strome podjazdy vs hamulce
-
- Bywalec
- Posty: 43
- Rejestracja: 21 sie 2011, 10:39
- Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL Biały
- Lokalizacja: Warszawa
strome podjazdy vs hamulce
Przypomniało mi się że podczas pobyty w Zakopanym miałem okazje przetestować system który momencie zatrzymania się w trakcie stromego podjazdu blokuje koła na czas 2 sec , nie trzeba zaciągać ręcznego, przebiega to mniej więcej tak....gdy zatrzymamy się na stromym podjeździe wciskamy pedał hamulca (zwykle zaciągamy ręczny , każdy musiał to zaliczyć podczas zdawania egzaminu , teraz opcja bez zaciągania hamulca ręcznego) kiedy już chcemy kontynuować podjazd możemy np. przy wciśniętym pedale hamulca wcisnąć pedał sprzęgła wrzucić jedynkę nacisnąć pedał gazu, lub puścić pedał hamulca wcisnąć sprzęgło i jedynkę nacisnąć pedał gazu,,, w obu przypadkach system po odpuszczeniu pedału hamulca będzie blokował koła przez 2 sekundy jest to czas na włączenie biegu naciśnięcie pedału gazu i kontynuowanie podjazdu ,,,,,całkiem fajne ,,,,,ale zdarzyło mi się że system w momencie naciskania pedału gazu nie odblokował kół a to już nie było takie fajne.....sądziłem że to działa jak w temopmacie gdy naciskamy pedał gazu system wyłącza się....być może w tym przypadku jest inaczej , może ja mam coś uszkodzone a może musi opłynąć pełne 2 sekundy na odblokowanie kół albo po prosu coś źle zrobiłem,,,przetestujcie jak to u was działa , w mieście ciężko znaleźć stromy podjazd ale np;. gdzieś gdzie są podjazdy na piętrowe parkingi przy hipermarketach, jestem ciekawy waszych opini.
- diselboy
- Kia Masta
- Posty: 1753
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
- Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: strome podjazdy vs hamulce
jest o.k. u mnie też wymaga "przełamania" blokady kół, jest inny problem nie zawsze łapie to ustrojstwo i auto się cofa.
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T "Śmigamy po okolicach Roztocza"
-
- Uzależniony
- Posty: 186
- Rejestracja: 08 maja 2011, 14:17
- Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI XL
- Lokalizacja: Kraków
Re: strome podjazdy vs hamulce
moim skromnym zdaniem działa wyśmienicie aczkolwiek w trakcie ruszania czuć "delikatny" opór aż autko nie ruszy i wtedy przypuszczalnie blokada "puszcza" i jedziemy jak "po maśle" a właściwie delikatnie pod górę
Kia Sportage 1,6 GDI XL (E5B-WK):
zamówiona: 15.03.11 # termin odbioru: 17.09.11 # odbiór: 08.11.11 czyli 238 dnia
zamówiona: 15.03.11 # termin odbioru: 17.09.11 # odbiór: 08.11.11 czyli 238 dnia
- bartdobr
- Uzależniony
- Posty: 172
- Rejestracja: 04 lis 2010, 21:35
- Czym jeżdzę: KS3 1.7CRDI biała M
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: strome podjazdy vs hamulce
Łapie zawsze, należy tylko mocno do oporu wcisnąć hamulec. Rozwiązanie rewelacyjne:)
Tak długo czekałem na 1.6 że się doczekałem 1.7
-
- Bywalec
- Posty: 113
- Rejestracja: 22 sie 2011, 21:51
- Czym jeżdzę: 1.6 GDI M dark gun metal
- Lokalizacja: wrocław
Re: strome podjazdy vs hamulce
U mnie łapie idealnie, puszcza po naciśnięciu gazu. Testowane w górach , super sprawa. W megance miałem wysoko sprzęgło - to był koszmar, tu jest idealnie i bezstresowo
- kasia_mm
- MODERATOR
- Posty: 1542
- Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
- Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
- Lokalizacja: Warszawa
Re: strome podjazdy vs hamulce
no dobra, zakrzyczycie mnie pewnie, że baba - ale trudno.... przy odbiorze auta (bo oczywiscie w instrukcję się od pół roku czasu nie mam wczytać) - mówili mi, że ten system jest do stromych zjazdów - a tu mówicie, ze to działa przy podjazdach.... to jak to jest w koncu? ja ten przycisk mam na stale wyłączony - czy wy go włączacie z zasady za każdym razem czy tylko wiedząc ze czekają ekstremalne warunki zjazdu/podjazdu? zasadniczo nie mam i nie mialam nigdy problemu z jazda pod górkę, nigdy nie używam do tego ręcznego hamulca nota bene - ale skoro ten system ma dzialac i w jedna i drugą stronę.... to czemu nie?
-
- Uzależniony
- Posty: 186
- Rejestracja: 08 maja 2011, 14:17
- Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI XL
- Lokalizacja: Kraków
Re: strome podjazdy vs hamulce
Kasiu, krzyczeć nie będziemy ... ALE ... jest system, który pomaga przy zjeździe (właśnie ten z włacznikiem) oraz system pomocy ruszania pod górę, który działa bez naszej ingerencji i pomaga ruszyć na stromych wzniesieniach (poprzez przytrzymanie auta około 2 sek. na hamulcu) i są to dwie oddzielne sprawy !!
UWIERZ LUB NIE... TWOJA KIJANKA JEST CAŁKIEM MĄDRA
UWIERZ LUB NIE... TWOJA KIJANKA JEST CAŁKIEM MĄDRA
Kia Sportage 1,6 GDI XL (E5B-WK):
zamówiona: 15.03.11 # termin odbioru: 17.09.11 # odbiór: 08.11.11 czyli 238 dnia
zamówiona: 15.03.11 # termin odbioru: 17.09.11 # odbiór: 08.11.11 czyli 238 dnia
- ITI
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 00:29
- Czym jeżdzę: przyczajony tygrys 2.0 CRDi 4x4
- Lokalizacja: Katowice
Re: strome podjazdy vs hamulce
Kasiu ten sprytny guziczek DBC jest tylko do zjazdu... włączyc go można tylko przy prędkości poniżej 40 km/h, system spowolni samochód do ok 8km/h...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu... prawdziwi mężczyźni żują pszczoły !!!
- kasia_mm
- MODERATOR
- Posty: 1542
- Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
- Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
- Lokalizacja: Warszawa
Re: strome podjazdy vs hamulce
no to teraz wszystko jasne dzięki.............
Re: strome podjazdy vs hamulce
A ja mam podobne wrazenie co diselboy. Tez mi sie zdaje, ze to nie zawsze dziala. A robie chyba poprawnie tzn. stojac na swiatlach pod gorke mam auto na luzie, sprzeglo wycisniete i noga tylko na hamulcu (czasem specjalnie 2x wcisne do oporu). Nastepnie wciskam sprzeglo, jedynka, puszczam hamulec i auto sie czasem cofnie. Cos mi sie zdaje, ze to dziala przy jakims okreslonym nachyleniu drogi. Auto musi miec zatem jakis zyroskop. Jak jest za male nachylenie to system nie zadziala, ale tez auto sie za daleko nie cofnie. Takie przynajmniej ja mam wrazenie.
Co do systemu DBC to testowalem to kilka razy w gorach, ale to sie raczej bedzie sprawdzac podczas jazdy na jakis zasniezonych i oblodzonych gorskich drogach. Na asfalcie nie ma co tego wlaczac. Probowalem to ostatnio na zjezdzie z Blednych Skalek (jak ktos byl to wie ze jest stromo). Wlaczylem system, wrzucilem 2-ke, piscilem gaz i hamulec i zjezdzalem. System dziala fajnie, ale 8 km/h to bylo zdecydowanie za wolno. Poza tym tesc mi mowil na CB, ze stopy sie caly czas swieca (faktycznie jest o tym w instrukcji). Takze jak dojechaly do nas inne samochody to musialem to dziadostwo wylaczyc i depnac, bo lekki korek zrobilem
Co do systemu DBC to testowalem to kilka razy w gorach, ale to sie raczej bedzie sprawdzac podczas jazdy na jakis zasniezonych i oblodzonych gorskich drogach. Na asfalcie nie ma co tego wlaczac. Probowalem to ostatnio na zjezdzie z Blednych Skalek (jak ktos byl to wie ze jest stromo). Wlaczylem system, wrzucilem 2-ke, piscilem gaz i hamulec i zjezdzalem. System dziala fajnie, ale 8 km/h to bylo zdecydowanie za wolno. Poza tym tesc mi mowil na CB, ze stopy sie caly czas swieca (faktycznie jest o tym w instrukcji). Takze jak dojechaly do nas inne samochody to musialem to dziadostwo wylaczyc i depnac, bo lekki korek zrobilem
-
- Uzależniony
- Posty: 186
- Rejestracja: 08 maja 2011, 14:17
- Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI XL
- Lokalizacja: Kraków
Re: strome podjazdy vs hamulce
RaobaL, system pomocy ruszania pod górę działa tylko od określonego nachylenia i przy lekkim wzniesieniu nic nie odczujemy (tzn. że wtedy nie działa).
Kia Sportage 1,6 GDI XL (E5B-WK):
zamówiona: 15.03.11 # termin odbioru: 17.09.11 # odbiór: 08.11.11 czyli 238 dnia
zamówiona: 15.03.11 # termin odbioru: 17.09.11 # odbiór: 08.11.11 czyli 238 dnia
Re: strome podjazdy vs hamulce
Czyli tak jak podejrzewalem. To znaczy, ze auto musi miec jakis zyroskop, bo jak inaczej on to nachylenie sprawdza? No chyba, ze ma czujniki nachylenia paliwa w baku, o ile takie cos jest w ogole realne. W sumie to by dzialalo jak zyroskop
No i ciekawe jeszcze jakie musi byc nachylenie? Ile konkretnie stopni. Choc nie wiem czy ta wiedza komus cos da Trzeba sie po prostu przyzwyczaic, ze przy lekkim wzniesieniu auto jednak moze sie ciut cofnac. Ja mam wlasnie taka krzyzowke u siebie, ze jak ruszam z pasa do skretu w lewo to auto sie zawsze cofnie. A jak sie ustaiwe na pasie do jazdy prosto to HAC raz zadziala, raz nie. Zdaje sie, ze ta krzyzowka jest na granicy dzialania tego systemu, choc wcale nie jest bardzo plaska! Bywa nerwowo jak ktos blisko stanie a HAC nie zadziala. Ale w sumie zadne systemy nas nie zwalniaja od myslenia i od tego jest kierowca, zeby miec reke na pulsie
No i ciekawe jeszcze jakie musi byc nachylenie? Ile konkretnie stopni. Choc nie wiem czy ta wiedza komus cos da Trzeba sie po prostu przyzwyczaic, ze przy lekkim wzniesieniu auto jednak moze sie ciut cofnac. Ja mam wlasnie taka krzyzowke u siebie, ze jak ruszam z pasa do skretu w lewo to auto sie zawsze cofnie. A jak sie ustaiwe na pasie do jazdy prosto to HAC raz zadziala, raz nie. Zdaje sie, ze ta krzyzowka jest na granicy dzialania tego systemu, choc wcale nie jest bardzo plaska! Bywa nerwowo jak ktos blisko stanie a HAC nie zadziala. Ale w sumie zadne systemy nas nie zwalniaja od myslenia i od tego jest kierowca, zeby miec reke na pulsie
- diselboy
- Kia Masta
- Posty: 1753
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
- Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: strome podjazdy vs hamulce
wielokrotnie w ciągu roku sprawdzane, zawsze ten sam efekt, to ustrojstwo jest do d...
dlaczego ?
a tak to wygląda u mnie, podjazd pod górkę, dość stromy, sprzęgło , hamulec w podłodze, jedynka. puszczamy hamulec i auto stacza sie = ustrojstwo nie działa (wielokrotne próby, różny nacisk na pedał hamulca, sprzęgło, bieg ).
zmiana orientacji auta, znaczy zjazd z tej samej górki, hamulec, sprzęgło i jedynka ustrojstwo działa !!!???? = auto się nie stacza !?
ki diabeł, po kiego taka kombinacja ?
znowu obrót , przodem pod górkę i efekt jak wyżej, jedziemy do tyłu.
coś się w "elektronach" popierdaczyło ?
dlaczego ?
a tak to wygląda u mnie, podjazd pod górkę, dość stromy, sprzęgło , hamulec w podłodze, jedynka. puszczamy hamulec i auto stacza sie = ustrojstwo nie działa (wielokrotne próby, różny nacisk na pedał hamulca, sprzęgło, bieg ).
zmiana orientacji auta, znaczy zjazd z tej samej górki, hamulec, sprzęgło i jedynka ustrojstwo działa !!!???? = auto się nie stacza !?
ki diabeł, po kiego taka kombinacja ?
znowu obrót , przodem pod górkę i efekt jak wyżej, jedziemy do tyłu.
coś się w "elektronach" popierdaczyło ?
