Forum Kia Sportage

Rozumiem, że ten sposób z płukaniem uszu, to żart, bo nie tylko ja tym samochodem jeżdżę i wszystkim jest zdecydowanie za cicho. Wobec tego co napisała @kasia_mm, musimy sobie zrobić zbiorową płukankę .
Tak apropos, to chyba w M-ce były extra dokładane? A to już inna bajka.

Dzięki za info,
Skoro u Was jest ok., a nawet ciut za głośno, to może u mnie można serwisowo zrobić głośniej? Byłbym baaardzo zadowolony.

Będziesz w aso z biegami to porównaj bipanie czujników z innym autem np. Testowym , jeżeli będzie różnica to tez zgłoś jako usterka lub wada

Dzięki Edgar, na pewno tak zrobię.
Pozdrawiam

Dzisiaj byłem w ASO,
Wymieniłem olej na Millers EE 5w30.
Drżenie drążka usunięte - okazało się, że zawleczka mechanizmu zmiany biegów była luźna i hałasowała. Zastosowali gumową podkładkę, dołożyli gęstego smaru i załatwione (cisza jak makiem zasiał). Uwaga, ciekawostka, cały mechanizm jest plastikowy
Niestety jeśli chodzi o czujniki cofania, to nic z tego - nie ma fizycznej możliwości zmiany poziomu głośności, jednakże konsultant serwisu potwierdził ich ciche działanie i niestety podobno jeśli chciałbym to reklamować, to wiąże się to z wypruciem całej deski rozdzielczej wraz z zestawem wskaźników - (odpuściłem sobie temat). Podobno te dokładane czujniki mają możliwość zmiany głośności w dwóch skokach.
Jeśli komuś coś skrzypi w tylnej części auta, to najprawdopodobniej winna temu jest roleta. U mnie tak było i tekstylna taśma izolacyjna na końcach załatwiła sprawę, jest już OK.
Na głośną pracę silnika w serwisie powiedzieli mi, że auto jest nowe, mały przebieg i wraz z przejechanymi kilometrami charakterystyka brzmienia powinna się zmienić. Zobaczymy...
To wszystko napawa mnie nadzieją na lepsze dni...
Oficjalnie chciałem bardzo podziękować koledze michal55yh za wsparcie i porady.
Dziękuję

Nie ma za co Arczi Mam nadzieję, że przekonasz się do tego samochodu i jazda będzie sprawiała Ci frajdę.

Witam, a mi wydaje sie dziwny inny dźwięk.
Jadąc na 5 czy 6 biegu (bez dodawania gazu) silnik jest bardzo cicho. W momencie dodawania gazu silnik nie hałasuje ale tak jakby gwiżdże. Nie jest to dokuczliwe, ale dziwne. Słychać to po prostu. Ciekawe, czy to normalne.

Jak będziesz chciał to nawet na jedynce czy dwójce usłyszysz to gwizdanie. Ten silnik tak ma, pisałem o tym, na niskich obrotach pogwizduje.

Jeżeli chodzi o dźwięki....
Nadal upieram się, że ten typ nie powinien tak mieć.
Jadąc na VI biegu..., puszczając gaz, auto wyhamowuje do 70-90 km samym silnikim, bez hamulca.
Auto gwiżdże jak...żuk, no może tarpan. Jak wcisnę sprzęgło i zredukuję na V bieg - gwizd ustaje. W ogóle wciśnięcie pedału sprzęgła odcina ten dźwięk, więc jest to wina sprzęgła lub jego jakiegoś osprzętu.
Albo jestem wyczulony i przeszkadza mi wszystko albo coś jest nie tak. W aucie za 80-100 tys ? Przy przebiegu 50kkm ? No ludzie....
Przeszkadza mi to, czy ktoś z Państwa też tak ma ?

Zauważyłem że moja Kia lubi się odezwać podczas jazdy.Jadąc z niewielką prędkością i otwartym oknem podczas dodawania gazu słyszę jakby dzwonienie dochodzące spod auta.Z początku myślałem że to kwestia rozrządu na łańcuchu lub którejś rolki,z czasem wyczaiłem że dźwięk znika po położeniu nogi na pedale sprzegła...Gdzie szukać świerszcza wg was?