Forum Kia Sportage

Witajcie,
niestety zmieniam Sportka na coś większego i jestem na etapie ostatecznego wyboru koloru.
Bardzo mocno zastanawiam się nad czarną perłą.
Proszę o opinie użytkowników jak się prawuje na co dzień, jakie są wady zalety i czy ponownie wybralibyście ten kolor?
czekam na informacje
pozdrawiam

Nigdy więcej czarnego samochodu... Wiecznie brudny, zakurzony. Pierwsze 10 minut po myciu jest śliczny, później już tylko zło.


Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk

Ile jest kolorów , tyle będzie opinii, ja mam czarny i zgadza się ,widać jak jest zakurzony, ale na którym nim nie widać. Ja bym wybrał jeszcze raz czarny.

Witam
Mam czarna perłę i nie narzekam. Miałem biały i mówiłem nigdy więcej a teraz czekam na Sportka właśnie w białej perle.Widzisz jak to człowiekowi się zmienia

Mam dwa samochody w czarnej perle...trzeba mieć myjkę na podwórku, kolor dla pasjonatów częstego mycia i woskowania, najmniejsza ryska widoczna, jak powyżej także kurz, mam również auto w kolorze srebrnym - rewelacja, można nie myć tygodniami, jak i również Sand Track dobrze się spisuje.
Ponownie nie wybrałbym czarnej perły.

Witam, a ja myślę tak jak Henry Ford: 'każdy kolor jest dobry, jeśli jest to kolor czarny'. Każde auto w tym kolorze to dostojeństwo, pewnego rodzaju prestiż, samozadowolenie, renoma. Może namieszam nieco na Forum, ale myślę, że Ci którzy wybrali kolor biały, tzw. miłośnicy "białych dam" to w ponad 90% ludzie oszczędni (2K PLN za dopłatę do innego lakieru)! Oczywiście, czarny metalik wymaga częstszego mycia i polerowania, a biały NIE !? A jaka różnica!! BIAŁY vs CZARNY! Czarny i tylko czarny !!!
Pozdrawiam z Spotragem 2.0 GDI w manualu w czarnej perle, oczywiście.

andregan pisze:tzw. miłośnicy "białych dam" to w ponad 90% ludzie oszczędni (2K PLN za dopłatę do innego lakieru

I tu się kolego grubo mylisz do Białej Perły się dopłaca to też metalik.

jak wiecie pierwsza moja KS to czarnula a teraz mam białą perłę (wcale nie z oszczędności bo dopłacałam za lakier:P ) - w porównaniu faktycznie bialy jest mniej absorbujący i jakby to dziwnie nie zabrzmiało - mniej brudzący się od czarnego; na pewno też kolor mojej pierwszej KS był mocno podatny na jakiekolwiek zarysowania - nie mówię o jakiś głębokich typu gwoździem - ale zwykłych typu przejechanie paznokciem = ślad do woskowania. W białej perle tego absolutnie nie ma, lakier jest ewidentnie twardszy.

Wracając do meritum - 3 lata jezdzenia czarnulą to moje trzy lata jeżdzenia na teflonowanie do zaprzyjaźnionych chłopaków na myjce. Czarnula teflonowana co 4 miesiące brudziła się mniej, nie było tak widać zaschniętnych kropel deszczu, jedyne na co nie było rady to cmentarzyk owadów na przodzie - co z kolei jest zmorą w białej perle - widoczne pięć razy mocniej niż w czarnuli:) I tak się koło zamyka:) nie ma koloru idealnego - chyba, ze to auto dziadka stojące w garażu

Temat do zamknięcia autor wybrał kolor najpiękniejszy czarny

Dokładnie tak
wybór dokonany, trochę było w tym przypadku ale jest Czarna Perła - wygląda ślicznie
ale wszystko to co piszecie o drobnych ryskach i kurzu to prawda, ale i tak bym nie zamienił na inny

Ja po wyjechaniu z salonu udałem się do auto kliniki na zabieg impregnacji dla nowych lakierów, moja czarnula wygląda jak wiecznie nawoskowana łącznie z felgami. Co do brudzenia to brudzi się jak każde czarne, ale można przepłukać myjką bez użycia chemii i wygląda nie najgorzej. Po kompleksowym umyciu wygląda lepiej niż w dniu w którym wyjeżdżałem nią z salonu.

Również swoją M3 mam w kolorze czarnym i nie chce innego jak czarny Mam kilka powłok na niej i po myciu czarny jest bardziej czarny niż inne Czarne auto i czarne felgi

Ja BMW miałem czarne MAFIA na całego, jak była umyta plus polerka z powłoką to potem spłukanie wodą plus wytarcie do sucha dawała pożądany efekt. Ale już przy zakupie nowego auta stwierdziłem, że nie będę mafioza wezmę białe. Ponoć bezpieczniejsze bo bardziej widoczne chyba testy nie robili zimą . Ale auta uznaje tylko w dwóch kolorach czarne i białe. W domu stoją dwa białe i jeden czarny innych nie chce. I z doświadczenia powiem białe jest dłużej czystsze i wkłada się mniej wysiłku w mycie bo mniej widać niedociągnięcia po myciu .

temat stary więc odgrzewam kotleta.
jechałem po swoją kijanke i głośno mówiłem ze nie kupie czarnego auta......i właśnie wracałem do domu zadowolony z zakupu..czarnym autem.