Stuki w przednim zawieszeniu.

[kaczy]

Podrzuce link z IFP dotyczący Kia Ceed użytkowanego w policji. Domyślam się że sporo podzespołów jest blizniaczych w Sportagu więc należy przypuszczać , że po jakimś czasie mogą wystepować podobne usterki co w policyjnych.Należy jednak pamiętac, że nasze KS nie będą tak katowane jak te w służbie no i wyposażenie w policyjnych jest troche zmodyfikowane, co wpływa na auto np.elektryka i elektronika.Ale za to chyba nikt nie przeprowadził tak jak policjanci lepszego testu KIA odkąd produkuje fajne konkurencyjne auta.Zawieszenie przewija się w postach policjantów prawie cały czas więc może da to jakiś obraz na usterkowość jego elementów.
http://www.ifp.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=23873&postdays=0&postorder=asc&start=0

[Baraqda]

jeśli ktoś coś ustali - dajcie znać. Nie wiem, czy to jakaś zbiorowa panika, ale mi też się zaczyna wydawać, że może jednak coś tam delikatnie głucho stuka...

[selva]

Dziś ja dołączam do klubu dziwnych odgłosów

Poradźcie co to może być - przy ruszaniu coś dupło po napędzie/zawieszeniu niemiłosiernie - tak jebło, że po stopach poszły wstrząsy. Nic nie odpadło (chyba), nie uderzyłem o nic, gdyż dopiero co ruszałem ze skrzyżowania.

Może to przeniesienie AWD ? Mam się martwić?

S.

[Meduzes]

te "dupło" to mogło być ESP ... pierwszym razem też się wystraszyłem gdy zacharczało a koła nie chciały się kręcić całe szczęście że jest wyłącznik bo na moich polach to charczało by i charczało

co do stuków to i ja mam wrażenie że w tylnym prawym kole są głuche stuki ... ciężko coś stwierdzić jednoznacznie bo u nas nie ma czarnych dróg za to jest mnóstwo gród, brył i śniegu więc może to odłamki uderzające w podwozie ... intuicja jednak podpowiada mi że te stuki to jednak wada w aucie ...

dajcie znać czy komuś coś zdiagnozowali w tej sprawie w serwisie !! jeśli tak to i ja uderzę na wymianę

[selva]

ESP to wiem jak harczy, tak drapie bardziej po stopach -a tamto jebło jakby ktoś młotem kowalskim walnął mi w podwozie. Może sprzędło tylnych kół coś nie tak zadziałało - nie wiem

[wentyl]

selva - może to wydać się głupie i nieprawdopodobne ale może jak ostro ruszyłeś to zagarnąłeś jakiegoś większego "kamola" z nawierzchni i walnęło w osłonę nadkola, co powoduje bardzo nieprzyjemny odgłos w środku. Jak to się nie powtarza, to chyba nie ma powodów do zmartwień... Ale nadstawiaj ucha na wszelki wypadek

[Gregory6]

Witam ,u mnie też występuje ciągłe pukanie w zawieszeniu na małych nierównościach, z mojego doświadczenia uważam że to jest wina amortyzatorów.Kiedyś kupiłem tanie amortyzatory do Renault Clio i po zamontowaniu zaraz zaczęły pukac na bardzo małych nierównościach.Po reklamacji dostałem nowe takie same i też od razu zaczęły pukac. Jak je wymontowałem i sprawdziłem w rękach to miały mały luz .W końcu kupiłem amortyzatory Monroe i cisza całkowita.
Dzisiaj byłem w serwisie żeby zgłosic usterkę i usłyszałem odpowiedź że ma by akcja ogólnopolska j wszyscy mają byc wzywani do serwisów.Jeśli ktoś zauważył podobne objawy to zgłaszajcie do serwisów to szybciej nam zrobią.Z tego co widzę to wszystkie egzemplarze Sportage mają ten problem- CAŁY CZAS PUKA.

[Meduzes]

nie wiem czy jest ktoś komu nie puka

jestem za masowym zgłaszaniem wady bo to przyspieszy akcję naprawczą

[aBARTh]

mi nie puka bynajmniej narazie

może to dlatego, że bardzooo obficie opiliśmy nowy nabytek

[Meduzes]

jak wypije to mi też nie puka

a na poważnie: pierwsze stuki usłyszałem po 1000km .. na razie jedno tylnie prawe koło ... po świętach będę zgłaszam się z tą sprawo do serwisu

[toa]

Mi też nie puka - ale jestem jeszcze przez 1000.

[darjejek]

...Dzisiaj byłem w serwisie żeby zgłosic usterkę i usłyszałem odpowiedź że ma by akcja ogólnopolska j wszyscy mają byc wzywani do serwisów.Jeśli ktoś zauważył podobne objawy to zgłaszajcie do serwisów to szybciej nam zrobią.Z tego co widzę to wszystkie egzemplarze Sportage mają ten problem- CAŁY CZAS PUKA.

Napisz coś więcej. Powiedzieli co jest przyczyną ? Amory ? Bo napisałeś, że tak przypuszczasz, ale serwis nie określił ?

Pzd.

[dealer]

u mnie też puka po prawej stronie ale wydaje mi się, że z przodu chociaż przy obecnym stanie dróg trudno stwierdzić.
Zauważyłem też, że przy przejeżdżaniu przez wysokie progi zwalniające jak jedziemy na "2" bez gazu to na szczycie progu przednia oś odbija na tyle mocno w górę, że słychać głośne walnięcie (aż chciałoby się napisać je...cie)

[olin]

Byłem dziś zgłosić na podnośniku nic nie stwierdzili Sprawdził mechanik dokręcenie amorów bo mówił ze w Ceed'ach zdarzało się że nie dokręcali ale powiedział że tu jest ok. Jutro jadę z jakimś fachmanem na jazdę testową i każe wpisać że puka i to non stop

[Mark61]

1600 km i też puka .Mam wrażenie ,że z przejechaną ilością kilometrów coraz głośniej.
Byłem w serwisie nic nie stwierdzili.Dzwonili do Warszawy ponoć temat jest znany i pracują nad rozwiązaniem.

[olin]

U mnie gość sprawdzał kluczem mocowanie wahaczy itp i nic nie stwierdził co by wskazywało na teorie podana powyżej na która też przystaje ze to wina amortyzatorów a więc głownie w czasie jazdy będzie słychać Przebieg 2800

[maestro]

Coś wam napiszę w tajemnicy jako użytkownik pro ceed'a.... wiosną gdy zrobi się cieplej przestanie pukać.
W większości przypadków w tym poście jest to wina amortyzatorów. Ale żeby udowodnić w serwisie to trzeba by było cały dzień wozić mechanika aby wreszcie przyznał że coś puka. Bo według ich wiedzy w amortyzatorze nie ma prawa nic pukać.
Od pierwszej zimy puka mi amortyzator w prawym tylnym kole. Gdy jest powyżej plus 10 C jest lepiej, a w lecie nie slychać wogóle. Jak przyjdzie pora, chyba że zmienię wcześniej auto to poprostu założe renomowane czyt. "sprawne" amortyzatory.

[olin]

No więc byłem dziś jazda z fachmanem i opinia taka że coś jest na rzeczy i nie powinno tak być i na pewno nie jest to kwestia zimy itp. Auto sprawdzone na tunelu zaciski, wahacze, stabilizatory Werdykt taki żeby poczekać czy dalej będzie się nasilać a ze swojej strony serwis pisze maila do centrali z zapytaniem o inne tai przypadki Może za skutkuje to jakąś akcją naprawczą Póki co stawiam na amorki zdecydowanie i czekam na dalsze info

[Malwin]

Kurcze, ale macie problemy. Z niektórych postów wynika, że w aucie koncentrujecie się jedynie na słuchaniu stuków faktycznych, albo rzekomych. Na dodatek jedziecie z tym od razu do serwisu jakby gwarancja trwała tylko miesiąc. Pisze się m.in. o amortyzatorach. Nie chce mi się wierzyć, by KIA montowała amortyzatory o tak fatalnej jakości , które po kilkudziesięciu lub kilkuset kilometrach "siadają". Przecież budują auta nie od wczoraj, w tym Sportage kilku generacji i chyba zdają sobie sprawę, że akcja serwisowa, koszty z tym związane nie byłyby dobre dla pieczołowicie budowanego, szczególnie w ostatnich latach wizerunku solidnej marki. Dzisiejsza produkcja samochodów to również obserwowanie takich forów jak to przez producenta, a ściślej firmy które na jego zlecenie przeglądają m.in. internet i badanie w ten sposób nastroju obecnych oraz przyszłych nabywców. Jeżeli byłoby coś nie tak z zawieszeniem to na pewno zrobiliby akcję serwisową , mając wzgląd chociażby na o wiele cenniejsze rynki niż nasz , vide: Europa Zachodnia oraz Ameryka Północna. Póki co takich problemach w "zachodnich" Sportagach nie słyszałem. Dlatego zalecałbym spokój.

[duet 9]

Z całym szacunkiem ,ale denerwuje mnie Pańska opinia na ten temat.
Kupiłem nowy samochód za 90 tys. złotych a zawieszenie się tłucze jak w starym rupieciu.
serwis rozkłada ręce a ja nie mogę nawet usunąć tego na własną rękę bo stracę gwarancję.
Kia jest w garażu a ja przeprosiłem swojego Tourana bo ten stukot doprowadza mnie do szału.
Ciekawe czy np. w Niemczech serwis też opowiadają swoim klientom podobne głupoty jak u nas że rzeczywiście puka ,ale wszystko jest ok.
Kupiłem nowe auto na gwarancji zamierzam z niej korzystać czy jest w tym coś dziwnego.
Miałem żonie kupić Soula ,ale na pewno już tego nie zrobię.
Proszę piszcie wszyscy o problemach z tym stukaniem może wezmą się za to w niedługim czasie.
Pozdrawiam wszystkich ( bardzo niezadowolony klient )

[Gregory6]

Zgadzam się z tobą całkowicie,samochód jest nowy i nic nie powinno stukać w zawieszeniu,a jeżeli ktoś mówi że ,,ten typ tak ma" to nie powinien zabierać głosu bo niema pojęcia o samochodach.A co do amortyzatorów to się nie uszkadzają tylko z takimi badziewiami wyjeżdżają z fabryki ja mam przebieg 140km i też pukają .