Forum Kia Sportage

Po przejrzeniu forum nie znalazłem dokładnie takiego problemu jak mój. A mianowicie dzisiaj podczas jazdy nagle zacząłem mieć problemy ze zmianą biegów. Całe szczęście było to już prawie pod domem i jakoś dojechałem. W tej chwili sytuacja wygląda tak, że przy wyłączonym silniku jestem w stanie wrzucić biegi, ale na włączonym silniku już nie. Jeżeli na wyłączonym silniku wrzucę bieg to przy uruchamianiu silnika mogę na tym wrzuconym biegu normalnie ruszyć, ale dalej niestety i tak nie mogę zmienić biegu. Mam przejechane 142 tyś., mogłoby to sugerować, że sprzęgło dokończyło swój żywot, ale nie daje mi spokoju to, że jak już wrzucę ten bieg to mogę normalnie ruszyć, nic się nie ślizga. Czy ktoś może mi podpowiedzieć czy problem to mimo wszystko sprzęgło czy może jednak coś innego ... co?

(Sportage III (SL) 2.0 CRDI AWD 184KM , 2014)

Nie wiem jak u ciebie jest zrobione sprzęgło, a nie ma wycieku płynu hamulcowego albo za niskiego stanu?

Nie, sprawdzałem poziom płynu , jest ok. Żadnych plam.

Wymieniłem dzisiaj olej w skrzyni. Niestety nic to nie pomogło.

A tam jest łożysko oporowe hydrauliczne? Czy do skrzyni jest gdzieś taki siłownik przymocowany który łapę wciska? Jak ta druga opcja to tu bym dopatrywał się awarii, niech ktoś wciska pedał i patrz czy z siłownika wysuwa się trzpień i pcha łapę. Widziałem kiedyś, a nawet w innym samochodzie miałem że te "patyk" co wychodzi się złamał, on trzyma się tylko na tej gumowej osłonie więc może też wypaść. Może w środku jakaś uszczelka padła i go nie wypycha wcale.

Hydrauliczne.

Wysprzęglik, łożysko hydrauliczne? No ta ja bym stawiał na to. A próbowałeś kilka razy podpompować pedałem czy nic się nie zmienia ? Jest jeszcze Opcja że to docisk się posypał, ale to raczej mało prawdopodobne. Tak czy inaczej pewnie rozwód skrzyni z silnikiem jest potrzebny, chyba że jeszcze pompa, trzeba by zdjąć gdzieś przewód, rozpiąć, zobaczyć czy płyn leci po wciśnięciu pedała.

Podepnę się pod temat lecz troszkę inna przypadłość. 3 tyg temu wyleciało nowe sprzeglo auto 180tys przejechane. Problem mam z haczacymi biegami a zwłaszcza 1 i 2 bardzo ciężko wchodzą. Sprzeglo jak i olej nowka myślicie ze to może być wysprzeglik lub zapowietrzony układ?

Pierwsza i najprostsza rzecz to odpowietrzyć. Potem można wyeliminować tłumik hydrauliczny - taki odwrócony grzybek za pompą sprzęgłową - wykręca się dysk i zastępuje korkiem. Potem podmienił bym pompę a na końcu próby wymiany sprzęgła czy wysprzeglika. Jak widać wymiana sprzęgła wcale nie musi pomóc a dużo kosztuje.
Nie pokladalbym też nadmiernej nadziei w wymianach oleju skrzyni - producent rzadko to w ogóle zaleca.

Sprzęgło wymieniłem akurat bo już był koniec ale biegi dalej źle. Spróbuję odpowietrzyć jako pierwsze. Do tej pompy chyba nie ciekawy dostęp co?

Może dodam mały trop w dochodzeniu. Po wymianie przez dwa dni sprzęgło chodziło jak masełko i z czasem zrobiło się znów twardawe jak przed wymiana.

Odpowietrza się przy sprzęgle na dole jest tam odpowietrznik. A wysprzeglik wymieniałes?

No nie wysprzeglika nie wymieniałem. Myślisz że tutaj może tkwić problem. Ogólnie nie jest to droga zabawa bo na necie chyba TRW i Abe po 50zl widziałem także chyba spróbuję od tego może

Mój problem rozwiązałem, tj. wymieniłem sprzęgło, wysprzedawszy i dwumasę, która o sick miała zjechane (zeszlifowane) śruby, którymi była przykręcona. Mam jeszcze lekkie haczenie na jedynce i dwójce, ale tu muszę poprawić odpowietrzenie sprzęgła.

Przy w/w objawach wymieniajcie caly zestaw sprzęgła+wysprzeglik