Problem ze sprzęgłem.
: 15 sie 2016, 13:53
Witam wszystkich,
założyłem nowy temat w związku z problemem sprzęgła.
Moja Kia sportage III 2015r. z przebiegiem 15tyś km. wykazuje pewną dolegliwość mianowicie :
przy ruszaniu z "jedynki" i puszczaniu sprzęgła następuje nieprzyjemne dość słyszalne buczenie coś a'la huk przez ok. 1,5 sekundy.
Podczas ostatniego przeglądu powiadomiłem SERWIS ASO - ŚRODULA oddział Bytom, po odebraniu auta stwierdzono iż prawdopodobnie sprzęgło jest do wymiany. Ocena mechanika wynikała że sprzęgło się ślizga (co dla mnie jest niezrozumiałe, ponieważ na 3 i 4 biegu nie ma żadnego problemu z prędkością przy wzrastających obrotach).
Serwis poinformował iż zlecenie przeglądu jest nadal otwarte abym mógł ewentualnie oddać na gwarancje. (gwarancja na wady fabryczne do 1 przeglądu)
Problem w tym iż poinformowano mnie, że jeśli okaże się, jest to wina nieumiejętnej eksploatacji to poniosę koszta demontażu/ montażu w kwocie 1200zł brutto. (plus jeśli się zgodzę to kolejne 1000-1300 za sprzęgło) Więc nie dowiem się czy to sprzęgło, jeśli nie zaryzykuje ..... brak słów.
Tu oczywiście KIA POLSKA może zwalić winę na mnie i nie uznać reklamacji - natomiast pytanie jak to możliwe żeby przy tak małym przebiegu
konieczna była wymiana sprzęgła. To nie jest auto sportowe ani wyczynowe / użytkowane praktycznie cały czas w mieście.
Koledzy forumowicze doradźcie co robić , czy ryzykować, że uznają reklamacje czy ewentualnie zrobić sprzęglo jak całkowicie się uszkodzi (koszt myślę ze plus minus 700-800zł w całości)
Nie po to kupowaliśmy auto za prawie 100K pln, aby teraz liczyć kolejne koszta.
Pozdrawiam i liczę na konstruktywną odpowiedź.
założyłem nowy temat w związku z problemem sprzęgła.
Moja Kia sportage III 2015r. z przebiegiem 15tyś km. wykazuje pewną dolegliwość mianowicie :
przy ruszaniu z "jedynki" i puszczaniu sprzęgła następuje nieprzyjemne dość słyszalne buczenie coś a'la huk przez ok. 1,5 sekundy.
Podczas ostatniego przeglądu powiadomiłem SERWIS ASO - ŚRODULA oddział Bytom, po odebraniu auta stwierdzono iż prawdopodobnie sprzęgło jest do wymiany. Ocena mechanika wynikała że sprzęgło się ślizga (co dla mnie jest niezrozumiałe, ponieważ na 3 i 4 biegu nie ma żadnego problemu z prędkością przy wzrastających obrotach).
Serwis poinformował iż zlecenie przeglądu jest nadal otwarte abym mógł ewentualnie oddać na gwarancje. (gwarancja na wady fabryczne do 1 przeglądu)
Problem w tym iż poinformowano mnie, że jeśli okaże się, jest to wina nieumiejętnej eksploatacji to poniosę koszta demontażu/ montażu w kwocie 1200zł brutto. (plus jeśli się zgodzę to kolejne 1000-1300 za sprzęgło) Więc nie dowiem się czy to sprzęgło, jeśli nie zaryzykuje ..... brak słów.
Tu oczywiście KIA POLSKA może zwalić winę na mnie i nie uznać reklamacji - natomiast pytanie jak to możliwe żeby przy tak małym przebiegu
konieczna była wymiana sprzęgła. To nie jest auto sportowe ani wyczynowe / użytkowane praktycznie cały czas w mieście.
Koledzy forumowicze doradźcie co robić , czy ryzykować, że uznają reklamacje czy ewentualnie zrobić sprzęglo jak całkowicie się uszkodzi (koszt myślę ze plus minus 700-800zł w całości)
Nie po to kupowaliśmy auto za prawie 100K pln, aby teraz liczyć kolejne koszta.
Pozdrawiam i liczę na konstruktywną odpowiedź.