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T "Śmigamy po okolicach Roztocza"
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 898
- Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
- Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
- Lokalizacja: wawa
Re: strome podjazdy vs hamulce
Może odwrotnie kabelki podlączili, musisz tyłem podjeżdżać pod górkę
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: strome podjazdy vs hamulce
Spróbuj podjechać pod górkę, zatrzymaj wrzuć luz, puść sprzęgło, wciśnij sprzęgło, włącz bieg, puść hamulec i ruszaj.
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
- diselboy
- Kia Masta
- Posty: 1753
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
- Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: strome podjazdy vs hamulce
próbowałem dziś w lesie:
zjazd przodem i łapie, podjazd tyłem pod górę pestka, auto stoi jak wmurowane.
to samo wzniesienie podjazd przodem, zatrzymanie i jak opisujesz, luz, sprzęgło, trzymam na hamulcu, bieg, zdejmuje nogę z hamulca i jadę do tyłu.
cały ambaras zauważyłem przypadkowo, z reguły parkuje pod bankiem na płaskim parkingu (tu oczywiście HAK nie potrzebny), jest jeszcze jeden parking na który trzeba podjechać aby stanąc na poziomej powierzchni, wyjazd możliwy tylko tyłem i wtedy auto stoi "z górki" i aby ruszyć potrzebny właśnie HAK. No i z miesiąc temu skorzystałem z tego górnego i "figa z makiem" nie załapało a pierwsze testy po zakupie właśnie tam robiłem i było o.k. Problemem to nie jest bo potrafię z ręcznego wystartować a i nawet bez ręcznego daje sobie świetnie radę przy użyciu sprzęgła, ale jak dali "cuś" takiego czemu działa selektywnie ?
A przy okazji poczytajcie tego "sznurka"
http://moto.wp.pl/kat,106078,title,KIA- ... omosc.html
i strzał do żródła.
http://www.uokik.gov.pl/powiadomienia.php?news_id=10645
zjazd przodem i łapie, podjazd tyłem pod górę pestka, auto stoi jak wmurowane.
to samo wzniesienie podjazd przodem, zatrzymanie i jak opisujesz, luz, sprzęgło, trzymam na hamulcu, bieg, zdejmuje nogę z hamulca i jadę do tyłu.
cały ambaras zauważyłem przypadkowo, z reguły parkuje pod bankiem na płaskim parkingu (tu oczywiście HAK nie potrzebny), jest jeszcze jeden parking na który trzeba podjechać aby stanąc na poziomej powierzchni, wyjazd możliwy tylko tyłem i wtedy auto stoi "z górki" i aby ruszyć potrzebny właśnie HAK. No i z miesiąc temu skorzystałem z tego górnego i "figa z makiem" nie załapało a pierwsze testy po zakupie właśnie tam robiłem i było o.k. Problemem to nie jest bo potrafię z ręcznego wystartować a i nawet bez ręcznego daje sobie świetnie radę przy użyciu sprzęgła, ale jak dali "cuś" takiego czemu działa selektywnie ?
A przy okazji poczytajcie tego "sznurka"
http://moto.wp.pl/kat,106078,title,KIA- ... omosc.html
i strzał do żródła.
http://www.uokik.gov.pl/powiadomienia.php?news_id=10645
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T "Śmigamy po okolicach Roztocza"
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: strome podjazdy vs hamulce
No to chyba nie zostaje nic innego jak wycieczka do serwisu
Skoro jest taki system, to ma działać i tyle.
Skoro jest taki system, to ma działać i tyle.
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 898
- Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
- Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
- Lokalizacja: wawa
Re: strome podjazdy vs hamulce
No przecież działa, tylko odwrotnie więc pewnie reklamacji nie uwzględnią
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.
- diselboy
- Kia Masta
- Posty: 1753
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
- Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: strome podjazdy vs hamulce
dlatego się nie wybieram
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T "Śmigamy po okolicach Roztocza"
Re: strome podjazdy vs hamulce
Wczoraj sprawdzałem u siebie. W zależności od stopnia pochylenia to to ustrojstwo działa lub nie. Jak mniejsze pochylenie to nie działa. Kiedyś stałem na dość dużym pochyleniu przodem i zauważyłem że i u mnie do przodu też trzymało. WIdocznie ten typ........
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika