Problem z lakierem
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 898
- Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
- Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
- Lokalizacja: wawa
Re: Problem z lakierem
Najważniejsze żeby temat był zakończony na dobre
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.
Re: Problem z lakierem
Zdaje mi się , że KMP nie ma tu nic z tym wspólnego. Oni takie rzeczy z marszu odrzucają.
To jest tylko i wyłącznie inicjatywa dealera, w sumie dobrze robi bo nie straci klienta a zyska kolejnych.
Moja KIA wyglądała jak biedronka, była cala w odpryskach. Pierwsze były już po 1 miesiącu , nawet auto jeszcze nie było myte.
Załapałem się jeszcze na okres jak KMP uznawała wadę lakieru i polakierowali tylne nadkola, kolejne osoby po mnie odchodziły z kwitkiem. Chyba było już tego za dużo i koszty im się nie kalkulowały więc olali wszystkich i wykręcają się piękną gadką powołując się na jakieś tam badania na podobnym egzemplarzu których nie chcą udostępnić.
Maskę lakierowałem już na swój koszt bo wyglądała makabrycznie.
Niestety lakiery wodne są miękkie i nie pomaga im nawet klar. Z metalikami jest troszkę lepiej ale też są odpryski.
To jest tylko i wyłącznie inicjatywa dealera, w sumie dobrze robi bo nie straci klienta a zyska kolejnych.
Moja KIA wyglądała jak biedronka, była cala w odpryskach. Pierwsze były już po 1 miesiącu , nawet auto jeszcze nie było myte.
Załapałem się jeszcze na okres jak KMP uznawała wadę lakieru i polakierowali tylne nadkola, kolejne osoby po mnie odchodziły z kwitkiem. Chyba było już tego za dużo i koszty im się nie kalkulowały więc olali wszystkich i wykręcają się piękną gadką powołując się na jakieś tam badania na podobnym egzemplarzu których nie chcą udostępnić.
Maskę lakierowałem już na swój koszt bo wyglądała makabrycznie.
Niestety lakiery wodne są miękkie i nie pomaga im nawet klar. Z metalikami jest troszkę lepiej ale też są odpryski.
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: Problem z lakierem
soul pisze:Moja KIA wyglądała jak biedronka, była cala w odpryskach. Pierwsze były już po 1 miesiącu , nawet auto jeszcze nie było myte.
Załapałem się jeszcze na okres jak KMP uznawała wadę lakieru i polakierowali tylne nadkola, kolejne osoby po mnie odchodziły z kwitkiem. Chyba było już tego za dużo i koszty im się nie kalkulowały więc olali wszystkich i wykręcają się piękną gadką powołując się na jakieś tam badania na podobnym egzemplarzu których nie chcą udostępnić.
I co? Ludzie nic z tym nie zrobili? Już raz UOKiK sprowadził KMP na ziemię. Oprócz tego poza gwarancją jest jeszcze rękojmia. Wada jest ewidentna więc o co chodzi?
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
- arko_w
- Uzależniony
- Posty: 174
- Rejestracja: 20 cze 2012, 16:44
- Czym jeżdzę: Sportage crdi 1.7 L 2WD 2012
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Problem z lakierem
No niestety na mnie tez trafiło pojawiły sie odpryski i bąble na przedniej masce. Po wizycie w serwisie ASO mam ustalony termin malowania. Pan w obsłudze stwierdził wspaniałomyślnie że przyjmie naszą reklamację chociaz twierdził ze czesć z tych odprysków to ewidetnie ślady po kamieniach. Dobrze że pozostałe nie zaczeły pękać. W wolnej chwili wrzucę zdjęcia.
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: Problem z lakierem
Wrzuć koniecznie - przyda się taki "materiał dowodowy".
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
-
- Uzależniony
- Posty: 236
- Rejestracja: 06 paź 2010, 15:24
- Czym jeżdzę: sportage 1,7 CRDi
- Lokalizacja: Uć
Re: Problem z lakierem
o to nie jestem sam
muszę się wybrać i pokazać to w serwisie, ale zawsze czegoś brakuje, jak mam czas to już jest pozamykane, jak jest otwarte to nie mam czasu. Swoją drogą to ten lakier to jakiś miękki jest, chyba że to tylko mój szary kolor tak ma.
muszę się wybrać i pokazać to w serwisie, ale zawsze czegoś brakuje, jak mam czas to już jest pozamykane, jak jest otwarte to nie mam czasu. Swoją drogą to ten lakier to jakiś miękki jest, chyba że to tylko mój szary kolor tak ma.
jeżdżę Sportage 1,7 CRDi
- michal55yh
- MODERATOR
- Posty: 876
- Rejestracja: 17 mar 2012, 18:19
- Czym jeżdzę: 1.6 MHEV GT-Line
- Lokalizacja: Lubań
Re: Problem z lakierem
dealer pisze:Swoją drogą to ten lakier to jakiś miękki jest
Za to podziękuj ekologom i tej całej ich otoczce. Gdyby nie oni lakiery byłyby normalne i nie mielibyśmy takich problemów.
Kia Sportage 1.6 MHEV DCT FWD GT-Line
Skradziona Kia Stinger GT-Line
EX Kia Optima 1.7 CRDI AT XL
EX Kia cee'd 1.4 CRDI M
EX KS 1.7 CRDI M
Skradziona Kia Stinger GT-Line
EX Kia Optima 1.7 CRDI AT XL
EX Kia cee'd 1.4 CRDI M
EX KS 1.7 CRDI M
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: Problem z lakierem
Masz trochę racji ale też nie do końca. Z tą ekologią w lakierach to pierniczenie w bambus bo w ten ekologiczny sposób samochód szybciej trafi na złom i oczywiście zostanie przetworzony na nowy i będzie ekologicznie... Tylko żaden cymbał nie liczy ile energii zostanie przy tym zużyte i ile dwutlenku węgla pójdzie w atmosferę.
Jednak druga strona medalu jest taka, że KIA robi oszczędności na malowaniu. W ostatni piątek miałem okazję porównać lakier na Audi Q3 i swojej KS. Ja wiem, że to samochody z dwóch różnych bajek ale... Ile do cholery można zaoszczędzić na malowaniu w fabryce? 100 euro na karoserii?? Ja bym dopłacił jeszcze ten tysiąc (do już dopłacanych dwóch za metalik) byle dostać normalnie i porządnie pomalowany samochód.
Nasze KS mają cienki lakier a elementy na ogół ukryte przed wzrokiem nie są nawet siknięte kolorem, że o klarze nie wspomnę. Nie wiem jaką wytrzymałość ma podkład ale widać go nawet w nadkolach Szczerze mówiąc zastanawiam się na ile wystarczy mu odporności w warunkach naszej zimy i soli?
W Q3 nie znalazłem takich wynalazków - wszystko pomalowane jak należy a lakier nawet na oko wygląda znacznie lepiej - klar jest nałożony grubszą warstwą, ładnie rozpłyniętą. (Nie wiem czy Audi stosuje w Q3 fabryczne polerowanie).
Jeśli ktoś pamięta, robiłem "mały doktorat" z lakierowania KS przy okazji odbioru w salonie. Niestety w fabrykach KIA oszczędności w lakierniach widać gołym okiem a do tego dochodzi niechlujne stosowanie technologii lakierniczych i efekty są jakie są. Oczywiście nie tylko KIA oszczędza - niestety zjawisko jest popularne.
Jednak druga strona medalu jest taka, że KIA robi oszczędności na malowaniu. W ostatni piątek miałem okazję porównać lakier na Audi Q3 i swojej KS. Ja wiem, że to samochody z dwóch różnych bajek ale... Ile do cholery można zaoszczędzić na malowaniu w fabryce? 100 euro na karoserii?? Ja bym dopłacił jeszcze ten tysiąc (do już dopłacanych dwóch za metalik) byle dostać normalnie i porządnie pomalowany samochód.
Nasze KS mają cienki lakier a elementy na ogół ukryte przed wzrokiem nie są nawet siknięte kolorem, że o klarze nie wspomnę. Nie wiem jaką wytrzymałość ma podkład ale widać go nawet w nadkolach Szczerze mówiąc zastanawiam się na ile wystarczy mu odporności w warunkach naszej zimy i soli?
W Q3 nie znalazłem takich wynalazków - wszystko pomalowane jak należy a lakier nawet na oko wygląda znacznie lepiej - klar jest nałożony grubszą warstwą, ładnie rozpłyniętą. (Nie wiem czy Audi stosuje w Q3 fabryczne polerowanie).
Jeśli ktoś pamięta, robiłem "mały doktorat" z lakierowania KS przy okazji odbioru w salonie. Niestety w fabrykach KIA oszczędności w lakierniach widać gołym okiem a do tego dochodzi niechlujne stosowanie technologii lakierniczych i efekty są jakie są. Oczywiście nie tylko KIA oszczędza - niestety zjawisko jest popularne.
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
- puder12
- MODERATOR
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 mar 2012, 11:03
- Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Problem z lakierem
Póki co możemy się cieszyć że Kia nadgoniła, a może nawet przegoniła konkurencję w dziedzinie stylistyki (tzw. designu ).
Teraz musimy poczekać aż za kilka lat zdecyduje się nadgonić zaległości w zakresie technologii i jakości produkcji.
Niestety cenowo jest już prawie na równi z konkurencją.
Teraz musimy poczekać aż za kilka lat zdecyduje się nadgonić zaległości w zakresie technologii i jakości produkcji.
Niestety cenowo jest już prawie na równi z konkurencją.
-
- Uzależniony
- Posty: 236
- Rejestracja: 06 paź 2010, 15:24
- Czym jeżdzę: sportage 1,7 CRDi
- Lokalizacja: Uć
Re: Problem z lakierem
Ekoterrorystom raczej nie będę za nic dziękował. to akurat jest temat na długą i burzliwą dyskusję.
szczególnym estetą nie jestem ale pewnie gdybym zaczął szukać dokładnie to takich ciapek znalazłbym więcej na drzwiach czy na klapie bagażnika a tam już kit o kamykach i piachu z asfaltu trudno będzie wcisnąć.
szczególnym estetą nie jestem ale pewnie gdybym zaczął szukać dokładnie to takich ciapek znalazłbym więcej na drzwiach czy na klapie bagażnika a tam już kit o kamykach i piachu z asfaltu trudno będzie wcisnąć.
jeżdżę Sportage 1,7 CRDi
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: Problem z lakierem
Jak to trudno będzie wcisnąć - przecież widać, że często cofasz na pełnej prędkości i na pewno jeździsz driftem - to i się obija
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
-
- Uzależniony
- Posty: 236
- Rejestracja: 06 paź 2010, 15:24
- Czym jeżdzę: sportage 1,7 CRDi
- Lokalizacja: Uć
Re: Problem z lakierem
bokami nie latam, ale do części ubytków mogłem się nie wiadomo kiedy sam przyczynić.
Albo serwis , ewentualnie jakiś obcy.
ostatnio po obcierce miałem wymieniany zderzak, plastikowa uszkodzona ramka od rejestracji przeniesiona została na nowy zderzak
tydzień później wizyta w serwisie. Przy odbiorze auta niby wszystko było ok.
dwa dni później znowu serwis i przy oględzinach okazało się że ramka od rejestracji jest niby nowa ale połamana w innym miejscu niż była, dodatkowo połamane było to czarne ustrojstwo na rejestracją, i oczywiście winnych nie ma, ja sobie nie przypominam, żebym o coś zawadził, współkierowcy też się nie przyznają, mogli mnie zawadzić na jakimś parkingu, albo serwis, nikogo za rękę nie złapałem więc nie ma co robić awantury, będę miał chwilę podjadę zapytam czy mogą coś z tym zrobić w ramach gwarancji, jeśli się nie da trudno, będę miał w kropki.
btw niedawno na ulicy widziałem swojego starego poloneza którego pogoniłem w 2005 r właśnie z powodu rdzy, co ciekawe po 8 latach jakoś dużo bardziej nie był przerdzewiały.
Albo serwis , ewentualnie jakiś obcy.
ostatnio po obcierce miałem wymieniany zderzak, plastikowa uszkodzona ramka od rejestracji przeniesiona została na nowy zderzak
tydzień później wizyta w serwisie. Przy odbiorze auta niby wszystko było ok.
dwa dni później znowu serwis i przy oględzinach okazało się że ramka od rejestracji jest niby nowa ale połamana w innym miejscu niż była, dodatkowo połamane było to czarne ustrojstwo na rejestracją, i oczywiście winnych nie ma, ja sobie nie przypominam, żebym o coś zawadził, współkierowcy też się nie przyznają, mogli mnie zawadzić na jakimś parkingu, albo serwis, nikogo za rękę nie złapałem więc nie ma co robić awantury, będę miał chwilę podjadę zapytam czy mogą coś z tym zrobić w ramach gwarancji, jeśli się nie da trudno, będę miał w kropki.
btw niedawno na ulicy widziałem swojego starego poloneza którego pogoniłem w 2005 r właśnie z powodu rdzy, co ciekawe po 8 latach jakoś dużo bardziej nie był przerdzewiały.
jeżdżę Sportage 1,7 CRDi
- michal55yh
- MODERATOR
- Posty: 876
- Rejestracja: 17 mar 2012, 18:19
- Czym jeżdzę: 1.6 MHEV GT-Line
- Lokalizacja: Lubań
Re: Problem z lakierem
Kia pewnie także stosuje "polerkę" lakieru przed wydaniem do klienta tylko w porównaniu do tej, którą robią w Audi to nie ma co porównywać...
Ale nie dziw się, że oszczędzają ~100 euro na aucie na lakierze jeśli oszczędności u nich sięgają głębiej. Ile mogą fabrykę kosztować 2 żarówki i 3cm przewodu, żeby zrobić oświetlenie tylnych lamp? 0,50 euro? A i tak oszczędzają. Ale w rozrachunku globalnym jest to zysk wielki.
Ale nie dziw się, że oszczędzają ~100 euro na aucie na lakierze jeśli oszczędności u nich sięgają głębiej. Ile mogą fabrykę kosztować 2 żarówki i 3cm przewodu, żeby zrobić oświetlenie tylnych lamp? 0,50 euro? A i tak oszczędzają. Ale w rozrachunku globalnym jest to zysk wielki.
Kia Sportage 1.6 MHEV DCT FWD GT-Line
Skradziona Kia Stinger GT-Line
EX Kia Optima 1.7 CRDI AT XL
EX Kia cee'd 1.4 CRDI M
EX KS 1.7 CRDI M
Skradziona Kia Stinger GT-Line
EX Kia Optima 1.7 CRDI AT XL
EX Kia cee'd 1.4 CRDI M
EX KS 1.7 CRDI M
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: Problem z lakierem
Ja na tego typu wielkie zyski mam inne określenie
klienta w na sucho (sorry ale krew mnie zalewa jak patrze na tem korporacyjny świat, bo takie kontrollingowe zabiegi są niemal na każdym kroku i jeszcze wciskają pierdoły, że to lepsze i ekologiczne i takie tam )
klienta w na sucho (sorry ale krew mnie zalewa jak patrze na tem korporacyjny świat, bo takie kontrollingowe zabiegi są niemal na każdym kroku i jeszcze wciskają pierdoły, że to lepsze i ekologiczne i takie tam )
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
- arko_w
- Uzależniony
- Posty: 174
- Rejestracja: 20 cze 2012, 16:44
- Czym jeżdzę: Sportage crdi 1.7 L 2WD 2012
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Problem z lakierem
Zgodnie z obietnicą majac chwile czasu wrzucam zdjęcia z przed malowania maski
- arko_w
- Uzależniony
- Posty: 174
- Rejestracja: 20 cze 2012, 16:44
- Czym jeżdzę: Sportage crdi 1.7 L 2WD 2012
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Problem z lakierem
i kolejne, dodatkowo na masce wychodziły malutkie kropeczki w innych miejscach ale to już za dużo zdjęć by było. Pzdr.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika