Problem z drzwiami SPORTAGE

[PRZEMO79]

Witam, mam pytanie czy u Was też występuje taki problem z tylnymi drzewiami że trzeba mocno walnąc żeby się zamknęły na 2 blokady - czyli normalnie. Bo ja musze zdrowo walnąć żeby sie całkiem zamknęły a nie do połowy.
Czy to kwalifikuje się na podregulowanie przez serwis czy może wystarczy pstryknąć zamki WD40 ?

Prosze o pomoc i Wasze opninie na temat zamykania się tylnych drzwi - z przednimi nie mam problemu zamykają sie lekko.

Pozdrawiam.
Przemek

[Meduzes]

temat niedomykania się drzwi był już omawiany ... podobno kwestia szczelności ale mogę zagwarantować że pod kilku miesięcznej jeździe tym autkiem nie będziesz już miał problemów w tej kwestii

użyj funkcji szukaj żeby znaleźć więcej na ten temat

[rojekc]

Witam.
Norma u mnie minęło po pół roku.

[marcinK]

U mnie z kolei przód ciężko się zamyka (szczególnie kierowcy). Czy też zaczyna działać po pół roku

[kasia_mm]

Z mojego doświadczenia - nie mija. Jak się ja i moja rodzina nauczyła jak trzasnąc zeby się zamknęły - jest ok. Jak tylko kogoś obcego wiozę - nie ma bata, żeby drzwi się zamknęły, zawsze trzeba je wtedy domykać:(

[marcinK]

Czyli przy okazji wizyty w ASO trzeba reklamować, ktoś to robił i czy zaradzili? Bo nie chcę, żeby grzebali jak i tak nic nie pomoże bo może "ten typ tak ma".

[michal55yh]

Tylne lewe drzwi mi się ciężko zamykały, trzeba było mocno trzasnąć. Jak byłem w ASO zgłosiłem to. Najpierw mówili, że KMP oświadczyła, że w aucie podczas zamykania drzwi robi się duże ciśnienie dlatego nie chcą się zamknąć (tylko jedne drzwi?), ale i tak powiedziałem, żeby zobaczyli to. Coś podregulowali i drzwi zamykają się jak każde inne, czyli w miarę dobrze.

[kasia_mm]

Mi Pan w ASO powiedział też jakieś banialuki o ciśnieniu i najlepiej zrobię jak będe zamykała/otwierała drzwi z otwartym którymkolwiek oknem (ciekawa opcja na zimę lub deszcz i kiedy się idzie do domu) - to wtedy ciśnienia niby nie ma i domykają się ... zabiłam go śmiechem i powiedziałam, że na przeglądzie przy 30tys (mam 21) niech się szykuje to naprawiać bo ciśnienie to może sobie kawą podnosić.... Początkowo chciałam sama psikach WD40 etc - ale w końcu doszłam do wniosku, że nie po to płacę kupę kasy za auto, za przeglądy, żeby teraz za nich coś robić i jeszcze się narażać na uwagi o stracie na coś gwarancji bo była ingerencja spoza ASO.

[Zibi70]

Z WD40 nie należy przesadzać - ma właściwości żrące (choć oczywiście nie jest tak agresywny jak kwas). Diabli jednak wiedzą jak na dłuższą metę będzie znosił go lakier i gumy. Jeśli już lepiej używać oleju silikonowego (można kupić w spray'u lub dozowniku). Silikon przy okazji konserwuje gumy i jest obojętny dla lakieru.