Dziwny odgłos dochodzący z tyłu auta

[turtil]

Witam.
Auto nowe, po roku użytkowania i 20 tys. km dochodzą do mnie dziwne odgłosy z tyłu auta, jakby stuknięcia. Nie mam pojęcia, skąd mogą pochodzić. Raz są, raz nie ma. Najczęściej występują na jeździe na wprost, nie na dziurach (co jest dziwne, bo zazwyczaj właśnie na wybojach powinny być dziwne dźwięki) - gdy jest mokro / wilgotno na drodze.
Niedługo mam przegląd okresowy w serwisie, jednak boję się, że nie będę mógł im tego pokazać, bo jak pisałem wyżej - raz to jest, a raz nie ma.
Nie mam pojęcia, skąd pochodzi ten dźwięk, na pewno z tyłu i dołu. Przy "bujaniu" zawieszeniem nic nie daje tego odgłosu.
Dodatkowo zaznaczę, że jeżdżę w 4 osoby i może to ze względu na obciążenie?

Proszę o sugestie, szukałem, ale nic nie znalazłem.

[Owca007]

Nie wiem jakie puknięcia są u Ciebie ale u mnie takie coś tez było i znalazłem winna była guma wydechu bo była luźna i rura wydechowy czasami szukała o tylny dyferencjał. Ale jak widzę masz wersje bez napędu co nie oznacza ze rura nie może gdzieś indziej stukać. Więc siup pod auto i ruszasz lewo prawo góra dół może jednak.

[turtil]

Jadąc do pracy z jedną osobą na tylnej kanapie i ze mną za kółkiem po 20 km znowu zaczęło stukać, także poprzedni argument, iż jest to tylko przy załadowanym aucie - NIEAKTUALNY. Jestem umówiony z serwisem, jednak wątpię, iż znajdą przyczynę. Naprawdę u nikogo z Was nie było dziwnych stuków niekoniecznie dochodzących z zawieszenia?

[michal55yh]

Może głupie pytanie, ale nie stuka Tobie klamra środkowego pasa bezpieczeństwa?

[czyzyk64]

Zobacz dwa miejsca,
1. zaczep tylnej kanapy ( zatrzask oparcia lewy lub prawy)
2. zamek klapy bagażnika ( czasami wyrabiają się te dwa boczki , które sa przy zamku klapy)

[11201mariusz]

Wsadź w zaczep kanapy kawałek szmatki - ja owinąłem bolec zaczepu mikrofibra i od tej pory cisza. Zatrzasnąłem zatrzask na owiniętym bolcu i przestało stukać. Spróbuj

[Homer]

Proponuję przejażdżkę w bagażniku.
Ja taką wycieczkę odbyłem w fordzie i problem był w zamku (odbojnikach - wspomnianych wyżej).

[czyzyk64]

dobry sposób:

[Dario911]

Pomysłowe. Fajny sposób

[turtil]

W moim egzemplarzu ten element wygląda trochę inaczej.

[czyzyk64]

To napisz kolego dokładnie co masz za auto, to będziemy wiedzieć co i jak. Chociaż profil uzupełnij. W kia Sportage III ten element wygląda tak samo.

[turtil]

Auto roczne, październik 2014 r.

Obecnie 24 tys. km. przebiegu.

Dzisiaj było w ASO na próbie odnalezienia tego odgłosu i oczywiście podczas przejazdu ani razu tak nie zrobiło, a oględziny nic nie wykazały. Podklejenie jak ze zdjęcia zrobiłem, ale nadal zdarza się stuknąć/puknąć/cholera wie co zrobić. Dziwna sprawa.
PS. Z pasem środkowym tylnym zacząłem jeździć zapiętym, ale to też nie pomogło.

[11201mariusz]

Sprawdż zapięcie - bolec zatrzaskujący kanapę - podłóż tam coś by mocno trzymało. Mi pomogło.

[Owca007]

Albo gdzieś coś po prostu wpadło, zostało jakieś narzędzie i podczas przemieszania stuka. Pamięta miałem tak z kapslem z kubusia który wpadł mi w szynę fotela i przy obrotach powyżej 6 tysiąca wpadał w rezonans, a mnie szlag trafiał, że coś odpada i się psuje.

[us2003]

Też coś takiego miałem. próbowałem różnych metod: zapięte pasy z tyłu, wejście tylnego pasa środkowego w podsufitke obklejałem gumą, zaczep kanapy podklejałem też gumą, wyciągałem tylny zagłówek i nic. Szlak mnie trafiał.
A rozwiązanie okazało się banalne, wystarczyło popsikać WD40 do zatrzasku tylnej kanapy tam gdzie blokuje się kanapa i pomogło.
Może u Ciebie to to samo.

[turtil]

Spróbuję, jednak wydaje mi się, że to niestety gdzieś z zewnątrz auta.

[makak]

Też coś takiego mam. Też stuka najczęściej przy jeździe na wprost, po równym asfalcie, nie na wybojach. Usłyszałem już kilka miesięcy po zakupie (gdy tylko pierwszy raz jechałem bez muzyki). Byłem w serwisie, oczywiście przy nich nic nie zastukało. Próbowałem przekładać rzeczy w bagażniku, próbowałem coś gmerać przy zamku, podejrzewałem środkowy pas, ale to też nie to. Przy wymianie opon dwa razy było macane czy wszystko ok. Tydzień temu przyszedł czas na pierwsze badanie techniczne po trzech latach - byłem u znajomego diagnosty, on miał czas więc prosiłem więc żeby bardzo dokładnie poszukał - nic. Machaliśmy samochodem na boki - cisza.

W sumie już olałem temat, przyzwyczaiłem się. Samochody są w 100% ciche tylko jak stoją na parkingu ze zgaszonym silnikiem