Klamki - akcja serwisowa

[c44]

Niestety u mnie to samo. Na klamkach we wszystkich drzwiach pojawiły się zielone kropeczki i "purchle". Dziś jadę do serwisu. Auto ma 6 miesięcy, nawet nie chcę myśleć co będzie dalej. To już kolejna reklamacja na kolejny element. Chyba zacznę żałować, że nie wziąłem Laguny . Jeżdżę tak samo jak poprzednimi autami, garażuję pod chmurką, myję kiedy jest brudny - normalne użytkowanie. Zastanawiam się czy to jest samochód do jazdy na codzień czy tylko do "kościoła"?

[Zibi70]

U mnie też pojawiły się zielone plamki - cała masa, gównie u spodu klamek
Ze wstępnego badania wynika, że na szczęście większość daje się wyczyścić bez śladu i w zasadzie tylko na jednej klamce pojawiły się drobne pęcherzyki pod powłoką galwaniczną
Na reklamację to będzie chyba jednak za mało - poczekam więc co będzie się działo dalej ale przy przeglądzie lakierniczym to zgłoszę. Ciekawe ile mamy gwarancji na "chromy" i jak do zagadnienia podejdą ASO + KIA. Widać, że problem nie jest jednostkowy. Jeśli takie kwiatki będą nadal wyłaziły to chyba w ramach reklamacji lepiej będzie wziąć klamki w kolorze nadwozia niż te pseudo chromy.

[mint]

A ja się pytam, po co czekać? U mnie odpukać nie ma takich kwiatków, ale jak tylko zauważyłem łuszczenie się lakieru bezbarwnego na dwóch felgach, to zgłosiłem to następnego dnia do ASO i po dwóch tygodniach wymieniono mi wszystkie felgi.

[tabazagt]

Dzisiaj byłem w serwisie reklamować klamki ( tylko po stronie pasażera).
Pan w serwisie był zdziwiony, pierwsza tego typu reklamacja.
Klamki zamówione, możliwe że w sobotę wymiana.( jeśli będą na magazynie)
Mam pytanie odnośnie demontażu klamek ?
Czy obejdzie się bez ściągania boczku drzwi, osłona chromowana klamki zewnętrznej ma małą śrubę na torx ?

[margabr]

Zibi70 jaki sens mordowac sie ze skorbaniem tych nalotów. Auto na gwarancji i po tej zimie wymiana tego co potrzeba, po nastepnej pewno też. Ja sie bede skłaniał do koloru klamek pod nadwozie ale dopiero za rok.
ps. moje buble juz dojrzały i niebawem jade do ASO

[Zibi70]

Niby racja ale ja mam jakąś awersję przed oddawaniem samochodu bez na prawdę wyraźnej potrzeby w ręce panów mechaników, którzy zwykle jedno naprawią a przy okazji co innego zepsują, a w najlepszym razie złamią, źle złożą albo zgubią

Pojechałem dziś profilaktycznie spłukać cały samochód z nadmiaru syfu i soli - samą wodą pod ciśnieniem - jutro raz jeszcze oblookam te klamki, bo mam wrażenie, że się "umyły" - mogę się mylić bo oświetlenie było marne.

[c44]

Wczoraj byłem w serwisie. Wielkie zdziwienie malowało się na twarzy szefa serwisu, ale jeszcze większe zagościło u niego gdy obejrzeliśmy ich auto demonstracyjne - prawie nówka - dokładnie to samo. Kwitną klameczki aż miło - w końcu wiosna za pasem.
Nie za bardzo wiedział co mi odpowiedzieć, poza tym, że kazał przyjechać za dwa tygodnie, żeby lepiej było widać. Obiecał wymianę klamek. Tyle tylko, że ja też mam obawy co do demontażu boczków drzwi. Zaznaczyłem, że po reklamacji ma nic nie stukać, nic nie trzeszczeć. Pan Kierownik obiecał, że tak będzie. Widać to wada fabryczna i KMP powinna pochylić się nad problemem - klamki nie wytrzymują zimowych warunków w naszym kraju

[puder12]

Ja mam autko z IX 2011 - i klameczki jak nowe.

[michal55yh]

Zdaje mi się, że klamki idzie wyciągnąć bez demontażu boczków drzwiowych.
Na szczęście nie mam tego problemu ale wolałbym to aniżeli sypiącą się skrzynię biegów

[c44]

Skoro Właściciele starszych modeli nie mają problemu oznacza to tylko jedno: cięcie kosztów, a co za tym idzie spadek jakości. Może zmienili dostawcę klamek lub dostawca zmienił na gorszy (czytaj tańszy) materiał na klamki, chrom lub jedno i drugie. W branży motoryzacyjnej takie rzeczy są na porządku dziennym i nocnym i co najgorsze jest to trudne do udowonienia mimo ISO, VDA czy innych systemów jakości. W każdym bądź razie jest problem i należy go rozwiązać kompleksowo. Skoro korozja pokazuje się całkiem nowych autach (u dealera) to są "jaja".

[puder12]

Jakich kosztów - ile może zaoszczędzić na srebrnej farbce (przecież z chromem to nie ma nic wspólnego - no może troszkę kolor) ?

[c44]

Oszczędza się na wszystkim. Na dyszach wentylacyjnych, na cieńszej blasze, słabszym lakierze i klamkach też. Mam w rodzinie kogoś kto pracuje dla branzy motoryzacyjnej i włos się jeży jak się słucha co robią poddostawcy części do samochodów żeby urwać kilka groszy. To nie jest teoria spisku. No bo skąd problemy teraz, a wczesniej nie było. No chyba, że to korodowanie spowodowane jest solą kuchenną, którą dziś sypie się na ulice bo tą do posypywania ulic już dawno zjedliśmy

[cisco]

Ja mam ze stycznia 2012 i nie zauważyłem nic niepokojacego. (jak do tej pory);-)

[tabazagt]

Zdaje mi się, że klamki idzie wyciągnąć bez demontażu boczków drzwiowych.

Przyglądałem się klamce, część chromowana wygląda na nakładkę.
Jak pociągniemy klamkę do siebie widać małą śrubkę na torx. Na łączeniu części ruchomej z stałą.
Pewnie w dokumentacji technicznej jest pokazany demontaż elementu.

[tabazagt]

Dzisiaj wymieniono nakładki chromowane klamek zewnętrznych. Wymiana jest dosyć prosta, bez konieczności ściągania boczków.

[c44]

Dzięki za pocieszające info. Niedługo i ja się umówię w serwisie. Wczoraj po raz kolejny oglądałem w pełnym słońcu moje klameczki, kwitną aż miło, purchli również przybywa. Fajne auto, nie ma co.

[yanekoktagon]

no, jesli fajnosc auta oceniasz po tym czy sa problemy z chromem na klamkach to fakt, bylo wziac wersje M i nie bylo by problemow - czytaj samochod bylby wg ciebie lepszy.

[ZygJe]

Przecież ogólnie znanym faktem, jest spadająca jakość samochodów. A w zasadzie - mało stabilna jakość. Bierze się to stąd, że aby oszczędzić (czasami pojedyncze centy na sztuce) zmniejsza się tolerancje wykonania (czyt. jak najmniej materiału ale żeby jeszcze działało), zmniejsza grubości lakieru, chromu itp. Całe biura konstrukcyjne pracują tylko w jednym celu - trwałość ma wynieść do.... końca gwarancji. A potem ma się psuć tak, żeby kupić nowe. I dotyczy to (prawie) wszystkich dziedzin.
Przykład. Czy zauważyliście, ze od ok roku zakrętki na butelkach popularnego brązowego napoju są mniejsze? Zaoszczędzono raptem 3g (trzy gramy) tworzywa na nakrętkę. Co daje na dobę 178kg, a na miesiąc średnio 5t, a rocznie 60t (sześćdziesiąt ton). I już mamy piękna oszczędność z wydawałoby się niczego.....

[tabazagt]

zmniejsza grubości lakieru, chromu itp. Całe biura konstrukcyjne pracują tylko w jednym celu - trwałość ma wynieść do.... końca gwarancji.

U mnie wytrzymały 30 dni , jak miały wytrzymać dodatkowe 2460 .
Chyba przesadzili przy projektowaniu tej trwałości

Poprzednie autko, które posiadałem było z stajni Renault, po drugiej wymianie gałki zmiany biegów i kolejnego zgłoszenia wycierającej się kierownicy. (jasny skaj). Obszyli całość skórą.
Sporo reklamacji na wycieranie siedzeń.
Od jakiegoś czasu Renault po FL Koleosa, obszywa wszystko skórą bydlęcą. Dostepna tylko w kolorze czarnym.
Chyba jednak oszczędność okazała się mało opłacalna.

[klemens3+]

Witam!!
U mnie z klamkami to samo, jakby zaśniedziałe. A tak dodatkowo zapytam czy ktoś oglądał tłumik po zimie? Koncówka zardzewiała. Będę dzwonił do serwisu z reklamacją. Oczywiście napiszę na forum o tym co serwis na to.
Pozdrawiam
Klemens3

[c44]

Kolego, tłumik i jego osłona to kolenjy temat. Korozja szaleje, a KMP udaje, że tematu nie ma gdyż nie powoduje ona zmniejszenia funkcjonalności układu wydechowego, no po prostu brawo! Obejrzyjcie sobie Wasze układy wydechowe i ich osłony. Po prostu dramat, wszystko żre rudy.
W poprzednim siedmioletnim aucie było lepiej niż w Sportku, który ma 6 miesięcy. U mnie zaczynaja nawet delikatnie korodowac nakrętki przy kołach (wszystko fabryczne). Brawo KMP. Myślę, że chętnych, jak zobaczą co się dzieje z nowymi autami nie przybędzie. Do zakupu namawiała mnie żona, ale po tym co zobaczyła przyznała, że trzeba było wziąć inne auto.