Łożysko oporowe (wyciskowe)
- color1
- MODERATOR
- Posty: 414
- Rejestracja: 13 sie 2010, 00:21
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Lokalizacja: Wawa
Łożysko oporowe (wyciskowe)
Od jakiegoś czasu wyraźnie słychać w mojej kijance prace łożyska, tzn. na postoju - przy wciśniętym sprzęgle cisza, po puszczeniu sprzęgła słyszalne terkotanie - prośba o sprawdzenie Waszych autach (benz. 2.0) czy taki objaw występuje.
No i pytanie, czy to powód do wizyty w serwisie ?
No i pytanie, czy to powód do wizyty w serwisie ?
Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
Przez kilka miesięcy kopałem się z koniem (KMP) właśnie w tej sprawie.
Dwa razy wymieniano łożysko ale to nie to.
Problem leży w łapie wyciskowej.
Wymieniono łapę i jest cisza. Pisk był powoli nie do zniesienia.
Dwa razy wymieniano łożysko ale to nie to.
Problem leży w łapie wyciskowej.
Wymieniono łapę i jest cisza. Pisk był powoli nie do zniesienia.
- color1
- MODERATOR
- Posty: 414
- Rejestracja: 13 sie 2010, 00:21
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Lokalizacja: Wawa
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
U mnie nie pisk tylko lekki chrobot... ale dam sobie rękę uciąć, że jeszcze 2 miesiące temu, nie było tego słychać.
Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- aBARTh
- MODERATOR
- Posty: 859
- Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
- Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
- Lokalizacja: okolice Świerklańca
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
to Ja chyba mam podobny objaw w moim, na luzie słychać chrobotanie, a jak wcisnę sprzęgło cisza. tyle, że mam 1.6 a nie 2.0
-
- Uzależniony
- Posty: 192
- Rejestracja: 19 lut 2011, 21:01
- Czym jeżdzę: KIA S. V M+Smart 1,6 TGDI 150KM KIA S. III 1,6 GDi 135KM
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
Może się mylę ale z tego co wiem to łożysko oporowe pracuje na wciśniętym pedale sprzęgła (wydaje wtedy dziwne dźwięki jak jest zwalone ale w nowym aucie? ). Natomiast na puszczonym pedale sprzęgła gdy coś wydaje dźwięki to raczej łożysko ale na wałku skrzyni biegów, ale być może się mylę - proszę mnie poprawić w takim wypadku.
1,6 GDi "L" Techno Orange + pakiet orange + szklany dach
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
ramon mylisz się.
Konstrukcja jest tak rozwiązana, ze łożysko wyciskowe nie siedzi w żadnym zabezpieczeniu tylko sobie luzem lata na wałku.
Łapa wyciskowa ma sprężynę drutową coś jak przy klapkach od wlewu paliwa.
Jeśli ta sprężyna jest zwalona tzn, źle wykonana lub łapa źle wyprofilowana to nie odciąga łapy do końca i może ona opierać się delikatnie o łożysko i drgać co powoduje takie a nie inne doznania dźwiękowe.
U mnie akurat piszczało przeraźliwie po pewnym czasie, na początku też tylko szumiało czy chrobotało.
Konstrukcja jest tak rozwiązana, ze łożysko wyciskowe nie siedzi w żadnym zabezpieczeniu tylko sobie luzem lata na wałku.
Łapa wyciskowa ma sprężynę drutową coś jak przy klapkach od wlewu paliwa.
Jeśli ta sprężyna jest zwalona tzn, źle wykonana lub łapa źle wyprofilowana to nie odciąga łapy do końca i może ona opierać się delikatnie o łożysko i drgać co powoduje takie a nie inne doznania dźwiękowe.
U mnie akurat piszczało przeraźliwie po pewnym czasie, na początku też tylko szumiało czy chrobotało.
-
- Uzależniony
- Posty: 192
- Rejestracja: 19 lut 2011, 21:01
- Czym jeżdzę: KIA S. V M+Smart 1,6 TGDI 150KM KIA S. III 1,6 GDi 135KM
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
a to sorry - nie zabłysnąłem
1,6 GDi "L" Techno Orange + pakiet orange + szklany dach
- color1
- MODERATOR
- Posty: 414
- Rejestracja: 13 sie 2010, 00:21
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Lokalizacja: Wawa
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
No nic, za 3 tygodnie zapisuję się na pierwszy, roczny przegląd więc zgłoszę - zobaczymy co powiedzą.
Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- mkkrk
- Bywalec
- Posty: 131
- Rejestracja: 24 sie 2010, 20:47
- Czym jeżdzę: GT Line HEV AWD, AE+ LTH HAR PNS 2TR
- Lokalizacja: Kraków
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
aBARTh pisze:to Ja chyba mam podobny objaw w moim, na luzie słychać chrobotanie, a jak wcisnę sprzęgło cisza. tyle, że mam 1.6 a nie 2.0
Ja słyszę to samo więc chyba nie ma znaczenia czy 1.6 czy 2.0
pozdrawiam
__________________________
GT Line HEV AWD, AE+ LTH HAR PNS 2TR
Była:
GT Line, 1.6T-GDI, AWD, DCT, FN2, dach
2.0 DOHC, AWD, XL+18 i dach
__________________________
GT Line HEV AWD, AE+ LTH HAR PNS 2TR
Była:
GT Line, 1.6T-GDI, AWD, DCT, FN2, dach
2.0 DOHC, AWD, XL+18 i dach
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
Panowie i jak z tym łożyskiem oporowym naprawiono....ogólnie oprócz tego mankamentu jesteście zadowoleni?
- aBARTh
- MODERATOR
- Posty: 859
- Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
- Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
- Lokalizacja: okolice Świerklańca
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
Tzn. u mnie to występuje baaardzo rzadko. Raz na jakiś dłuższy czas. Jak raz z tym byłem w ASO akurat jak na złość nie chciało nic chrobotać, więc nie mieli jak zdiagnozować
Ale ogólnie ja jestem bardzo zadowolony ze Sportka. Choć do pełni szczęścia brakuje mi pod maską 1.6 T-GDi 208KM, który będzie dostępny od nowego roku w Velosterze. Dopiąć do tego zawór upustowy HKS SSQV i
Ale ogólnie ja jestem bardzo zadowolony ze Sportka. Choć do pełni szczęścia brakuje mi pod maską 1.6 T-GDi 208KM, który będzie dostępny od nowego roku w Velosterze. Dopiąć do tego zawór upustowy HKS SSQV i
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
To dobrze, ze w porządku, a jaki do tej pory przebieg? ja ciągle zastanawiam się nad 1,7 crdi....ale dopiero będę prawdopodobnie zamawiał....w sumie zmianę auta szykuje na przyszły rok kwiecień- maj....i tak jak każdy z nas kolego, śledzę jak to auto się spisiuje....każdy z nas chciałby takie auto...tylko teraz chodzi o awaryjność....czy wystąpią jakieś defekty i ASO to naprawi i wyeliminuje....
Podrawiam
Podrawiam
-
- Bywalec
- Posty: 40
- Rejestracja: 07 sty 2011, 00:35
- Czym jeżdzę: Fiat Ducato 2.3 MJT i Opel Vectra 1.8 16V, Astra H 1,6 115km
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
Co do łożyska to mój teść ma Alhambre 2001 1.9 TDI i to chrobotanie pojawiło sie też po przebigu ok 10 tys na domiar auto ma już uuułu 10 lat i ma przebieg 14.000 a do serwisu nie jeździł bo po co...
Sledze forum ok roku i też stoje przed wyborem silnika czy 1.6 czy 1.7. Auto ma byc dla żony bo sie uparła na KS a były opcje C-MAX od Forda albo Altea XL tam chociaz sa benzynki z Turbo
objechałem juz C- maxa 1.6 TDCI 115KM, C-maxa 1.6 EcoBoosta i KS 1.7 CRDi ... teraz umówilem sie na jazde 1.6
kris2000 pisze:....ja ciągle zastanawiam się nad 1,7 crdi....ale dopiero będę prawdopodobnie zamawiał....w sumie zmianę auta szykuje na przyszły rok kwiecień- maj....i tak jak każdy z nas kolego, śledzę jak to auto się spisiuje....każdy z nas chciałby takie auto...tylko teraz chodzi o awaryjność....czy wystąpią jakieś defekty i ASO to naprawi i wyeliminuje....
Sledze forum ok roku i też stoje przed wyborem silnika czy 1.6 czy 1.7. Auto ma byc dla żony bo sie uparła na KS a były opcje C-MAX od Forda albo Altea XL tam chociaz sa benzynki z Turbo
objechałem juz C- maxa 1.6 TDCI 115KM, C-maxa 1.6 EcoBoosta i KS 1.7 CRDi ... teraz umówilem sie na jazde 1.6
- color1
- MODERATOR
- Posty: 414
- Rejestracja: 13 sie 2010, 00:21
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Lokalizacja: Wawa
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
Byłem dziś w serwisie, pan mechanik stwierdził że nie słychać jakoś szczególnie tego chrobotania... i tyle w temacie.
Nie byłem dziś przygotowany na dłuższe prace serwisowe bo to większa chyba robota z tym łożyskiem (tylko wymiana oleju po roku i przegląd powłoki lakierniczej z wpisem do książki) więc się nie upierałem i poczekam do wczesnej zimy jak się zimno zrobi i zaczną mi znów stukać amorki/łączniki - bo numer serii kwalifikuje się do wymiany (zarówno łączniki jak i amorki) i wtedy zgłoszę kwestię łożyska - może będzie słychać bardziej
Tak czy inaczej, chrobotanie jest, a być nie powinno.
W weekend udam się na jazdę próbną innym egzemplarzem to się ew. przekonam.
Nie byłem dziś przygotowany na dłuższe prace serwisowe bo to większa chyba robota z tym łożyskiem (tylko wymiana oleju po roku i przegląd powłoki lakierniczej z wpisem do książki) więc się nie upierałem i poczekam do wczesnej zimy jak się zimno zrobi i zaczną mi znów stukać amorki/łączniki - bo numer serii kwalifikuje się do wymiany (zarówno łączniki jak i amorki) i wtedy zgłoszę kwestię łożyska - może będzie słychać bardziej
Tak czy inaczej, chrobotanie jest, a być nie powinno.
W weekend udam się na jazdę próbną innym egzemplarzem to się ew. przekonam.
Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- cyberiusz
- Bywalec
- Posty: 79
- Rejestracja: 19 sie 2010, 14:14
- Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1.6 GDI wersja XL + orange premium
- Gadu Gadu: 766557
- Lokalizacja: Płock
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
Color1 napisz ile zapłaciłeś za tą wymianę oleju i przegląd powłoki bo mnie niebawem też to czeka (pod koniec września) Chciałbym się zorientować czy w Płocku będzie podobna cena.
KIA Sportage III 1.6 GDI wersja XL (D2A) + orange premium
- color1
- MODERATOR
- Posty: 414
- Rejestracja: 13 sie 2010, 00:21
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Lokalizacja: Wawa
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
Byłem w Malibu a tam jest 10% rabat na hasło forumowe (hm... miało być 12% na części przeglądowe o ile olej się pod tym hasłem kryje...) - zapłaciłem 313 pln (wymiana 31, olej Lotos Q C3 177, filtr 28) w tym 76 za nadwozie (lakier).
Był w opcji Castrol ale... go nie rekomendują... ściema oczywiście bo umowę maja z Lotosem.
Był w opcji Castrol ale... go nie rekomendują... ściema oczywiście bo umowę maja z Lotosem.
Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- olin
- Uzależniony
- Posty: 161
- Rejestracja: 01 wrz 2010, 09:21
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDi L Sand Track
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
za cały przegląd tylko tyle ? chyba sam olej i lakier mi mówili przegląd jakieś 600 - 700 (diagnostyka, filtry powietrza klimy itp)
- color1
- MODERATOR
- Posty: 414
- Rejestracja: 13 sie 2010, 00:21
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Lokalizacja: Wawa
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
Tylko tyle gdyż DOHC 2.0 benzyna ma "prawdziwy" przegląd dopiero po 24 m-cach - po roku jest obowiązkowa wymiana oleju, filtra i sprawdzenie lakieru. Po roku pełny przegląd chyba tylko w dieslach, ale poczytajcie dokładnie instrukcję - tam są opisane zasady przeglądów. Pełny faktycznie coś około 800 zeta.
Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Bodzio_s40
- Uzależniony
- Posty: 169
- Rejestracja: 04 lis 2010, 19:54
- Czym jeżdzę: Kia SPORTAGE 1.7CRDI FUSION (WD)
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
w dieslach przeglad jest po 30 tys. jest to normalny serwis,nie tylko olej i filtr
- puder12
- MODERATOR
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 mar 2012, 11:03
- Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
soul pisze:Przez kilka miesięcy kopałem się z koniem (KMP) właśnie w tej sprawie.
Dwa razy wymieniano łożysko ale to nie to.
Problem leży w łapie wyciskowej.
Wymieniono łapę i jest cisza. Pisk był powoli nie do zniesienia.
Też mam problem z "chrobotaniem" i to od pierwszego dnia eksploatacji.
Zastanawiam się jak długo wytrzymam zanim pojadę do serwisu - mam obawy o fachowość napraw, zwłaszcza że zamiast poprawić "fachowcy" mogą coś jeszcze popsuć przy okazji grzebania w skrzyni.
Czy wymiana tej łapy wymaga demontażu koła dwumasowego? Mam złe doświadczenia co do wymiany tego podzespołu w poprzednim aucie.
Re: Łożysko oporowe (wyciskowe)
Sprzęgło przecież zostaje na silniku w manualu, zresztą homokinetyk w automacie również.
Łapa jest na skrzyni biegów bo sterują nią siłownik hydrauliczny.
Łapa jest na skrzyni biegów bo sterują nią siłownik hydrauliczny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika