6-biegowa - bieg pierwszy

[excile]

PO jakimś 1000 km zauważyłem problemy z wkładaniem biegu pierwszego. Tzn nie chce dac sie wlozyc i nalezy puscic sprzęgło wcisnąć raz jeszcze i jest ok. Niby normalka bo w poprzednich samochodach miałem ten efekt ale nigdy w tak nowym. Normalka czy bac sie?

[soul]

Nie bać się.
Minie po przejechaniu odpowiedniej ilości km.
Też miałem problemy z wbiciem biegu.

[Meduzes]

biegi do przodu są synchronizowane więc nie powinno być problemu z wbiciem biegu co innego gdy mowa o biegu wstecznym ... tutaj nie ma synchronizatorów i rzeczywiście czasami trzeba puścić sprzęgło i ponownie go wcisnąć by bieg wszedł ...

więc w moim przekonaniu coś jest na rzeczy ...obym się mylił ...

[excile]

jedynka jest biegiem specyficznym NO i jak pisałem w innych samochodach w tym w moim Clarusie tez sie z tym spotkałem i sie nie przejmowałem. Ale nowka to co innego

[bryndzio]

Myślę, że jeden telefon do serwisu i Ci powiedzą czy jesteś pierwszym który to zgłasza czy masz przyjechać do nich w celu sprawdzenia.

[patryk102]

Witam.

Mam takie pytanko do was, otóż mam problem z wrzucaniem pierwszego biegu - przebieg jaki mam to niecałe 900 km czy to poprostu kwestia czasu żeby się tam poukładało wszystko ( jak chcę wrzucić 1 to muszę mocniej ją czasami pchnąć )

I druga sprawa to że jak jadę tylko na biegu 3 to drży mi lekko gałka/drążek do zmiany biegów? Czy u was też coś takiego występuje?

Silnik to 2.0 crdi.

Pozdrawiam.

[toa]

Na wszelki wypadek sprawdzaj wycieki pod autem. U mnie skończyło się to dość słabo bo brakło oleju no ale auto mam już stare (ponad pół roku) i przebieg duży (ponad 13k) wiec to w sumie normalne

[RobaL]

mam problem z wrzucaniem pierwszego biegu - przebieg jaki mam to niecałe 900 km czy to poprostu kwestia czasu żeby się tam poukładało wszystko ( jak chcę wrzucić 1 to muszę mocniej ją czasami pchnąć )

Tez tak czasem mam (przebieg 6tys.). Ale zamiast wpychania na sile polecam drugi raz wysprzeglic (znaczy puscic sprzeglo i wcisnac ponownie). Nie nerwowo tylko na spokojnie. Najwyzej Cie ktos obtrabi na krzyzowce

I druga sprawa to że jak jadę tylko na biegu 3 to drży mi lekko gałka/drążek do zmiany biegów? Czy u was też coś takiego występuje?

Juz ktos o tym pisal, bo mam to odnotowane w swoim kapowniku pt. na co zwracac uwage U mnie za to lekko drzy na piatce. Na trojce nic sie nie dzieje. Sam nie wiem czy to normalne w nowym aucie i tez czekam na jakies uwagi w tym temacie.

[spox44]

Co to może być, jak na jedynce np. ruszając pod górkę koła mi zakręca się w miejscu (sliska nawierzchnia) to po tem jak już ruszy słychac takie chrobotanie jakby samochód szorował progiem po betonowym krawęzniku Już miałem tak 3 razy i nie wiem co to może być i czy mam sie czym martwić

[kasia_mm]

spox moze to ABS sie załącza skoro wyczuł niedobrą nawierzchnię?

[Gregory6]

To jest ESP

[saber]

a konkretnie TCS

[spox44]

Dzieki wszystkim za wyjaśnienia teraz jako dyletant w dziedzinie motoryzacji już wiem wszystko!

[saber]

hłe hłe, na koleżanki i kolegów z forum zawsze możesz liczyć \

[rouman01]

A propos trudności z wrzucaniem pierwszego biegu...

W KIA-S mnie to nie dotyczy, choć jeżeli auto się powoli toczy i wrzucam "jedynkę" (dojeżdzam hamując do czerwonych świateł, już jestem na luzie, żeby się zatrzymać, ale koła się jeszcze bardzo powoli toczą, zbyt wono na powtórny "start" z dwójki i zmieniają się światła, trzeba znowu ruszać) to czuję jakieś dziwne zgrzyty, oczywiście przy w pełni wciśniętym sprzęgłem. Tyle na temat KIA-S, daje się przeżyć.

Ale chciałem o wcześniejszych autach, które chyba wszystkie miały czasem z tym problemy, szczególnie wsteczny-jedynka-wsteczny-jedynka. No, przynajmniej był taki problem w moim ostatnim aucie - audi A4.

Oczywiście jest najłatwiesza w świecie technika w przypadku kłopotów z wrzuceniem "jedynki" czy "wstecznego" - wystarczy zakręcić skrzynią biegów wypuszczając pedał sprzęła (można nawet przygazować na między-luzie, jak to podobno drzewiej bywało ze zmianą begów w bolidach i ciężarówkach ze skrzyniami biegów bez synchronizacji).

Jednak a propos tych sprytnych technik jazdy, to kiedyś zaprzyjaźnony kolega z pracy podrzucał mnie swoim oplem vectrą.
Fajne auto ten opel, kolega bardzo chwali. Ale widziałem, że u niego to był dopiero problem ze wrzuceniem jedynki!

Na każdych światłach z czystego zatrzymania (nie wiem, może nie wysprzęglał jak się zatrzymywał?) widać było, że "jedynka" nie chciała mu wchodzić.
Miał (może dalej ma) super "technikę" te tę narowistą "jedynkę" - kiedy światło zielone się zapaloło (a my o czymś coś zawzięcie dyskutujemy), trzeba szybko startować - "jedynka" nie chce wskoczyć - kumpel zdecydowanymi ruchami wrzuca najpierw "dwójkę" a po niej szybko "jedynka" mu wpada jak w masło i dynamicznie startuje spod świateł...

Robił tak za każdym razem na światłach...

Nie wiem jak to jest z tymi oplami, ale od razu przypomniał mi się mój pierwszy samochód (ach te studenckie czasy) - polski maluch, ten miał synchronizację biegów 2-do-4, ale jedynka nie miała prawa wejść bez wcześniejszego wysprzęglenia.

No, więc jak są problemy z "jedynką" przy szybkim ruszaniu to najpierw spróbujcie "dwójki", jak "dwojka" wskoczy to i znowu "jedynka" i gaz!

Pozdrawiam.

[saber]

A propos trudności z wrzucaniem pierwszego biegu...

W KIA-S mnie to nie dotyczy, choć jeżeli auto się powoli toczy i wrzucam "jedynkę" (dojeżdzam hamując do czerwonych świateł, już jestem na luzie, żeby się zatrzymać, ale koła się jeszcze bardzo powoli toczą, zbyt wono na powtórny "start" z dwójki i zmieniają się światła, trzeba znowu ruszać) to czuję jakieś dziwne zgrzyty, oczywiście przy w pełni wciśniętym sprzęgłem.

słychać zgrzyty dlatego, że pierwszy bieg nie jest synchronizowany.

[kijaS]

Eeee nie. Ostatni samochód, którym jeździłem i nie miał synchronizacji na pierwszym biegu to był PolskiFiat 126p. Potem już wszystkie miały. I teraz to już chyba się bez synchronizacji nie uświadczy. A ten co tak zgrzyta, to może był na wycięciu DPF'a i pomylili się i synchronizator mu wycięli.

[OxBown]

w oplach tak wlasnie jest. mialem vectre i mialem problemy z jedynka i wstecznym, ojciec ma vectre i ma problem z jedynka i wstecznym, kolega ma vectre i to samo;D

[longwinter_dd]

Po 4000 przebiegu, z tym pierwszym biegiem jest nadal problem od czasu do czasu. Na siłę nie ma co walczyć, ponowne wciśnięcie sprzęgła zazwyczaj pomaga. Nie zmienia to jednak faktu, że to mocno irytujące zjawisko. Mam pytanie jak na to reaguje serwis ?

[aBARTh]

U mnie już 11,5 tys przebiegu i nie mam tego problemu z wrzucaniem żadnego biegu.

[desto]

W Oplach był generalnie (lub nadal jest, nie wiem, bo Oplami już nie jeżdżę ) problem ze skrzynią biegów. Poluzowywała się nakrętka w skrzyni i pierwszy bieg wchodził bardzo topornie, podobnie wsteczny. Miałem tak w prywatnej Vectrze 1.6 i służbowej 2.0 Pomagała wizyta w serwisie i dociągnięcie ustrojstwa (na jakiś czas). W kijance także pierwszy bieg nie zawsze mi wchodzi, ale wysprzęglenie i ponowne wrzucenie biegu pomaga. Problemy są, gdy samochód się toczy (gdy stoi nie ma problemu).