Stuki w przednim zawieszeniu.

Wszystko co dotyczy zawieszenia. Najczęstsze awarie, opinie, porady.
maqu
Bywalec
Posty: 26
Rejestracja: 30 gru 2010, 09:27
Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 GDI
Gadu Gadu: 149227
Lokalizacja: Kraków

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: maqu » 21 paź 2011, 00:25

maqu pisze:jestem po kolejnej wizycie w serwisie gdzie mechanik stwierdzil ze stukow nie slyszy - dziwna rzecz bo i ja je slysze i zona ktory ten samochod uzytkuje.. masakra, dostalem propozycje ze skoro ja uwazam ze stuki dalej sa to moge zostawic samochod na caly dzien tak by mistrz hali mogl go dokladnie sprawdzic przy czym sposob w jaki to zostalo powiedziane ze jest to i strata czasu i pieniedzy by do serwisu jechac bo diagnoza bedzie taka sama.. sytuacja jest w tym momencie nieco skomplikowana bo w zasadzie nie wiem co z tym robic, czy ktos mial podobny problem?



- Diagnoza innego serwisu - amortyzatory do wymiany. Zobaczymy jak sie bedzie sprawowal po wymianie amorow..
Kia Sportage 1.6 GDI "M"

dembus
Nowy
Posty: 14
Rejestracja: 11 lis 2010, 00:26
Czym jeżdzę: Ford Mondeo MK4 2.0 DOHC czarny i Sportage 1.6GDI XL czarny
Lokalizacja: Katowice

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: dembus » 31 paź 2011, 20:59

Ja w zeszłą sobotę wymieniłem oba przednie amory i łączniki - jest ciszej, mimo, że wcześniej chyba aż tak nie słyszałem tego stukania jak inni koledzy i koleżanki tutaj :) Zgłosiłem jednak i po wymianie stwierdzam, ze chyba jednak były - bo jest zdecydowanie lepiej. Wgrany też nowy soft , efekt - poprawa stabilności prowadzenia i kierownica po skręcie jakby żwawiej wraca do pozycji środkowej.

Jest jednak małe "ale"- wydaje mi się, że po wymianie amorków coś jakby zawieszenie się utwardziło... ktoś ma/miał takie odczucia ? Jeżeli chodzi o "miękkość" to wolałem tamto wcześniejsze zawieszenie. Chyba że to się wyrobi... Myślałem, że wymiana powinna być na amortyzatory o tych samych parametrach ale "nie-stukające"... A może to wszystko wrażenie ?
Poza tym zero wpisu o fakcie wymiany w książce gwarancyjnej, więc nie wiem jakie amortyzatory zostały wstawione - dopominać się o uzupełnienie ?

Przy okazji - serwis zarządził wymianę bez najmniejszych oporów. Może wstawili amory dla diesla dlatego mam sztywniej ? Jak myślicie?

Wojok
Bywalec
Posty: 87
Rejestracja: 15 maja 2011, 13:33
Czym jeżdzę: KIA Sportage
Lokalizacja: Lubliniec

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: Wojok » 31 paź 2011, 21:10

Każdy nowy amortyzator jest przez pewien czas twardszy , i jest to też kwestia przyzwyczajenia .
Ja niedawno w moim obecnym samochodzie robiłem kpl. przednie zawieszenie i też wydaje mi się twardsze , lecz dla mnie jest to plus [zlosnikok]
KIA Sportage Black Pearl 1.6GDI , XL , LST , AW8

skwiera10
Bywalec
Posty: 43
Rejestracja: 02 gru 2010, 22:01
Czym jeżdzę: Kia sportage

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: skwiera10 » 31 paź 2011, 23:50

Dembus kiedy odebrałes swoją kijanke ?

dembus
Nowy
Posty: 14
Rejestracja: 11 lis 2010, 00:26
Czym jeżdzę: Ford Mondeo MK4 2.0 DOHC czarny i Sportage 1.6GDI XL czarny
Lokalizacja: Katowice

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: dembus » 01 lis 2011, 02:01

Odebrałem coś koło 20 grudnia 2010, teraz mam już 10 tys.
Wracają do twardości - dla mnie wystarczającą miały poprzednie, te stukające :) Bardziej twardo nie potrzebuje, najeździłem się już autami typu ford focus z utwardzonym zawieszeniem i zbyt mnie d.pa boli . Pytanie do osób które również wymieniły - jaki typ/nazwe/symbol amorów wam wstawili ?

Awatar użytkownika
diselboy
Kia Masta
Posty: 1753
Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: diselboy » 21 lis 2011, 11:36

mam 9100 na liczniku (odbiór kwiecień 2011) i słyszę stuki w przednim lewym i tylnym lewym zawieszeniu, czyli na tej gorszej stronie drogi.
i jest jeden problem, stuka tylko na "zimnym" aucie, przejadę 2-3 km i jest cisza, nic nie jest w stanie wymusić stukania łącznika, że to stuka łącznik wiem na 150% bo w Fiacie tą przypadłość mam "obcykaną" i zlikwidowaną (pomogło zakupienie łączników nie polecanych przez serwis a przez dobry sklep z częściami ).zgłaszać to do ASiO ?
czy do naszych kijanek są już dostępne jakieś części poza ASiO ? czy Sportage II jest w sprawie zawieszenia kompatybilny z naszymi 3' kami ?
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T :kierownik: "Śmigamy po okolicach Roztocza"

matek23
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 14 wrz 2011, 14:56
Czym jeżdzę: renault laguna 1,8 Ex

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: matek23 » 21 lis 2011, 17:44

diselboy pisze:mam 9100 na liczniku (odbiór kwiecień 2011) i słyszę stuki w przednim lewym i tylnym lewym zawieszeniu, czyli na tej gorszej stronie drogi.

Czy Ty jeździsz w Anglii??

Awatar użytkownika
kijaS
MODERATOR
Posty: 438
Rejestracja: 09 sty 2011, 22:39
Czym jeżdzę: Zależy do czego wsiądę

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: kijaS » 21 lis 2011, 18:41

W sprawie zawieszenia: mk3 ma nową płytę podłogową, więc nie szukaj kompatybilności raczej. Tył to zupełnie inna konstrukcja, teraz jest wielowahaczowe, konstrukcja przodu pozostała, ale nie spodziewałbym się wymienności części.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------kijaSPORTAŻ------

Awatar użytkownika
diselboy
Kia Masta
Posty: 1753
Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: diselboy » 21 lis 2011, 19:28

Czy Ty jeździsz w Anglii??[/quote]
no nie :w łeb:, tak to jest jak "stara pierd..." zabiera sie za pisanie na szybko w pracy, oczywista oczywistość ze prawa strona

brakuje mi w tym forum edycji "starego posta" coby babola poprawić
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T :kierownik: "Śmigamy po okolicach Roztocza"

Meduzes
Uzależniony
Posty: 232
Rejestracja: 20 paź 2010, 10:07
Czym jeżdzę: Sportage III 1,6 Xl
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: Meduzes » 22 lis 2011, 11:45

Byłem na rocznym przeglądzie w ASO. Zgłaszałem stuki w zawieszeniu. Serwisant przejechał się ze mną autem i potwierdził moje zastrzeżenia. Zdiagnozowano wadliwe amortyzatory. Zostały zamówione i gdy tylko przyjdą jadę na wymianę gwarancyjną. Nie robili problemu, nie wykręcali się od odpowiedzialności, szybka i konkretna decyzja 8-)

Salon Solix w Olsztynie

Gdy wymienią amory zdam relacje czy pomogło ;)
KIA Sportage III 1,6 XL + navi

maqu
Bywalec
Posty: 26
Rejestracja: 30 gru 2010, 09:27
Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 GDI
Gadu Gadu: 149227
Lokalizacja: Kraków

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: maqu » 28 lis 2011, 21:00

maqu pisze:jestem po kolejnej wizycie w serwisie gdzie mechanik stwierdzil ze stukow nie slyszy - dziwna rzecz bo i ja je slysze i zona ktory ten samochod uzytkuje.. masakra, dostalem propozycje ze skoro ja uwazam ze stuki dalej sa to moge zostawic samochod na caly dzien tak by mistrz hali mogl go dokladnie sprawdzic przy czym sposob w jaki to zostalo powiedziane ze jest to i strata czasu i pieniedzy by do serwisu jechac bo diagnoza bedzie taka sama.. sytuacja jest w tym momencie nieco skomplikowana bo w zasadzie nie wiem co z tym robic, czy ktos mial podobny problem?



- Diagnoza innego serwisu - amortyzatory do wymiany. Zobaczymy jak sie bedzie sprawowal po wymianie amorow..[/quote]

Witam ponownie,

Po wymianie amortyzatorow minął ponad miesiąc, kolejny tysiac w przebiegu dołożony i .... stuki wróciły - prawy przód. Jest to ten sam dźwięk który towarzyszył mi zaraz po nabyciu samochodu kiedy to na gwarancji wymieniono łączniki stabilizatora. W tym momencie nie wiem jednak czy to znowu są łączniki czy amotyzatory. To jest nienormalne aby w nowym samochodzie z przebiegiem 11000 km wymieniony juz komplet łącznikó, amortyzatory przód i dodatkowo w międzyczasie dokręcano mocowanie kolumny mcphersona. Problem ponownie zgłosiłem do ASO, przy przeglądzie rocznym znaowu mają sprawdzić ale ja zastanawiam się poważnie nad wizytą u rzeczoznawcy samochodowego. Czy ktos z forumowiczow zna moze kogos kogo moze polecic? W chwili obecnej chyba nie ma innej mozliwosc jak zdiagnozowanie samochodu czy przypadkiem nie ma jakiejs ukrytej wady ktora powoduje ze problemy ciagle wracaja. Rozmawialem ostatnio z pania Jolanta Kabath - Gomołą (radca prawny Rady Krajowej Federacji Konsumentów) która zachęcała do sprawdzenia samochodu przez rzeczoznawce samochodowego. Dala tez namiary na jednego z najlepszych w Polsce ale niestety jest z Warszawy wiec poki co wolalbym ewentualnie blizej. Oczywiscie KMP jedyne co sa w stanie powiedziec to to ze zapraszaja do serwisu gdzie samochod stuki zostana zdiagnozowane i ewentualnie naprawione. Piec wizyt w serwisie z zawieszeniem nowego samochodu przy obecnym przebiegu daje srednio jedna wizyte na nieco ponad 2000 km - smiech na sali.. Gdyby nie fakt ze w pierwszym roku samochody traca najwiecej na wartosc pewnie juz by nie stal pod domem..

z gory dziekuje.
Kia Sportage 1.6 GDI "M"

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: kasia_mm » 28 lis 2011, 22:00

nie wiem skąd jesteś (nie ma tego w opisie!! [zlolta] ) ale w W-wie idealnie naprawia to ASO CarDroom - przetestowane na Ceedzie wielokrotnie (tzn sama tam robilam Ceed'a jak i wielu znajomych z forum mojaceed.pl)

maqu
Bywalec
Posty: 26
Rejestracja: 30 gru 2010, 09:27
Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 GDI
Gadu Gadu: 149227
Lokalizacja: Kraków

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: maqu » 28 lis 2011, 22:12

Profil zaktualizowany :) zależałoby mi aby serwis był w Krakowie ewentualnie na Śląsku. Rozumiem, że podobny problem występowął w Ceedzie (chodzi mi o powtarzające się problemy z zawieszeniem - w moim przypadku byłaby to kolejna już wymiana)? Czy w przypadku ceeda byly to wadliwe materialy, zla robocizna czy jeszcze cos innego?
Kia Sportage 1.6 GDI "M"

Awatar użytkownika
RobaL
Uzależniony
Posty: 284
Rejestracja: 23 lut 2011, 23:44
Czym jeżdzę: .

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: RobaL » 28 lis 2011, 22:43

Rzeczoznawce znajdziesz np. w lokalnym oddziale PZM. Ale z tego co pamietam tego typu ekspertyzy sa platne, wiec sugerowalbym taki krok w ostatecznosci, tzn. jesli masz zamiar konczyc sprawe w sadzie. A na razie chyba musisz zdac sie na serwis :/
Ja kiedys dzwonilem do PZM, dali mi nawet namiary (komorke) do rzeczoznawcy. Pogadalem z nim i akurat w mojej sprawie odradzil robienie opinii rzeczoznawcy a tymbardziej sadzenie sie z VW. Doradzil ugode, partycypacje w kosztach naprawy itp. Takze radze przekrecic do PZM - to nic nie kosztuje. Moze uda Ci sie trafic na fajnego rzeczoznawce, ktory powie czy w ogole w Twoim przypadku jest sens robienia ekspertyzy i doradzi Ci dalsze kroki.

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: kasia_mm » 28 lis 2011, 23:25

w Ceedach to byly w 90% łączniki stabilizatorów, w analogicznych Hundayach z kolei to tez byly łączniki; w moim Ceedzie raz wymieniano łączniki a potem wlasnie w CarDroomie kierownik wyhaczył ze to coś w kolumnie kierownicy stukało....
niestety poprawa jest na ok 10-15tys km i stuka od nowa.... na razie w KS (ODPUKAC) nie stuka mi nic ale jestem mega wyczulona na to... na poczatku szukasz co Ci sie obija w bagazniku, wywalasz zapas, zdejmujesz polke i puka dalej... potem niestety okazywalo sie, ze to w/w... aczkolwiek byli i tacy co im skrzypialo a okazalo sie ze to ... okulary w schowku hihii [rotfl1]

kris2000
Nowy
Posty: 21
Rejestracja: 21 mar 2011, 22:32
Czym jeżdzę: Astra II
1,8 benz.
Irmscher

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: kris2000 » 01 gru 2011, 23:18

Czy po wymianie amortyzatorów i innych podzespołów zawieszenia problem się pojawiał jeszcze raz w postaci stuków w trakcie jazdy. Jak widać jest to w największym stopniu dokuczający mankament jak do tej pory. Ciekawy jestem, czy KIA już rzetelnie naprawia ten problem...

Jakie przebiegi do tej pory ...drodzy użytkownicy macie....Są powyżej 50 tyś.km....



Pzdr.

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: kasia_mm » 02 gru 2011, 07:53

kris no zmartwię Cię ale mimo skutecznych napraw ten problem w Ceedach nawraca... moze oczywiscie nie we wszystkich i nie od razu - my po naprawie serwisowej robimy nawet kikanascie tys km ale potem znowu zaczyna... wczoraj jechalam meza Ceedem i wali tak, ze dzis rano jak stary sie obudzi chyba go zabije jak tak moze nie dbac o moj do niedawna ukochany samochod [angry] ; dzis go od razu umawiam do Cardroomu na naprawę - niestety minęło nam 60tys km juz w Ceedzie i bedzie to pewnie pierwszy raz płatne - ale jezdzic tak nie mozna bo to doprowadza do szału....
na szczescie w mojej teraz ukochanej ;) tego ODPUKAC nie ma - i oby nie było.... na razie wygląda na to, że trafiłam na dość odporny egzemplarz, pali mało, rdza nie ruszyla śrub jak wielu, nie stuka i nadal sprawia mi mega radość :D

Meduzes
Uzależniony
Posty: 232
Rejestracja: 20 paź 2010, 10:07
Czym jeżdzę: Sportage III 1,6 Xl
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: Meduzes » 10 gru 2011, 13:29

A więc panowie i panie jestem po wymianie przednich amortyzatorów w ramach gwarancji (przebieg 13 tyś km). Stuki definitywnie ustały i zrobiło się milo i przytulnie w środku. Co prawda chciałem zrobić im zadymę bo mieli wymienić wszystkie 4 amorki a wymienili tylko dwa przednie ale gdy przejechałem się i zauważyłem że rzeczywiście tłukły tylko przednie odstąpiłem od dalszych roszczeń.

reasumując: jak na razie z załatwienia spraw gwarancyjnych salon Kia w Olsztynie (chodź u nich nie kupowałem auta) wywiązał się zadowalająco. Auto po roku użytkowania nie budzi żadnych zastrzeżeń i nadal jestem w nim szczeniacko zakochany :) A teraz gdy już nie stuka podwozie już w ogóle jestem w skowronkach 8-)

Mam nadzieje że stuki nie powrócą jak to niektórzy pisali i nie będę musiał znowu się fatygować na gwarancję.
KIA Sportage III 1,6 XL + navi

Awatar użytkownika
_Harry_
Bywalec
Posty: 132
Rejestracja: 15 paź 2010, 12:49
Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: _Harry_ » 26 gru 2011, 14:15

Sluchajcie jakiego typu sa to stuki? Głosne walenie, czy tylko niewielkie? Rozumiem, że przy jezdzie po jakis wertepach tak? U mnie tez tam cos stuka i zastanawiam sie, czy to jest wlasnie to co Was tak przesladuje...

Dajcie znac, bo moze sam powalcze, chociaz mnie to nie przeszkadza :)
1.6 GDI, M, 2WD

Awatar użytkownika
Gregory6
Bywalec
Posty: 87
Rejestracja: 31 paź 2010, 20:20
Czym jeżdzę: Kia sportage 1,6GDI

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: Gregory6 » 26 gru 2011, 23:54

To może powalcz też z obniżonym zawieszeniem :lol:
1.6 GDI wersja L Czarna perła

Meduzes
Uzależniony
Posty: 232
Rejestracja: 20 paź 2010, 10:07
Czym jeżdzę: Sportage III 1,6 Xl
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Stuki w przednim zawieszeniu.

Postautor: Meduzes » 27 gru 2011, 11:11

Stuki przednich amortyzatorów wyglądają tak:

- na dużych wertepach czy masz dobre czy też niesprawne amortyzatory głuche walenie będzie i tego się nie pozbędziesz. Spowodowane jest to raczej wygłuszeniem wnętrza i specyfiką zawieszenia. Także przy jeździe po bezdrożach ciężko stwierdzić czy problem jest czy go nie ma.

- Amortyzatory nawet gdy tłuką pracują dobrze i niwelują nierówności a auto zachowuje stabilność. Tu chodzi o same niewygodne doznania słuchowe.

- normalna jazda po drogach i typowe nierówności Polskich dróg - tu jest wielkie po do weryfikacji Przy padniętych amortyzatorach praktycznie nieustannie słychać głuche stuki i stuczki, Jeden wybój a tępe dźwięki ciągną się jeszcze przez jakiś czas. Znając Polskie realia stukanie występuje praktycznie nieustannie. To nie jest głośne walenie !! Są to ciche odgłosy które podczas dłuższej jazdy robią się irytujące. Powyższe stuki nasilają się wraz z niską temperaturą. A zimą ze stuczków robią się STUKI które skutkują pogłaszaniem radia :?

Gdy macie radio włączone na siłę 5 (auto z nawigacją) stuki wadliwego amortyzatora będą nadal słyszalne ...

Auta zakupione w 2010 roku praktycznie powinny wszystkie wymienić amortyzatory. Później podobno montowali już prawidłowe amory
KIA Sportage III 1,6 XL + navi


Wróć do „ZAWIESZENIE”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap