Trzęsie sie przy opadaniu obrotów i puka
: 17 lut 2022, 14:29
To mój pierwszy post na tym forum, po 4 miesiącach wymieniania różnych części mojemu mechanikowi kończą się pomysły.
Wcześniej przetestowałem kilka pomysłów jakie znalazłem w wątkach tutaj, ale niestety objawy nie ustąpiły.
Model samochodu: Kia Sportage III SUV 2.0 CRDi 184KM 135kW 2013 4x4 AWD
Objawy:
I) Przy niskich obrotach 1500-1900 przy dodawaniu gazu, czasem słychać głuche pukanie (takie tuk tuk tuk tuk coraz wyższe i szybsze)
niezależnie czy auto jedzie czy stoi te pukania słychać. Czasami uda się dodać gazu bez tego pukania. Nie jest istotne czy silnik jest rozgrzany czy zimny.
Po 2000 rpm pukanie znika, pukanie nie pojawia się przy jeździe samochodem. Jedynie na postoju lub przy ruszaniu.
II) Na postoju, lub po zatrzymaniu (np w korku), kiedy te obroty spadną auto się trzęsie. Zwykle trwa to 1-2 sekundy, czasami dłużej. Wystarczy lekko ruszyć do przodu, (np 1 metr) i trzęsienie ustaje całkowicie.
Jakie naprawy zostały już wykonane:
1) czyszczenie pompy paliwowej, sitka z glutów.
2) dolanie środka czyszczącego do paliwa (motul)
3) czyszczenie wszystkich wtrysków na maszynie
4) regeneracja jednego wtrysku na maszynie (otrzymałem wydruk z maszyny i 12 miesięczną gwarancję na tą naprawę)
5) sprawdzenie oporów na cewkach wtrysków
6) wymiana kompletu sprzęgła wraz z kołem dwumasowym
7) wymiana uszczelki kolektora (puszczała spaliny i było podejrzenie, że to turkanie to są właśnie te spaliny)
8) sprawdzenie czy to czasem nie puka główne koło pasowe na wale korbowym (mechanik ocenił to wizualnie, że nie puka)
9) trzęsie się nie zależnie od tego czy mam opony letnie czy zimowe, czy felgi stalowe czy aluminiowe
10)wgrana została też najnowsza mapa silnika
11)sprawdzenie poduszek pod silnikiem i skrzynią (wszystkie dokręcone i sprawne)
Przed wystąpieniem powyższych objawów wymieniony został również łańcuch rozrządu i ślizgi napinacza (bo były połamane), przegub, amortyzatory i sprężyny tył, tarcze hamulcowe, klocki, płyny, olej i filtry (paliwa i oleju) kilka razy (przy okazji 3x czyszczenia DPFu)
Po tym wszystkim, auto jak pukało tak puka. To jeszcze może i bym zdzierżył, ale dalej się trzęsie i to już wpływa na komfort jazdy oraz mój komfort psychiczny
Proszę o pomoc, spotkał się ktoś z takim cudem?
Pozdrawiam
Bartek
Wcześniej przetestowałem kilka pomysłów jakie znalazłem w wątkach tutaj, ale niestety objawy nie ustąpiły.
Model samochodu: Kia Sportage III SUV 2.0 CRDi 184KM 135kW 2013 4x4 AWD
Objawy:
I) Przy niskich obrotach 1500-1900 przy dodawaniu gazu, czasem słychać głuche pukanie (takie tuk tuk tuk tuk coraz wyższe i szybsze)
niezależnie czy auto jedzie czy stoi te pukania słychać. Czasami uda się dodać gazu bez tego pukania. Nie jest istotne czy silnik jest rozgrzany czy zimny.
Po 2000 rpm pukanie znika, pukanie nie pojawia się przy jeździe samochodem. Jedynie na postoju lub przy ruszaniu.
II) Na postoju, lub po zatrzymaniu (np w korku), kiedy te obroty spadną auto się trzęsie. Zwykle trwa to 1-2 sekundy, czasami dłużej. Wystarczy lekko ruszyć do przodu, (np 1 metr) i trzęsienie ustaje całkowicie.
Jakie naprawy zostały już wykonane:
1) czyszczenie pompy paliwowej, sitka z glutów.
2) dolanie środka czyszczącego do paliwa (motul)
3) czyszczenie wszystkich wtrysków na maszynie
4) regeneracja jednego wtrysku na maszynie (otrzymałem wydruk z maszyny i 12 miesięczną gwarancję na tą naprawę)
5) sprawdzenie oporów na cewkach wtrysków
6) wymiana kompletu sprzęgła wraz z kołem dwumasowym
7) wymiana uszczelki kolektora (puszczała spaliny i było podejrzenie, że to turkanie to są właśnie te spaliny)
8) sprawdzenie czy to czasem nie puka główne koło pasowe na wale korbowym (mechanik ocenił to wizualnie, że nie puka)
9) trzęsie się nie zależnie od tego czy mam opony letnie czy zimowe, czy felgi stalowe czy aluminiowe
10)wgrana została też najnowsza mapa silnika
11)sprawdzenie poduszek pod silnikiem i skrzynią (wszystkie dokręcone i sprawne)
Przed wystąpieniem powyższych objawów wymieniony został również łańcuch rozrządu i ślizgi napinacza (bo były połamane), przegub, amortyzatory i sprężyny tył, tarcze hamulcowe, klocki, płyny, olej i filtry (paliwa i oleju) kilka razy (przy okazji 3x czyszczenia DPFu)
Po tym wszystkim, auto jak pukało tak puka. To jeszcze może i bym zdzierżył, ale dalej się trzęsie i to już wpływa na komfort jazdy oraz mój komfort psychiczny
Proszę o pomoc, spotkał się ktoś z takim cudem?
Pozdrawiam
Bartek