Przerywanie,szarpanie-wypadanie zapłonu?
-
- Bywalec
- Posty: 39
- Rejestracja: 28 sie 2018, 20:24
- Czym jeżdzę: 2.7 wszystkomająca :)
Przerywanie,szarpanie-wypadanie zapłonu?
Cześć wszystkim. Pacjent to Sportage 2.7 V6 benzyna+gaz automat. Najpierw trasa 200km do Krakowa bez problemów, potem prawie godzina w ruchu miejskim,duże korki w Krakowie i 28 stopni celsjusza ale dalej zero problemów. Po wyjechaniu z miasta przy dość spokojnej jeździe autostradowej ze stałą prędkością 100-120 km/h wyczuwalne lekkie poszarpywanie, jakby przerywanie silnika, wypadanie zapłonu. Nie non stop, tylko co ok 10-20 minut. Na dystansie 200 km dało się też zauważyć objaw jakby redukcji biegu przez automat czyli wzrost obrotów z 2500 do 2800 a dwa razy nawet do 4000 obrotów. Brak "check engine". W czasie jazdy wyłączone zasilanie gazem i na benzynie było to samo. W ruchu miejskim po powrocie brak objawów. Najpierw podejrzenie padło na skrzynię biegów, konwerter,elektrozawory albo przegrzanie skrzyni w korkach ale teraz zastanawiam się czy to czasem nie przerywanie/wypadanie zapłonu. Bo skrzynia teoretycznie może redukować biegi na skutek wzrostu obciążenia silnika? Ale wydaje mi się że przy chwilowym braku iskry obojętnie czy z winy świecy, przewodów lub cewek powinien wyświetlić się "check" ? Czy ktoś miał kiedykolwiek podobne objawy?
-
- Uzależniony
- Posty: 269
- Rejestracja: 20 paź 2013, 23:07
- Czym jeżdzę: Sportage II 2.0 16V 4WD 2006 + LPG
Re: Przerywanie,szarpanie-wypadanie zapłonu?
> Ale wydaje mi się że przy chwilowym braku iskry obojętnie czy z winy świecy, przewodów lub cewek powinien wyświetlić się "check" ?
Otóż nie . Kuna mi zeżarła raz kawałek kabla. Dopóki się stykały "końcówki" - było okej, może lekkie szarpnięcia. Od drgań w trasie się odsunęło i zaczęło szarpać silnikiem. A checka nie wywalił.
Co do skrzyni nie chcę straszyć - nie po to tutaj jestem, no i o automatach wiem tylko z opowieści. Ale u kumpla jak skrzynia szarpała to po zlaniu oleju diagnoza była jedna: "pan se znajdzie jakąś używaną sprawną skrzynię". Tylko, że u niego występowało to chyba tylko przy wrzucaniu przez skrzynię 5 biegu.
Otóż nie . Kuna mi zeżarła raz kawałek kabla. Dopóki się stykały "końcówki" - było okej, może lekkie szarpnięcia. Od drgań w trasie się odsunęło i zaczęło szarpać silnikiem. A checka nie wywalił.
Co do skrzyni nie chcę straszyć - nie po to tutaj jestem, no i o automatach wiem tylko z opowieści. Ale u kumpla jak skrzynia szarpała to po zlaniu oleju diagnoza była jedna: "pan se znajdzie jakąś używaną sprawną skrzynię". Tylko, że u niego występowało to chyba tylko przy wrzucaniu przez skrzynię 5 biegu.
-
- Bywalec
- Posty: 39
- Rejestracja: 28 sie 2018, 20:24
- Czym jeżdzę: 2.7 wszystkomająca :)
Re: Przerywanie,szarpanie-wypadanie zapłonu?
Kolego, dzięki za podpowiedź. Faktycznie problemem okazała się instalacja elektryczna a konkretnie przewody. Serdecznie pozdrawiam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika