Korozja układu wydechowego
- color1
- MODERATOR
- Posty: 413
- Rejestracja: 13 sie 2010, 00:21
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Lokalizacja: Wawa
Re: Korozja układu wydechowego
download/file.php?id=227&mode=view
Podpowiedzcie koledzy... pojechałem w trasę, teraz jestem w Austrii... po drodze coś słyszałem jakby metalicznie się telepało, ale myślałem że to jakieś graty w bagażniku czy wnęce koła zapasowego. Teraz patrzę, a tu osłona leży (oderwana całkiem, ta perforowana blacha aluminiowa ze zdjęcia powyżej w linku) na tłumiku i hałasuje oczywiście na wibrującym układzie wydechowym. No i teraz pytanie, bo raczej nie mam jak wleźć pod samochód i przykręcać... czy ta osłona podczas drogi powrotnej może mi wylecieć całkiem spod auta ? Bo normalnie nie mogę jej wyjąć - opiera się ze wszystkich stron (na zderzaku, na zawieszeniu tylnym, itp).
Poza tym jak to fabrycznie było zamocowane, co tam dokładnie skorodowało ? To są nakrętki na "szpilkach" M6 czy śruby z łbem ? Gdybym miał pod ręką takie śruby to da radę samemu, bez narzędzi to zamocować ? Jeśli to "szpilki" z gwintem, to w czym (od drugiej strony) są zamocowane ? Jeśli ktoś ma ew. diagram tego obszaru, to proszę o wrzucenie tutaj...
P/S benzyna 2.0
Podpowiedzcie koledzy... pojechałem w trasę, teraz jestem w Austrii... po drodze coś słyszałem jakby metalicznie się telepało, ale myślałem że to jakieś graty w bagażniku czy wnęce koła zapasowego. Teraz patrzę, a tu osłona leży (oderwana całkiem, ta perforowana blacha aluminiowa ze zdjęcia powyżej w linku) na tłumiku i hałasuje oczywiście na wibrującym układzie wydechowym. No i teraz pytanie, bo raczej nie mam jak wleźć pod samochód i przykręcać... czy ta osłona podczas drogi powrotnej może mi wylecieć całkiem spod auta ? Bo normalnie nie mogę jej wyjąć - opiera się ze wszystkich stron (na zderzaku, na zawieszeniu tylnym, itp).
Poza tym jak to fabrycznie było zamocowane, co tam dokładnie skorodowało ? To są nakrętki na "szpilkach" M6 czy śruby z łbem ? Gdybym miał pod ręką takie śruby to da radę samemu, bez narzędzi to zamocować ? Jeśli to "szpilki" z gwintem, to w czym (od drugiej strony) są zamocowane ? Jeśli ktoś ma ew. diagram tego obszaru, to proszę o wrzucenie tutaj...
P/S benzyna 2.0
Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Owca007
- Kia Masta
- Posty: 3387
- Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
- Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
- Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie
Re: Korozja układu wydechowego
Nic nie wyleci możesz jechać ale najlepiej podkładka plus nakrętka M6 jak mówisz i zakręcić. Zobacz może nakrętka została, a w osłonie się otwór powiększył i wyleciało. Ja osobiście bym tak nie jechał i załatwił nakrętkę, a klucze masz w zestawie w aucie z kołem jest płaska 10mm .
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji
- color1
- MODERATOR
- Posty: 413
- Rejestracja: 13 sie 2010, 00:21
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Lokalizacja: Wawa
Re: Korozja układu wydechowego
No mam właśnie wrażenie że otwór się powiększył... zajrzę tam jutro, a co do śrub to one przechodzą przez wnękę koła zapasowego i łapią następnie tę osłonę ?
Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Owca007
- Kia Masta
- Posty: 3387
- Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
- Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
- Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie
Re: Korozja układu wydechowego
Nie to są strzelone kołki czyli zgrzewane do karoserii same gwinty więc nie znęcaj się nad nią mocno bo odleci. Fabrycznie są tam chyba takie plastikowe M6 z podkładką to samo co w nadkolu. W sumie z stamtąd możesz pożyczyć taką nakrętkę i założyć na tą blachę.
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji
- color1
- MODERATOR
- Posty: 413
- Rejestracja: 13 sie 2010, 00:21
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Lokalizacja: Wawa
Re: Korozja układu wydechowego
Dzięki za tipa... w każdym razie nakrętki zapieczone, a osłona po prostu przekorodowała więc potrzebne większe podkładki, ale to już chyba zabiorę się za to po powrocie.
A czy ktoś zna P/N tej osłony ? Da radę to gdzieś poza ASO kupić ?
W końcu samo wypadło spod auta, ale udało mi się zatrzymać i zabrać z jezdni... otwory są mocno skorodowane tak, że nie wiem czy szerokie podkładki cokolwiek tu pomogą... A może wystarczy wyciąć z jakiejś innej alu-blachy perforowanej i zastąpić ten element samoróbką, bo to dość cienki materiał jak zauważyłem (no chyba że to zgrzewka z jakąś wewnętrzną warstwą termoizolacyjną).
Łomatko...! W ASO ten element kosztuje 190 zł, robocizna co najmniej prawie drugie tyle.
Ostatecznie w blacharni zamówiłem pod wymiar blachę o podobnej strukturze (46zl z przesyłką), jak zrobi się ciepło zabieram się za montaż.
A czy ktoś zna P/N tej osłony ? Da radę to gdzieś poza ASO kupić ?
W końcu samo wypadło spod auta, ale udało mi się zatrzymać i zabrać z jezdni... otwory są mocno skorodowane tak, że nie wiem czy szerokie podkładki cokolwiek tu pomogą... A może wystarczy wyciąć z jakiejś innej alu-blachy perforowanej i zastąpić ten element samoróbką, bo to dość cienki materiał jak zauważyłem (no chyba że to zgrzewka z jakąś wewnętrzną warstwą termoizolacyjną).
Łomatko...! W ASO ten element kosztuje 190 zł, robocizna co najmniej prawie drugie tyle.
Ostatecznie w blacharni zamówiłem pod wymiar blachę o podobnej strukturze (46zl z przesyłką), jak zrobi się ciepło zabieram się za montaż.
Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- puder12
- MODERATOR
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 mar 2012, 11:03
- Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Korozja układu wydechowego
Dziś odpadła mi osłona termiczna nad tłumikiem. Całe szczęście, że nie wyleciała spod auta i nie rozbiła nikomu przedniej szyby.
Myślicie, żeby reanimować stary element, czy dziury już zbyt wielkie. Poza tym ciekawe czy uda się odkręcić te skorodowane śruby.
Myślicie, żeby reanimować stary element, czy dziury już zbyt wielkie. Poza tym ciekawe czy uda się odkręcić te skorodowane śruby.
- Załączniki
-
- IMG_20180619_152227.jpg (127.81 KiB) Przejrzano 12710 razy
-
- IMG_20180619_152223.jpg (130.39 KiB) Przejrzano 12710 razy
-
- IMG_20180619_152142.jpg (88.54 KiB) Przejrzano 12710 razy
- Owca007
- Kia Masta
- Posty: 3387
- Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
- Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
- Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie
Re: Korozja układu wydechowego
Masakra w 2.0 Dieslu się tak nie dzieje. Ja bym reanimował i zrobił ładne podkładki z amelinium i przykręcił ją z powrotem.
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji
- diselboy
- Kia Masta
- Posty: 1753
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
- Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: Korozja układu wydechowego
nie taką rdze się odkręcało, odpowiedni penetrant (np: Ciocia cola) i jazda, jak Adaś pisze, duża podkładka z .... i pomyśleć co nie będzie z metali tworzyło za dużego mikroogniwa na styku aluminium stal. Ja bym dał podkładki z jakiegoś tworzywa odpornego na wys temp.
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T "Śmigamy po okolicach Roztocza"
- color1
- MODERATOR
- Posty: 413
- Rejestracja: 13 sie 2010, 00:21
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Lokalizacja: Wawa
Re: Korozja układu wydechowego
nylon, albo wycięte krążki z płyty teflonowej lub innego twardego ale nie pękającego tworzywa (niekoniecznie odpornego na wys. temp, tam nie jest aż tak gorąco...)
ja niestety swojej wypadniętej blachy nie mogłem zamontować, bo zanim ją zgarnąłem z jezdni to została skutecznie rozjeżdżona przez inne samochody i cię całkowicie wypłaszczyła, więc ostatecznie zrobiłem zamiennik (choć jeszcze nie zamontowany)
ja niestety swojej wypadniętej blachy nie mogłem zamontować, bo zanim ją zgarnąłem z jezdni to została skutecznie rozjeżdżona przez inne samochody i cię całkowicie wypłaszczyła, więc ostatecznie zrobiłem zamiennik (choć jeszcze nie zamontowany)
Kia Sportage 2.0 DOHC (L ; D5U ; Alpine Grey)
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: Korozja układu wydechowego
Udało się uratować tę osłonę?
Pytam tak sobie bo... Eeee...
Ja swoją też dzisiaj wyciągnąłem spod zderzaka dwoma paluszkami i mam równie piękne, duże dziurki - zastanawiam się do z tym zrobić?
Ciekawe ile to cudo techniki kosztuje w serwisie - pewnie jak za zboże...
Pytam tak sobie bo... Eeee...
Ja swoją też dzisiaj wyciągnąłem spod zderzaka dwoma paluszkami i mam równie piękne, duże dziurki - zastanawiam się do z tym zrobić?
Ciekawe ile to cudo techniki kosztuje w serwisie - pewnie jak za zboże...
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
- qczi997
- Bywalec
- Posty: 90
- Rejestracja: 02 lip 2019, 20:21
- Czym jeżdzę: KS3 2011r 1.6 GDI "L"
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Korozja układu wydechowego
Ja na wyrwane otwory w osłonach tłumika stosuję podkładki, które swoją średnicą zakrywają wyrwane otwory. Ważne, żeby podkładka nie była metalowa tylko z tworzywa jakiegoś – najlepiej odpornego na temperaturę.
nie ma końca bez końca - miś Yogi
- Owca007
- Kia Masta
- Posty: 3387
- Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
- Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
- Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie
Re: Korozja układu wydechowego
Tworzywo, a nie lepiej amelinum to tak profesjonalnie Lub po polskiemu blachowkręty i wio.
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: Korozja układu wydechowego
W sumie znalazłem osłonę w stanie fabrycznym - oczywiście używaną - za 50 zł + przesyłka z alledrogo więc kupiłem i założę. Gdybym nie znalazł - kupiłbym jakąkolwiek byle tanią osłonę i z niej wyciął podkładki z amelinum
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
- qczi997
- Bywalec
- Posty: 90
- Rejestracja: 02 lip 2019, 20:21
- Czym jeżdzę: KS3 2011r 1.6 GDI "L"
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Korozja układu wydechowego
Owca007 pisze:Tworzywo, a nie lepiej amelinum to tak profesjonalnie Lub po polskiemu blachowkręty i wio.
Właśnie dlatego tworzywo, bo izoluje, żeby amelinium po raz kolejny nie weszło w reakcję z nakrętką jak wcześniej. Podkładkę ameliniową jak najbardziej, ale pod podkładką z tworzywa. .
nie ma końca bez końca - miś Yogi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika