Moja przygoda z CarChem
-
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 11 cze 2011, 01:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 M
- Lokalizacja: STOLICA
Moja przygoda z CarChem
Cześć,
jako, że moja Kijanka stoi obecnie po raz drugi na lakierni zamieszczam mały materiał foto/filmowy obrazujący moją przygodę z kosmetykami CarChem od Konika.
Na pierwszy ogień poszedł preparat do czyszczenia felg CarChem Iron Remover Deironizer.
http://carchem.pl/pl/p/CarChem-Iron-Rem ... na-rdze/41
Preparat ten został zaprojektowany do usuwania drobinek metalu wbitych/wtopionych w lakier, lotnej rdzy oraz pyłu hamulcowego.
Efekty działania tego środa są bardzo dobrze widoczne bo momentalnie po jego nałożeniu na felgę pojawia się krwawy/fioletowy kolor oznaczający iż wszedł on w reakcję z zabrudzeniem. Przetestowałem go na 3 kompletach felg i w każdym wypadku sprawdził się rewelacyjnie. W przypadku powierzchni wewnętrznej, bardziej zabrudzonej w celu zwiększenia działalności preparatu pomocne okazało się użycie szczotki.(dokładna instrukcja korzystania z preparatu jest na butelce oraz stronie www)
Zapraszam wszystkich do oglądania.
Sukcesywnie będę wstawiał kolejne filmiki albo pisał własne wrażenia po stosowaniu innych preparatów made by CarChem bo w kartonie od Konika trochę tego było
https://youtu.be/GKGhA7r6kWI
jako, że moja Kijanka stoi obecnie po raz drugi na lakierni zamieszczam mały materiał foto/filmowy obrazujący moją przygodę z kosmetykami CarChem od Konika.
Na pierwszy ogień poszedł preparat do czyszczenia felg CarChem Iron Remover Deironizer.
http://carchem.pl/pl/p/CarChem-Iron-Rem ... na-rdze/41
Preparat ten został zaprojektowany do usuwania drobinek metalu wbitych/wtopionych w lakier, lotnej rdzy oraz pyłu hamulcowego.
Efekty działania tego środa są bardzo dobrze widoczne bo momentalnie po jego nałożeniu na felgę pojawia się krwawy/fioletowy kolor oznaczający iż wszedł on w reakcję z zabrudzeniem. Przetestowałem go na 3 kompletach felg i w każdym wypadku sprawdził się rewelacyjnie. W przypadku powierzchni wewnętrznej, bardziej zabrudzonej w celu zwiększenia działalności preparatu pomocne okazało się użycie szczotki.(dokładna instrukcja korzystania z preparatu jest na butelce oraz stronie www)
Zapraszam wszystkich do oglądania.
Sukcesywnie będę wstawiał kolejne filmiki albo pisał własne wrażenia po stosowaniu innych preparatów made by CarChem bo w kartonie od Konika trochę tego było
https://youtu.be/GKGhA7r6kWI
-
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 11 cze 2011, 01:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 M
- Lokalizacja: STOLICA
Re: Moja przygoda z CarChem
Kolejnym środkiem z paczki od Konika jest CarChem Polymer Rubber & Plastic Protectant czyli preparat ochrony do plastików i gumy.
http://www.carchem.pl/pl/p/CarChem-Poly ... h-i-gumy/9
W moim przypadku preparat został nałożony na wszystkie elementy plastikowe znajdujące się na zewnątrz samochodu oraz w środku.
Bardzo ważną kwestią w przypadku tego preparatu jest odpowiednia ilość czasu aby się on utrwalił.
Wszystkie elementy, które miały być pokryte Polymer Rubber & Plastic Protectant zostały wcześniej wyczyszczone za pomocą APC.
W przypadku plastików wewnątrz samochodu nie było problemu i preparat wydobył z nich ładny naturalny kolor i utrzymuje się 3 tygodnie bez najmniejszych oznak wytarcia.
W przypadku plastików na zewnątrz samochodu sytuacja w pierwszej chwili nie wyglądała tak dobrze. Jako, że nakładałem preparat koło 15.00 i przez większość czasu po jego nałożeniu aura była mało przyjemna a dodatkowo nocą spadło trochę deszcze następnego dnia rano pojawiły się na zderzaku z tyłu zacieki. Po szybkiej konsultacji z Konikiem okazało się, że preparat nie zdążył odpowiednio wyschnąć i deszcz trochę go spłukał. Zalecone zostało przetarcie plastików APC i ponowne nałożenie preparatu. Wykonałem wszystko zgodnie z zaleceniami Konika i preparat utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Plastiki może nie wyglądają tak rewelacyjnie jak w pierwszych dwóch tygodniach po nałożeniu preparatu ale nadal mają ładny czarny kolor. Pewne jest że aura panująca przez ostatnie tygodnia była mało przyjazna i częste mycie samochodu mogło spowodować pewne osłabienie w działaniu środka.
Na koniec zamieszczam filmik ukazujący jak zmienił się kolor plastików po aplikacji preparatu.
https://youtu.be/hzH-BdB7Qcc
http://www.carchem.pl/pl/p/CarChem-Poly ... h-i-gumy/9
W moim przypadku preparat został nałożony na wszystkie elementy plastikowe znajdujące się na zewnątrz samochodu oraz w środku.
Bardzo ważną kwestią w przypadku tego preparatu jest odpowiednia ilość czasu aby się on utrwalił.
Wszystkie elementy, które miały być pokryte Polymer Rubber & Plastic Protectant zostały wcześniej wyczyszczone za pomocą APC.
W przypadku plastików wewnątrz samochodu nie było problemu i preparat wydobył z nich ładny naturalny kolor i utrzymuje się 3 tygodnie bez najmniejszych oznak wytarcia.
W przypadku plastików na zewnątrz samochodu sytuacja w pierwszej chwili nie wyglądała tak dobrze. Jako, że nakładałem preparat koło 15.00 i przez większość czasu po jego nałożeniu aura była mało przyjemna a dodatkowo nocą spadło trochę deszcze następnego dnia rano pojawiły się na zderzaku z tyłu zacieki. Po szybkiej konsultacji z Konikiem okazało się, że preparat nie zdążył odpowiednio wyschnąć i deszcz trochę go spłukał. Zalecone zostało przetarcie plastików APC i ponowne nałożenie preparatu. Wykonałem wszystko zgodnie z zaleceniami Konika i preparat utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Plastiki może nie wyglądają tak rewelacyjnie jak w pierwszych dwóch tygodniach po nałożeniu preparatu ale nadal mają ładny czarny kolor. Pewne jest że aura panująca przez ostatnie tygodnia była mało przyjazna i częste mycie samochodu mogło spowodować pewne osłabienie w działaniu środka.
Na koniec zamieszczam filmik ukazujący jak zmienił się kolor plastików po aplikacji preparatu.
https://youtu.be/hzH-BdB7Qcc
- Konik
- CarChem Polska
- Posty: 532
- Rejestracja: 09 cze 2012, 22:11
- Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDI Mate Java Brown
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja przygoda z CarChem
Jak to się stało, że nie zauważyłem tego tematu...
Dziękuję za opinie i z niecierpliwością czekam na kolejne.
Dziękuję za opinie i z niecierpliwością czekam na kolejne.
Producent separatorów brudu do wiader detailingowych Grit Shield® gritshield.com
-
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 11 cze 2011, 01:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 M
- Lokalizacja: STOLICA
Re: Moja przygoda z CarChem
Obecnie przeprowadzam test długookresowy CarChem Polymer Rubber & Plastic Protectant położonego na opony.
Zdjęcia robię co 2 dnia. Za kilka dni wrzucę pierwszą galerię.
Zdjęcia robię co 2 dnia. Za kilka dni wrzucę pierwszą galerię.
- Konik
- CarChem Polska
- Posty: 532
- Rejestracja: 09 cze 2012, 22:11
- Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDI Mate Java Brown
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja przygoda z CarChem
O! Fajnie. Tego produktu nie testowałem na oponach. A ilu już dni minęło?
Producent separatorów brudu do wiader detailingowych Grit Shield® gritshield.com
-
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 11 cze 2011, 01:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 M
- Lokalizacja: STOLICA
Re: Moja przygoda z CarChem
Jest już 8 dni więc nie jest to jakoś długo.
W między czasie była jedna wizyta na myjni ręcznej.
W między czasie była jedna wizyta na myjni ręcznej.
- Konik
- CarChem Polska
- Posty: 532
- Rejestracja: 09 cze 2012, 22:11
- Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDI Mate Java Brown
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja przygoda z CarChem
2 tygodnie na oponach, to nieźle. Czekam z ciekawością na wyniki.
Producent separatorów brudu do wiader detailingowych Grit Shield® gritshield.com
-
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 11 cze 2011, 01:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 M
- Lokalizacja: STOLICA
Re: Moja przygoda z CarChem
Jutro będzie mycie felg, zdjęcia i wstawię mała fotorelację jak to wyglądała na przestrzeni 10 dni
-
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 11 cze 2011, 01:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 M
- Lokalizacja: STOLICA
Re: Moja przygoda z CarChem
Trwało to trochę dłużej ale już wszystko jest.
14 dni z CarChem Polymer Rubber & Plastic Protectant
Jako że Kijanka była niedysponowana przez pewien okres czasu do testów posłużył inny samochód. Przez te 14 dni pogoda była różna (deszcz, słońce, warunki zmienne), samochód przejechał około 400 km w mieście i na trasie.
Środek został położony na wymyte opony w dniu 24.05
26.05
28.05
30.05
31.05 (ślady widoczne na pierwszym zdjęciu powstały w wyniku otarcia gumy o krawężnik)
03.06 (pierwsze mycie, sama woda)
05.06 (drugie mycie, woda plus środek do mycia kół)
08.06 - mimo upływu 14 dni preparat nadal znajduje się na oponach i nadaje im ładny, naturalny, czarny kolor
Na chwilę obecną samochód pojechał do serwisu. Po jego odbiorze pod koniec tygodnia zrobię kolejne zdjęcie ale przez najbliższe 5 dni będzie on stał na hali.
Oczywiście c.d.n gdyż już kolejna, duża partia kosmetyków została zamówiona u Konika i będzie odebrana w piątek.
Pozdrawiam
14 dni z CarChem Polymer Rubber & Plastic Protectant
Jako że Kijanka była niedysponowana przez pewien okres czasu do testów posłużył inny samochód. Przez te 14 dni pogoda była różna (deszcz, słońce, warunki zmienne), samochód przejechał około 400 km w mieście i na trasie.
Środek został położony na wymyte opony w dniu 24.05
26.05
28.05
30.05
31.05 (ślady widoczne na pierwszym zdjęciu powstały w wyniku otarcia gumy o krawężnik)
03.06 (pierwsze mycie, sama woda)
05.06 (drugie mycie, woda plus środek do mycia kół)
08.06 - mimo upływu 14 dni preparat nadal znajduje się na oponach i nadaje im ładny, naturalny, czarny kolor
Na chwilę obecną samochód pojechał do serwisu. Po jego odbiorze pod koniec tygodnia zrobię kolejne zdjęcie ale przez najbliższe 5 dni będzie on stał na hali.
Oczywiście c.d.n gdyż już kolejna, duża partia kosmetyków została zamówiona u Konika i będzie odebrana w piątek.
Pozdrawiam
- Konik
- CarChem Polska
- Posty: 532
- Rejestracja: 09 cze 2012, 22:11
- Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDI Mate Java Brown
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja przygoda z CarChem
Świetna relacja!
Producent separatorów brudu do wiader detailingowych Grit Shield® gritshield.com
-
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 11 cze 2011, 01:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 M
- Lokalizacja: STOLICA
Re: Moja przygoda z CarChem
Tym razem znowu nie na kijance ale na mondeo teściów przetestowałem kosmetyki carchem by Konik
Lakier na samochodzie nie miał łatwego życia gdyż nie był za często myty a jeżeli już był to była to wizyta na myjni automatycznie i okazyjnie raz czy dwa razy do roku na myjni ręcznej.
Wykonane został następujące kroki:
1. Wymycie samochód za pomocą CarChem Car Care Shampoo 1000:1 Szampon samochodowy pH neutralne
2. Wyczyszczenie karoserii za pomocą CarChem Traffic Film Remover Concentrate 10:1 TFR Uniwersalny środek czyszczący
3. Wyczyszczenie lakieru za pomocą CarChem Deep Clean Polish Czyszczenie i polerowanie lakieru przed woskowaniem
4. Położenie CarChem ChemCoat PTFE Polishing Glaze Politura polerująco-czyszcząca
Pierwsze dwa etapy pracy są mało spektakularne i widowiskowe więc relacja foto od etapu nr 3
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 maska
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 maska (widok z boku)
Cała maska pokryta CarChem Deep Clean Polish
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 klapa bagażnika
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 klapa bagażnika (zbliżenie)
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 drzwi tył (drzwi przód przed nałożeniem)
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 błotnik przód i drzwi tył (drzwi przód przed nałożeniem)
Efekt finalny pracy po położeniu CarChem ChemCoat PTFE Polishing Glaze w popołudniowym słońcu
Efekt finalny pracy po położeniu CarChem ChemCoat PTFE Polishing Glaze w porannym słońcu dzień później
Kropelkowani wody
Błotnik przód
Drzwi tył
Błotnik tył
Maska
Lakier na samochodzie nie miał łatwego życia gdyż nie był za często myty a jeżeli już był to była to wizyta na myjni automatycznie i okazyjnie raz czy dwa razy do roku na myjni ręcznej.
Wykonane został następujące kroki:
1. Wymycie samochód za pomocą CarChem Car Care Shampoo 1000:1 Szampon samochodowy pH neutralne
2. Wyczyszczenie karoserii za pomocą CarChem Traffic Film Remover Concentrate 10:1 TFR Uniwersalny środek czyszczący
3. Wyczyszczenie lakieru za pomocą CarChem Deep Clean Polish Czyszczenie i polerowanie lakieru przed woskowaniem
4. Położenie CarChem ChemCoat PTFE Polishing Glaze Politura polerująco-czyszcząca
Pierwsze dwa etapy pracy są mało spektakularne i widowiskowe więc relacja foto od etapu nr 3
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 maska
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 maska (widok z boku)
Cała maska pokryta CarChem Deep Clean Polish
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 klapa bagażnika
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 klapa bagażnika (zbliżenie)
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 drzwi tył (drzwi przód przed nałożeniem)
Nakładanie CarChem Deep Clean Polish 50:50 błotnik przód i drzwi tył (drzwi przód przed nałożeniem)
Efekt finalny pracy po położeniu CarChem ChemCoat PTFE Polishing Glaze w popołudniowym słońcu
Efekt finalny pracy po położeniu CarChem ChemCoat PTFE Polishing Glaze w porannym słońcu dzień później
Kropelkowani wody
Błotnik przód
Drzwi tył
Błotnik tył
Maska
Ostatnio zmieniony 24 cze 2015, 12:33 przez Marcinesku, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Nowy
- Posty: 17
- Rejestracja: 10 mar 2015, 19:58
- Czym jeżdzę: Citroen C4 1.6 Sportek 1,6 L B Line
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Moja przygoda z CarChem
Pracy zapewne sporo ale EFEKT
- Konik
- CarChem Polska
- Posty: 532
- Rejestracja: 09 cze 2012, 22:11
- Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDI Mate Java Brown
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja przygoda z CarChem
Rewelacyjna fotorelacja! A efekt jest nagrodą za włożoną pracę. Dziękuję i zachęcam innych do pokazania "swojego blasku"
Najpewniej jeszcze dziś fotorelacja pojawi się na naszym fb.
Najpewniej jeszcze dziś fotorelacja pojawi się na naszym fb.
Producent separatorów brudu do wiader detailingowych Grit Shield® gritshield.com
-
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 11 cze 2011, 01:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 M
- Lokalizacja: STOLICA
Re: Moja przygoda z CarChem
Dziękuje za miłe słowa.
Pracy faktycznie było sporo bo tak jak pisałem lakier był mocno zaniedbany.
Przydał by się jeszcze jeden etap oczyszczenia lakieru czyli glinkowanie ale świadomie to ominąłem bo nie miał bym szans aby się wyrobić ze wszystkim.
Razem z czyszczeniem felg (1.5 h) prace trwały dobre 7h bez obijania się. Na dodatek środek samochodu nie został ruszony. Na to przyjdzie czas za dwa tygodnie. Oczywiście relacja foto pojawi się na forum.
Pracy faktycznie było sporo bo tak jak pisałem lakier był mocno zaniedbany.
Przydał by się jeszcze jeden etap oczyszczenia lakieru czyli glinkowanie ale świadomie to ominąłem bo nie miał bym szans aby się wyrobić ze wszystkim.
Razem z czyszczeniem felg (1.5 h) prace trwały dobre 7h bez obijania się. Na dodatek środek samochodu nie został ruszony. Na to przyjdzie czas za dwa tygodnie. Oczywiście relacja foto pojawi się na forum.
- Konik
- CarChem Polska
- Posty: 532
- Rejestracja: 09 cze 2012, 22:11
- Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDI Mate Java Brown
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja przygoda z CarChem
Relacja na fb zapodana.
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 405&type=3
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 405&type=3
Producent separatorów brudu do wiader detailingowych Grit Shield® gritshield.com
-
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 11 cze 2011, 01:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 M
- Lokalizacja: STOLICA
Re: Moja przygoda z CarChem
Po prawie miesiącu od położenia ChemCoat PTFE Polishing Glaze samochód został zabrany na pierwsze szybkie mycie na myjni bezdotykowej.
Poniżej zamieszczam kilka fotek zaraz po opłukaniu samochodu wodą pod ciśnieniem. Miejscami może być widoczny bród, którego nie udało się spłukać samą myjką
Klapa tył
Dach
Maska
Bok
Ogólnie rzecz biorąc samochód nie brudzi się tak bardzo jak miało to miejsce wcześniej. W czasie jazdy w deszczu krople bardzo szybko spływają z lakieru i przy okazji zbierają zabrudzenia z lakieru.
Większa relacja będzie za 3 tygodnie kiedy wymyję na spokojnie samochód ręcznie szamponem.
Pozdrawiam
Poniżej zamieszczam kilka fotek zaraz po opłukaniu samochodu wodą pod ciśnieniem. Miejscami może być widoczny bród, którego nie udało się spłukać samą myjką
Klapa tył
Dach
Maska
Bok
Ogólnie rzecz biorąc samochód nie brudzi się tak bardzo jak miało to miejsce wcześniej. W czasie jazdy w deszczu krople bardzo szybko spływają z lakieru i przy okazji zbierają zabrudzenia z lakieru.
Większa relacja będzie za 3 tygodnie kiedy wymyję na spokojnie samochód ręcznie szamponem.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 29 lip 2015, 09:56 przez Marcinesku, łącznie zmieniany 1 raz.
- Konik
- CarChem Polska
- Posty: 532
- Rejestracja: 09 cze 2012, 22:11
- Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDI Mate Java Brown
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja przygoda z CarChem
Bardzo ładnie kropelkuje.
Jak tylko wrócę z urlopu, zapodam te fotki na fb.
Jak tylko wrócę z urlopu, zapodam te fotki na fb.
Producent separatorów brudu do wiader detailingowych Grit Shield® gritshield.com
- Konik
- CarChem Polska
- Posty: 532
- Rejestracja: 09 cze 2012, 22:11
- Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDI Mate Java Brown
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja przygoda z CarChem
Fotki właśnie pojawiły się na fb. https://www.facebook.com/CarChemPolska
A wiecie, że zdjęcia Marcinesku lubiane są nawet w Wietnamie? Polubcie i Wy!
A wiecie, że zdjęcia Marcinesku lubiane są nawet w Wietnamie? Polubcie i Wy!
Producent separatorów brudu do wiader detailingowych Grit Shield® gritshield.com
-
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 11 cze 2011, 01:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 M
- Lokalizacja: STOLICA
Re: Moja przygoda z CarChem
Po dwóch miesiącach mondeo doczekał się porządnego ręcznego mycia za pomocą CarChem Car Care Shampoo 1000:1
Jak widać na zamieszczonym poniżej filmiki politura działa bardzo dobrze. Woda kropelkuje i spływa bardzo szybko z maski.
Na dniach wstawię jeszcze fotki jak wygląda lakier po umyciu
https://www.youtube.com/watch?v=wRlrYpWlpEM
Pozdrawiam
Jak widać na zamieszczonym poniżej filmiki politura działa bardzo dobrze. Woda kropelkuje i spływa bardzo szybko z maski.
Na dniach wstawię jeszcze fotki jak wygląda lakier po umyciu
https://www.youtube.com/watch?v=wRlrYpWlpEM
Pozdrawiam
- Konik
- CarChem Polska
- Posty: 532
- Rejestracja: 09 cze 2012, 22:11
- Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDI Mate Java Brown
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja przygoda z CarChem
Dziękuję za kolejną relację. Dobrze to wygląda.
Producent separatorów brudu do wiader detailingowych Grit Shield® gritshield.com
-
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 11 cze 2011, 01:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 M
- Lokalizacja: STOLICA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika