Forum Kia Sportage

Takie pytania, pierwsze może trywialne, czy w Sportku jest hydrauliczny układ sprzęgła ? Jeśli tak to jaki płyn tam krąży ?
Drugie, czy i jaki jest ewentualny zakres siły/głębokości (nie wiem jak to określić) pracy pedału sprzęgła ? Nie chodzi mi o regulacje luzu tylko rzeczywisty zakres pracy wysprzęglania ? Mam takie dziwne wrażenie, że jak wcisnę sprzęgło do oporu to czasem przy zmianie biegów mam jakieś haczenie, taka lekka trudność w przełączaniu biegu jakby sprzęgło nie do końca się wysprzęglało w układzie przeniesienia napędu...
W dodatku mam wrażenie że tak jest od kilku dni, wcześniej tego nie odczuwałem. Aha, na rozgrzanym silniku też tak jest.
O co tu chodzi ?

płyn ten sam co do hamulca, zasilanie ze zbiorniczka hamulca, może tarcza się kończy.

Jak jest sprzęgło hydrauliczne to jest tam ten sam płyn co w hamulcach jak pisze przedmówca. I tam regulacja jest tylko taka, że możesz sobie ustawić pozycję pedału w aucie i tyle. Reszta to musi być tylko dobrze odpowietrzone i tyle nic więcej nie zdziałasz. Natomiast jak masz sprzęgło sterowane linką to już inna bajka tam regulujesz luz początkowy przez co ustawiasz stopień wysprzęglania. Ale Ty masz sprzęgło sterowane hydraulicznie dla pewności schyl się i zerknij na pedał sprzęgła czy za nim jest pompa to widać, lub otwórz maskę i zerknij na skrzynię też widać czy wchodzi tak linka czy przewód przy którym jest dodatkowo odpowietrznik. Aha nie mylić z linkami od wybieraka. Ale w twoim przypadku jak pewnie w wielu innych olej w skrzyni jest dziadowski i dlatego masz ten efekt który nasilił się ze spadkiem temperatury. Wymień olej w skrzyni na coś lepszego, wyczyść- przesmaruj wybierak biegów i zobaczysz poprawę. Sam to przerabiałem i teraz niezależnie od temperatury jest OK.

No jeśli to płyn ze zbiorniczka hamulca to by się zgadzało, bo objaw zauważyłem kilka dni po wizycie/przeglądzie w ASO w zeszłym tygodniu, gdzie m.in. płyn był właśnie wymieniany, może coś zapowietrzyli ? Tarcza się nie kończy bo przed 1,5 miesiącem wymieniłem sobie i tarcze i klocki.

Więc popraw ASO ja też ich poprawiłem bo tak samo miałem, że sprzęgło łapało przy górze po wymianie płynu. Mówiłem im o tym to odpowiedź była prosta tak było i wymyślam bo działa. Odpowietrzyłem sprzęgło sam to proste i wszystko wróciło do normy jak było wcześniej. Łapie mocniej pedał twardszy i odpuszcza na całej długości puszczania.

Tak, właśnie ewidentnie wyczuwalna miękkość pedału sprzęgła (tzn. nie że najpierw słabiej potem twardziej)
- kurcze, mróz teraz bo sam bym odpowietrzył.. a w którym konkretnie miejscu doszło do zapowietrzenia ? Tzn. w jaki sposób ASO wymienia płyn hamulcowy ? Odciąga z góry (ze zbiorniczka) i otwiera wszystkie zaworki czy jak ? Cy to oznacza że mam też zapowietrzone hamulce ? Cały układ ?

Btw gdzie znajduje się odpowietrznik sprzęgła ?

Oni do odpowietrzania mają maszynkę która wytwarza podciśnienie i zwyczajnie tak jakby przepompowuje płyn w układzie każdego koła. Sprzęgła nie robią, a jak widzimy coś szkodzi i się lekko zapowietrza. Co do sprzęgła to będzie Ci potrzebna druga osoba, kawałek wężyka takiego z 4mm średnicy 250mm długości (żeby widzieć co wylatuje więc wężyk przeźroczysty) i kluczyk płaski 10mm. Otwierasz maskę demontujesz filtr powietrza i potem cały airbox z dolotem 2 śruby 10mm 2 kołki i jeden krzyżak na rurze dolotu. Widzisz wtedy z góry skrzynię na jej przodzie znajdź wężyk gdzie wchodzi do skrzyni i zaraz obok masz kawałek rurki z odpowietrznikiem. Zapraszasz pomocnika/pomocniczkę do auta na odpowietrznik zakładasz wężyk i sprawdzasz poziom płynu w zbiorniczku żeby było powyżej minimum no i akcja osobnik/osobniczka pompuje 3-4 razy potem trzyma wciśnięty pedał, a Ty w tym czasie delikatnie popuszczasz odpowietrznik. Nie mocno i nie ma długo żeby nie spuścić całego ciśnienie. Robi się tak do czasu aż przestaną lecieć bąbelki powietrza lub do czasu aż płyn zmieni kolor. Taką akcję powtarzasz nawet kilkunastokrotnie do uzyskania efektu. To w sumie czuć, że pedał robi się twardszy oraz, że łapie od początku. Sprawdzaj co 3-4 takie zabiegi poziom płynu i w razie czego dolej. Chyba jasno jak coś dzwoń .

Adaś popraw " żeby nie było poniżej minimum" bo ktoś inny nie zrozumie i sobie biedy narobi .

Racja czeski błąd się wkradł jedno człowiek myśli inne pisze już poprawione dzięki .

A jak chcesz aby jeszcze szybciej łapało biegi , można z wysprzęglika wyjąć blaszkę ze sprężynką i wtedy będzie ogień.

OK, dzięki za wskazówki... W zasadzie to niebawem i tak wybieram się ponownie do ASO w innej sprawie, niech robią to odpowietrzanie sami... teraz babrać się z tym bez garażu to masakra.