Forum Kia Sportage

no to ciekawie się zapowiada. A duzo forumowiczów ma z tym problem czy to jest jakieś poj. zjawisko

Nie jestem pewien, czy diagnoza serwisu była prawidłowa.
Zobaczymy jaka będzie nowa ekspertyza.

co zmiana na taśmie to inna usterka... My borykaliśmy się z drążkami, wy z kolumnami.

conrado poczytaj od początku ten temat to zobaczysz ile osób ma stuki z przodu i ile było wymian,teraz ci nie powiem ilościowo.
Ja czytając ten temat doszłam do wniosku że jednak te stuki są i że mi się nie zdaje (mój mąż tak myślał że wydaje mi się),nie wiem co powiedzą w sobotę ale jak to jest znowu ta kolumna to się wkurwię!
Jak będziesz później chciał się spotkać na jakieś foty aut albo żebyś się pochwalił maszyną to daj znać
Pozdrawiam

daj znać co i jak wyszło w sobote
a jak będzie fura to na pewniaka gdzies sie spotkamy zrobić pamiątkowe zdjęcie

masz fb?
a co do spotkania i do zrobienia fotek to ok
Jak mi powiedzą w sobotę od czego te stuki to napisze,mam nadzieję że coś stwierdzą w sobotę bo też nie mam czasu tam jeździć za często.

Witam, gdzieś wyczytalem na forum, u osoby ktòra to juZ przerabiała, że sprawa stukòw to luz na wieloklinie w górnej części kolumny kierowniczej. Można tym fachowcom podpowiedzieć. Pozdrawiam

nie wiem jak u Was, ale ja obstaje , że te stuki to nie kolumna. kolumna inaczej napierdziela.
te dźwięki zdecydowanie w moim egzemplarzu pochodzą od zawieszenia (amortyzatorów), sprawdźcie, czy przypadkiem po dłuższej jeździe nie zanikają, cichną , jeśli tak to amortyzator ( nim dojadę z tym do serwisu [120km w jedną stronę] to już nic nie stuka i d.. blada bo co reklamować ?) ,amortyzator podczas pracy (jazdy) nagrzewa się i kasuje luz wewnętrzny (zbyt duży jak na moje wyczucie). stukanie kolumny znam bo we fiacie to miałem, wystarczyło dociągnąć jedną nakrętkę na "maglownicy" i od 12 lat spokój. nawet łączniki stukają inaczej.

A więc wczoraj mąż był w serwisie i pojeździł z mechanikiem i doradzą serwisowym.
Na początku go spławili bo było słabo słychać te stuki ale gdy wracał do domu to zajechał na taki fajny bruk niedaleko nas i zaczeło mocniej stukać,cofnął się do serwisu i pojechał z mechanikiem i doradzą tam gdzie słychać mocniej.
Stwierdzili że to znowu kolumna i ją zamówili w dodatku zaczeło skrzypieć podszybie z prawej strony i to też zostało zgłoszone.

Zenek1794, rozumiem, że za pierwszym razem po wymianie kolumny stukòw juZ nie było słuchać ? Bo jeżeli tak, to ewidentnie wina leży po stronie tej kolumny, ciekawe który w niej element jest felerny, może powiedzą ci przy wymianie. Warto byłoby wiedzieć dla potomnych.

po pierwszej wymianie nie było przez pewien czas słychać stuków ale powróciły.
słychać je po jeździe na bruku ale nie równym bruku albo nierównościach.
kolumna jest podobno nierozbieralna i nie wymieniają jakiejś części tylko całą kolumnę.
poprzednio mówili że koszt to około 5 tysięcy,a stuki słychać przy małych prędkościach tak na 2-3 biegu i czasem przy hamowaniu i jak masz skręconą kierownicę.
ja raczej będę rezygnował z żoną z tego samochodu

no to źle się dzieje.
tutaj takie rzeczy a ja jeszcze nie odebrałem auta. daje to do myślenia

My się przejechaliśmy testówką przed pierwszą wymianą kolumny i tam też były stuki słychać,nie wiem jak teraz w tej testówce jest ale wątpię że wymienili kolumnę w testówce.

Po każdym rozpięciu zawieszenie na jakiś czas jest wrażenie mniejszych luzów. Napiszcie do KMP zapytanie czy mają jeszcze dużo wadliwych kolumn.

Dziś dopiero ma zostać zamówiona kolumna a mija dzisiaj 3 tydzień od stwierdzenia doradcy serwisowego że to kolumna a 4 tygodnie temu pojawiłam się z mężem z tym problemem ale wtedy nie miał nikt dla nas czasu (trochę chore podejście do klienta).
Z tego co się domyślam kolumna będzie taka samą jaką mam teraz więc przypuszczam że trzeci raz będę miała wymienianą kolumnę !
Poza tym musiałam pisać do kmp żeby podjeli jakąś decyzję bo kmp kazali się wstrzymać serwisowi z zamówieniem kolumny!

Po 6 tygodniach od pierwszego zgłoszenia kolumna zostanie wymieniona drugi raz,będę miał tą samą jaką mam teraz zamontowaną bo zamawiają po numerze katalogowym.
Zapytałem co będzie jak znowu wystąpi ta usterka stwierdził że nie potrafi mi na to pytanie odpowiedzieć ponieważ oni wszystko załatwiają przez kmp.
Po trzeciej wymianie (jak będzie) będziemy z żona reklamować auto i cała sprawę zgłosimy do uokik.
Nasze auto ma pół roku a po raz kolejny mamy wymienianą kolumnę.
Nie tylko ja mam ten problem ale jeśli do kmp trafia dużo zamówień na kolumny kierownicze to jeśli te kolumny są wadliwe powinni coś zrobić z tym problemem aby nie występował.

zenek1749, czy serwis oddaje Tobie po wymianie część uszkodzoną, czy pokazują w którym miejscu jest uszkodzona ?

Przy naprawach gwarancyjnych części zostają w ASO.

no tak, jeszcze klient za dużo by zobaczył.

Pokazali mi nową kolumnę i starą ale doradca serwisowy nie potrafi powiedzieć w którym miejscu jest coś nie tak
KMP ma dużo wadliwych kolumn i nic z tym nie robią i nie wykluczają problemu.
Auto mam z 19 czerwca a nowa kolumna była z 27 czerwca i po jej założeniu jest jeszcze gorzej niż było wcześniej
Będę reklamował samochód i sprawę zgłoszę do uokik bo auto ma 6,5 miesiąca a czeka mnie trzecia wymiana kolumny a już po wczorajszej wymianie jest gorzej niż było więc wiem że auto ma wadę fabryczną i nie da jej się tak łatwo usunąć

Jak się skończy wadliwa partia w magazynie fabryki, to założą Ci dobrą Współczuję...