Gradobicie
Gradobicie
Witam, czy możecie polecić serwis w okolicach Katowic do naprawy po gradobiciu (klapa silnika, słupki, dach, wymiana przedniej szyby). Oczywiście w grę wchodzi naprawa w autoryzowanym serwisie w ramach AC. Chodzi mi o dobry, sprawdzony w robotach blacharskich serwis.
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: Gradobicie
http://www.s-plus.pl/usuwanie-skutkow-gradobicia
http://www.s-plus.pl/s-plus-katowice-jkk
Ale nie wiem na ile są dobrzy - poczytaj na temat tego typu napraw - wydaje się, że to lepsze niż malowanie, szpachlowanie i inne cuda.
http://www.s-plus.pl/s-plus-katowice-jkk
Ale nie wiem na ile są dobrzy - poczytaj na temat tego typu napraw - wydaje się, że to lepsze niż malowanie, szpachlowanie i inne cuda.
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
- michal55yh
- MODERATOR
- Posty: 887
- Rejestracja: 17 mar 2012, 18:19
- Czym jeżdzę: 1.6 MHEV GT-Line
- Lokalizacja: Lubań
Re: Gradobicie
Gdzieś czytałem, że w cee'd po gradobiciu w ASO nie naprawiali dachu ale go wycięli i wspawali nowy Może warto sprawdzić firmy zajmujące się właśnie wyciąganiem wgnieceń, może uda im się takie coś naprawić.
Kia Sportage 1.6 MHEV DCT FWD GT-Line
Skradziona Kia Stinger GT-Line
EX Kia Optima 1.7 CRDI AT XL
EX Kia cee'd 1.4 CRDI M
EX KS 1.7 CRDI M
Skradziona Kia Stinger GT-Line
EX Kia Optima 1.7 CRDI AT XL
EX Kia cee'd 1.4 CRDI M
EX KS 1.7 CRDI M
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 481
- Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Gradobicie
Bajm11, a możesz wrzucić fotkę jak Ci zdewastowało?
- tabazagt
- Detektyw Inwektyw
- Posty: 614
- Rejestracja: 31 gru 2012, 14:07
- Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE XL 1.6GDI
- Gadu Gadu: 3960879
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gradobicie
Polecam naprawy typu smart, bardzo popularne zagranicą. (np. Włochy częste gradobicia)
Nie jest to może najtańsza opcja przy dużej ilości wgnieceń.
Jednak każda naprawa blacharska, wiąże się przeważnie z częściowym usunięciem ocynku i malowaniem elementu.
W przypadki Kia, straceniem gwarancji na element.
Sam osobiście korzystałem z usług typu smart, po naprawie brak śladów wgnieceń.
Nie jest to może najtańsza opcja przy dużej ilości wgnieceń.
Jednak każda naprawa blacharska, wiąże się przeważnie z częściowym usunięciem ocynku i malowaniem elementu.
W przypadki Kia, straceniem gwarancji na element.
Sam osobiście korzystałem z usług typu smart, po naprawie brak śladów wgnieceń.
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 877
- Rejestracja: 29 lis 2011, 09:37
- Czym jeżdzę: Kadjar Runmageddon TCe 130 Energy
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gradobicie
"Wyciągnięcie" jednego wgniecenia to koszt 100-150 PLN, więc po gradobiciu.....
Odebrana po 178 dniach:)
Re: Gradobicie
Z racji tego, że w grę wchodzi również wymiana przedniej szyby to samochód muszę oddać do ASO, a co do uszkodzeń blachy to najwięcej jest na klapie silnika ponad 20, w tym jedno z pęknięciem lakieru, po kilka na bocznych słupkach i na skrawku dachu, bo mam szklany (na szczęście on wytrzymał). Po oględzinach likwidator stwierdził, że klapa będzie do malowania a nie do wymiany, gdyż ma zbyt mało uszkodzeń. Który serwis w okolicy Katowic możecie polecić do tej naprawy. Euro Kas, MOTO, Środula do tych mam najbliżej.
-
- Profesor od "silnikuf"
- Posty: 1312
- Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
- Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
- Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar
Re: Gradobicie
Jedyna słuszna droga do naprawy (prawie) nowego samochodu z ubezpieczenia - droga "bezgotówkowa" wstawiasz do ASO i niech oni się martwią. A ASO zaprosi likwidatora i poinformuje go, że technologia naprawy zatwierdzona przez gwaranta to wyłącznie wymiana klapy...
Przykład.
Koledze ktoś zatrzymał się na bagażniku. Wezwał likwidatora - wycena 1500zł. A zdemolowany tył łącznie z klapą. Mówię mu wstaw do ASO. I .... łącznie z wypożyczeniem samochodu na czas naprawy - z OC się należy zawsze - wyszło prawie 18000zł bo ASO wymieniło wszystko na nowe elementy - samochód 1,5r. I to ASO chodzi teraz za ubezpieczycielem o kasę...
Przykład.
Koledze ktoś zatrzymał się na bagażniku. Wezwał likwidatora - wycena 1500zł. A zdemolowany tył łącznie z klapą. Mówię mu wstaw do ASO. I .... łącznie z wypożyczeniem samochodu na czas naprawy - z OC się należy zawsze - wyszło prawie 18000zł bo ASO wymieniło wszystko na nowe elementy - samochód 1,5r. I to ASO chodzi teraz za ubezpieczycielem o kasę...
pozdrawiam
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
- michal55yh
- MODERATOR
- Posty: 887
- Rejestracja: 17 mar 2012, 18:19
- Czym jeżdzę: 1.6 MHEV GT-Line
- Lokalizacja: Lubań
Re: Gradobicie
W takiej sytuacji tylko i wyłącznie bierz wariant bezgotówkowy. Likwidatorzy mają takie technologie aby okroić cię na każdą złotówkę. Niestety dwa razy przechodzę to drogę na jednym aucie (na szczęście nie Kia). Za pierwszym razem likwidator wycenił szkodę na 600zł (połamany zderzak bo ktoś przyfasolił w auto) a koszta naprawy przekroczyły 3tys zł. Z drugą szkodą aby zaoszczędzić czasu od razu wsadziłem auto do ASO i likwidator już tam pojechał oglądać co skutkowało szybszą decyzją o naprawie auta. Teraz czekam na wydanie.
Kia Sportage 1.6 MHEV DCT FWD GT-Line
Skradziona Kia Stinger GT-Line
EX Kia Optima 1.7 CRDI AT XL
EX Kia cee'd 1.4 CRDI M
EX KS 1.7 CRDI M
Skradziona Kia Stinger GT-Line
EX Kia Optima 1.7 CRDI AT XL
EX Kia cee'd 1.4 CRDI M
EX KS 1.7 CRDI M
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: Gradobicie
To standard, że tak zwani likwidatorzy z ubezpieczenia lecą w...
Może szybę też należy wyklepać - wyszpachluje się i malnie - śladu nie będzie. (Oczywiście mowa o malowaniu sprayem 150ml na całość, bo na więcej wg "wyceny" nie starczy.
Nie ma się co szczypać - sprawa bezgotówkowa a w przypadku nowego samochodu warto się jeszcze ubiegać o wyrównanie utraty wartości (samochód po naprawie blacharskiej jest mniej wart niż "dziewica").
http://ubezpieczenia.wieszjak.pl/ubezpieczenia-komunikacyjne/273994,Odszkodowanie-moze-objac-tez-utrate-wartosci-pojazdu.html - tu przykład związany ze szkodą komunikacyjną i wypłatą z OC ale w przypadku AC działa to tak samo - ubezpieczyciel musi zagwarantować naprawę polegającą - mówiąc w dużym skrócie - na odzyskaniu pierwotnej wartości/stanu samochodu. Czyli na oko - albo pokryje koszty bezinwazyjnej naprawy karoserii albo wypłaci różnicę związaną ze spadkiem wartości samochodu po naprawie blacharskiej.
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ceny/news/utrata-wartosci-auta,1045615,339
Może szybę też należy wyklepać - wyszpachluje się i malnie - śladu nie będzie. (Oczywiście mowa o malowaniu sprayem 150ml na całość, bo na więcej wg "wyceny" nie starczy.
Nie ma się co szczypać - sprawa bezgotówkowa a w przypadku nowego samochodu warto się jeszcze ubiegać o wyrównanie utraty wartości (samochód po naprawie blacharskiej jest mniej wart niż "dziewica").
http://ubezpieczenia.wieszjak.pl/ubezpieczenia-komunikacyjne/273994,Odszkodowanie-moze-objac-tez-utrate-wartosci-pojazdu.html - tu przykład związany ze szkodą komunikacyjną i wypłatą z OC ale w przypadku AC działa to tak samo - ubezpieczyciel musi zagwarantować naprawę polegającą - mówiąc w dużym skrócie - na odzyskaniu pierwotnej wartości/stanu samochodu. Czyli na oko - albo pokryje koszty bezinwazyjnej naprawy karoserii albo wypłaci różnicę związaną ze spadkiem wartości samochodu po naprawie blacharskiej.
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ceny/news/utrata-wartosci-auta,1045615,339
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
- tabazagt
- Detektyw Inwektyw
- Posty: 614
- Rejestracja: 31 gru 2012, 14:07
- Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE XL 1.6GDI
- Gadu Gadu: 3960879
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gradobicie
Dzisiaj przejeżdżałem przez Tychy, co drugi samochód miał wgniecenia po gradobiciu. Totalna masakra.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot]