Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Wszystko co dotyczy układu przeniesienia napędu.
Skrzynia przekładniowa, sprzęgło.
marcins06
Bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 16 lis 2013, 23:05
Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6GDI M Dark Gun Metal
Lokalizacja: Białystok/Lublin

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: marcins06 » 04 cze 2014, 19:28

Dzięki za podpowiedz, ale to raczej nie wina nawiewu. Ewidentnie gwiżdże skrzynia, szczególnie gdy się przyspiesza na 6 biegu, gdy się "odpuszcza" gaz to cisza. Dziś byłem w serwisie Auto Marketing Lublin, niestety główniejszy mechanik był zajęty i nie mógł się dziś ze mną przejechać, a i ja nie mogłem dziś na niego czekać. Dowiedziałem się, że jako pierwszy zgłaszam takie coś. Jestem umówiony na sobotę na 9.00, napisze co i jak użytkownikom. Czy ktoś jeszcze zauważył "gwizd" u siebie?

Damian
Bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 20 sty 2014, 15:39
Czym jeżdzę: Kia sportage III
1,6gdi

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: Damian » 04 cze 2014, 22:00

Kolego już na wstępie mówię ci, że w serwisie nie ugrasz nic bo zawsze ta sama śpiewka że jesteś pierwszy a to nie prawda
ja już pisze wniosek do sądu bo inaczej się nie da. Kolego gdy dojdziesz do ściany i dalej stop jeszcze jestem Ja w dwoje możemy więcej nawet do wizyty w centrali kia polska . pozdrawiam
Damian
PS Kia Polska ma nas klientów w .........

marcins06
Bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 16 lis 2013, 23:05
Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6GDI M Dark Gun Metal
Lokalizacja: Białystok/Lublin

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: marcins06 » 07 cze 2014, 16:49

Byłem dziś w ASO. Serwisant potwierdził moje spostrzeżenia odnośnie gwizdu dochodzącego ze skrzyni podczas jazdy na 5 i 6 biegu. Sporządzono protokół zgłoszenia usterki, który zostanie wysłany do KMP, maja dać odpowiedz jakie w tej sytuacji zostaną podjęte działania. W serwisie powiedziałem, że inni użytkownicy też mają z tym problem. Kierownik powiedział, że skoro KMP wie o tej usterce to centrala powinna podjąć jakieś działania. W biuletynie technicznym serwisant przy mnie znalazł tylko szmery występujące na 3 biegu przy 2000-3000 obrotów. Wiec może jeżeli dużo osób zgłosi tą usterkę to może jest szansa że zostanie ona włączona do biuletynu technicznego.

Jeżeli ktoś jeszcze zauważył to u siebie niech to zgłasza do ASO.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
tabazagt
Detektyw Inwektyw
Posty: 614
Rejestracja: 31 gru 2012, 14:07
Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE XL 1.6GDI
Gadu Gadu: 3960879
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: tabazagt » 08 cze 2014, 07:42

Na wszelki wypadek wymieniłem olej w skrzyni biegów na amsoil GL-4

Mecenas123
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: 13 maja 2014, 11:49
Czym jeżdzę: KIA Sportage III

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: Mecenas123 » 29 cze 2014, 17:56

Witam
Powodzenia w sądzie panie Damianie. Ja swój problem ze skrzynią zgłoszę w sierpniu, podczas przeglądu po 15kkm. O ile delikatny, zanikający gwizd SB na 6 biegu byłby do zaakceptowania, to stuki pojawiające się przy zmianie biegów i zauważone w czerwcu br już nie (po ok.11kkm). Rozgrzana skrzynia (po przejechaniu ok. 10 km), przy zmianie biegu z I na II, z II na III i z III na IV wydaje charakterystyczny dźwięk stukających zębów (prawdopodobnie jest to spowodowane niedokładnym spasowaniem par zazębionych kół). Rozgrzany olej nie tłumi dostatecznie stuków a na zimnej skrzyni problem nie występuje. Hałas pojawia się zarówno przy zmianie przełożeń w górę jak i w dół. Przy odpowiednim operowaniu pedałem sprzęgła i gazu można wyeliminować stuki ale przecież SB jest w pełni zsynchronizowana i w/w zachowanie nie powinno mieć miejsca. Świadczy to o niskiej kulturze montażu zespołu. Sprawdźcie Państwo jak jest u Was. Sportage III, Casa white, 1,6GDI, 2WD z sierpnia 2013.

Awatar użytkownika
michal55yh
MODERATOR
Posty: 876
Rejestracja: 17 mar 2012, 18:19
Czym jeżdzę: 1.6 MHEV GT-Line
Lokalizacja: Lubań

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: michal55yh » 29 cze 2014, 18:14

Mam to samo ale w 1.7CRDI. Na tą chwilę nic nie udało mi się uzyskać. Jazdy próbne, rzeczoznawcy itp i problemu nie wyeliminowano.
Kia Sportage 1.6 MHEV DCT FWD GT-Line
Skradziona :wmur: Kia Stinger GT-Line :niewiem:
EX Kia Optima 1.7 CRDI AT XL
EX Kia cee'd 1.4 CRDI M
EX KS 1.7 CRDI M

tarczyn
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: 23 wrz 2014, 13:51
Czym jeżdzę: KIA 1.6 S

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: tarczyn » 23 wrz 2014, 15:31

Panowie czy coś się u was wyjaśniło? Ja mam Sportage 1.6 od tygodnia i zauważyłem, że w czasie przyspieszania na 5 i 6 słychać jakiś taki szum albo szmer. Na czwartek umówiłem się do ASO.

marcinK
Nasz Człowiek
Posty: 877
Rejestracja: 29 lis 2011, 09:37
Czym jeżdzę: Kadjar Runmageddon TCe 130 Energy
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: marcinK » 23 wrz 2014, 16:10

Tu masz cały wątek viewtopic.php?f=7&t=2934
nie mieszaj tematów.
Odebrana po 178 dniach:)

Damian
Bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 20 sty 2014, 15:39
Czym jeżdzę: Kia sportage III
1,6gdi

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: Damian » 02 paź 2014, 16:09

Witaj kolego
W serwisie powiedzą Ci że ten typ tak ma i odeślą cie z kwitkiem.
Ja już walczę z tym problemem 8 miesięcy i moje nazwiska kia motors Polska odmienia przez przypadki
z czystym sumieniem możesz powołać się na mnie.
Ja teraz czekam za ostateczną decyzją co zrobią z moim samochodem, jeśli odpowiedz będzie negatywna sprawa trafia do sądu.
Kolego moja rada nie ciaćkaj się z nimi ty masz prawo jeździć dobrym samochodem za który wyłożyłeś jak sądzę nie złą kasę.
Pozdrawiam Damian Kacprzak

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: kjs62 » 03 paź 2014, 13:41

A mówią że co nowe to nowe... no comment.
Natomiast moja używka z roku 2009 śmiga bezawaryjnie.
A wiecie, że mój poprzedni Sceniczek z roku 2000 wciąż ma oryginalną nigdy nie dotykaną skrzynię i działa dalej perfect?
Z taką "jakością" to ta firma nie pojedzie długo tylko bezawaryjnością mogli walczyć o klienta bo konkurencyjne auta europejskie są na wyższym poziomie.

mint
Nasz Człowiek
Posty: 898
Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
Lokalizacja: wawa

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: mint » 03 paź 2014, 18:56

Oczywiście że nowe to nowe, mam i nie narzekam. Nikt nie walił śmierdzących bąków w moje siedzenia i nie dotykał brudnymi łapami kierownicy i wszelkich przełączników, więc nie przesadzaj z tym krytykowaniem tego co nowe. W używkach nie ma parchów, które handlarze wciskają ludziom?
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: kjs62 » 06 paź 2014, 16:11

mint pisze:Oczywiście że nowe to nowe, mam i nie narzekam.


No Ok ale wielu jest takich któzy borykają sie z problemami niegodnymi nowego auta!
mint pisze:Nikt nie walił śmierdzących bąków w moje siedzenia i nie dotykał brudnymi łapami kierownicy i wszelkich przełączników,

To musiałby być jakiś chory osobnik na układ pokarmowy i dlaczego zakładasz że nie mył rąk?
mint pisze: więc nie przesadzaj z tym krytykowaniem tego co nowe. W używkach nie ma parchów, które handlarze wciskają ludziom?


Owszem są i to większość ale są też auta zadbane i w świetnym stanie. NIemniej od używki nie wymagamy tego samego co od nowego prawda?
Wchodzisz do salonu wybierasz nówkę nieśmiganą płacisz 23% wacika jakieś akcyzy marżę z nadzieją że to wszystko nie pójdzie na marne i te 7 lat pojeździsz bez problemów a tu jak na ironię nowy pojazd uszkodzony a jego naprawa wykracza poza możliwości serwisu AUTORYZOWANEGO dodajmy.
Jak dla mnie to jest kompromitacja bo jeżdżąc 14 lat poprzednim autem OD NOWOŚCI żeby nie było nigdy nie miałem jakichkolwiek problemów poza tym że padł mi alarm zamontowany w serwisie właśnie no ale po co komu w starym aucie alarm wywaliłem w diabły i po sprawie.
Dla mnie kupno nowego pojazdu oznacza tylko okresowy serwis i 100% bezawaryjność jeżeli tego nie ma to wolę kupić używkę którą przed zakupem sprawdzę sam za zaoszczędzone pieniądze naprawię co trzeba i nie muszę się bujać z pseudo serwisami autoryzowanymi.
Zresztą to nie moja sprawa- po prostu uważam ze takie sytuacje gdzie klienta ładuje się w bambuko zemszczą się na firmie i ludzie chętnie po nówki nieśmigane przestaną przychodzić..

Z technicznego punktu widzenia auto jest w miarę nowe nie ma przebiegu to jaki problem dla firmy wymienić całą skrzynię na sprawną a tą w fabryce naprawić i wstawić nawet do nowego auta z taśmy? Koszty znikome czas i robocizna na demontaż i montaż ewentualnie wymiana jakichś łożysk czy kółeczka zębatego w fabryce i po sprawie a wizerunek nie cierpi i klient pewnie by nie narzekał.
Zadowolenie klienta to podstawa dziś konkurencja nie śpi.

Damian
Bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 20 sty 2014, 15:39
Czym jeżdzę: Kia sportage III
1,6gdi

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: Damian » 08 lis 2014, 10:45

Witam serdecznie udało mi się doprowadzić do wymiany trzeciej skrzyni biegów i jestem pewien że jest nowa, przy mnie rozpakowywana i wymieniana ale i tak dźwięk gwizdu pozostał na pewno jest mniej słyszalny ale jest. Teraz nie wiem co z tym robić
macie jakieś propozycje
czekam pozdrawam

Awatar użytkownika
puder12
MODERATOR
Posty: 2195
Rejestracja: 16 mar 2012, 11:03
Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL
Lokalizacja: 3miasto

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: puder12 » 08 lis 2014, 12:31

Damian pisze:Teraz nie wiem co z tym robić

1. zaakceptować - cieszyć się autem,
2. nie akceptować - sprzedać auto.

Awatar użytkownika
stehanijo
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 09 paź 2013, 16:14
Czym jeżdzę: 1,6 L-ka
Lokalizacja: GD

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: stehanijo » 08 lis 2014, 17:07

U mnie także występował opisywany na forum hałas (gwizd, tępe ocieranie, trudno nazywalny dźwięk) na 5 i 6 biegu w okolicy 2000 obrotów. Zauważyłem go po ok. 1000 km od zakupu auta. Zgłosiłem do ASO, jazda testowa - serwisant potwierdził, że słychać. Umówiliśmy się dżentelmeńsko, że problem będzie obserwowany.
Po wakacjach (wyjazd ok 4000 km) wróciłem do ASO - hałas (wręcz wycie - szczególnie podczas obciążenia - jazda pod górkę) potrafił być naprawdę dokuczliwy ( szczególnie 5 bieg przy prędkości przelotowej 80-90km/h.
Auto odstawione do serwisu na 2 dni. Wymiana 2 łożysk w skrzyni. Pomogło.
Numery wymienionych części: 4322826000, 4322232000.

Obecnie - po ok 3 tys od wymiany jak się bardzo wsłuchać to coś tam jeszcze jest nie tak na 5 i 6 biegu ale nie jest to dokuczliwe jak wcześniej, wiec jeżdżę sobie i nie zawracam głowy.
Formalnie zgłoszę to ponownie podczas przeglądu.

:)

Awatar użytkownika
Kwarcu
Nasz Człowiek
Posty: 747
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:23
Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE FL 1.6 GDI LIMITOWANA XL
Lokalizacja: GOTENHAFEN :)

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: Kwarcu » 09 lis 2014, 15:37

No, to katujcie dalej silnik i układ przeniesienia napędu jadąc pod górkę 80-90 km/h na piątym biegu. ;) Skoro sam piszesz "podczas obciążenia" to wypadałoby ten bieg zredukować, a nie pałować pod górkę w przedziale 2500-2800 rpm (80-90 km/h na piątym biegu), gdzie ten silnik poniżej 3500 rpm niechętnie jedzie... W takiej konfiguracji prędkości i pochylenia drogi to minimum czwarty bieg dla podtrzymywania prędkości a jak chce się przyspieszać to trzeci.

Jakoś ja nie zauważam wycia ze skrzyni a jestem bardzo wyczulony. Zacznijcie jeździć w optymalnym zakresie obrotów i tyle, wbrew pozorom żadna to oszczędność na paliwie męcząc silnik na takich obrotach. A nawet jak zaoszczędzicie to stracicie jeżdżąc do serwisu, bo w skrzyni łożyska szlag trafia. [zlosnikok]

rayos
Nowy
Posty: 22
Rejestracja: 12 maja 2014, 15:30
Czym jeżdzę: 1.6GDI L
Lokalizacja: Kraków

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: rayos » 10 lis 2014, 11:44

Potwierdzam, to co pisze Kwarcu. Jak jeździłem zgodnie ze wskazaniem ekonomizera, to te wycie - delikatne - słyszałem. Przestałem się przejmować wskaźnikiem, zacząłem unikać jazdy na małych obrotach i 5-6 biegu.

Ps. gwizd było słychać od nowości - po odebraniu auta z salonu, ale imho jest to normalne. Jak przymule peugota to efekt jest taki sam :D

ps2. może piszecie o jakimś innym gwizdaniu :)
Zamówiona 06.05.2014, Odebrana 15.07.2014 :)

Dario911
Bywalec
Posty: 144
Rejestracja: 25 lis 2013, 18:29
Czym jeżdzę: KS 1.6 GDI M Limited
Lokalizacja: Stara Miłosna

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: Dario911 » 10 lis 2014, 19:12

Czyli jak to mówią " auto gwizda tylko szofer.....zbyt delikatny" :D

Awatar użytkownika
stehanijo
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 09 paź 2013, 16:14
Czym jeżdzę: 1,6 L-ka
Lokalizacja: GD

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: stehanijo » 11 lis 2014, 01:05

Kwarcu pisze:Jakoś ja nie zauważam wycia ze skrzyni a jestem bardzo wyczulony.
[zlosnikok]


Kwarcu - proszę Cię...
To, że jakaś przypadłość u Ciebie nie występuje nie oznacza iż nie istnieje. [zlosnik2]

Kilku użytkowników w Polsce i także za granicą zgłaszało problemy ze skrzynią objawiające się w opisany sposób - więc problem (raczej nie masowy) ale jednak istnieje, co potwierdza sposób działania serwisu (wymiany skrzyń lub łożysk).
Nie odsyłają z kwitkiem twierdząc, że tak ma być, ten typ tak ma, proszę jeździć na wyższych obrotach....

Opisałem moment, w którym u mnie gwizd był najbardziej słyszalny.
Nie uważam aby jazda po płaskim na 5-ce przy obrotach 2200-2500 była katowaniem silnika - a skrzynia wtedy wyła i było to bardzo uciążliwe.
Pisząc iż odczuwalne jest to "pod obciążeniem" miałem na myśli podczas dodawania gazu (tocząc się z górki bez gazu hałas nie był aż tak słyszalny - ale był).
Proponowana przez Ciebie redukcja na 4 nie była wg mnie rozwiązaniem problemu - co potwierdziło ASO wymieniając bez problemu łożyska.
Teraz nie wyje przy normalnej wg mnie jeździe i jest OK.
:bigok:

Awatar użytkownika
Kwarcu
Nasz Człowiek
Posty: 747
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:23
Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE FL 1.6 GDI LIMITOWANA XL
Lokalizacja: GOTENHAFEN :)

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: Kwarcu » 11 lis 2014, 02:38

Przeczytaj wszystko uważnie.
Po pierwsze nie napisałem, że w każdym aucie jest wszystko OK, ale uważam że głównym powodem powstawania i pogłębiania się tego problemu jest sam fakt jazdy w ciapowaty sposób. Nie napisałem też, że problem u mnie nie występuje tylko, że nie mam okazji go usłyszeć, bo nie korzystam z tak wysokich biegów przy takich śmiesznych prędkościach w dodatku jadąc pod górkę.
A było to odpowiedzią na ten fragment Twojego postu:
stehanijo pisze:hałas (wręcz wycie - szczególnie podczas obciążenia - jazda pod górkę) potrafił być naprawdę dokuczliwy ( szczególnie 5 bieg przy prędkości przelotowej 80-90km/h.

Więc albo mówimy o jeździe pod obciążeniem pod górkę albo z górki, bo to są inne sprawy, także nie szukaj dziury w całym teraz, bo w moim poście również nie było nic o tym, że jazda na 5 biegu 80-90 km/h (2500-2800 rpm) na płaskim czy z górki to katowanie silnika. Także zdecyduj się sam podczas opisywania "wycia".
Z kolei teraz zaczynasz mówić o innym przedziale, 5 bieg 2200-2500 rpm na płaskim. Sorry, ale era ośmio zaworówek już dawno minęła i jeśli uważasz, że takie obroty(2200) przy tym biegu są OK do utrzymywania prędkości to niestety, ale nie. Z takich obrotów do utrzymywania prędkości to można korzystać, ale na 1,2 i 3 biegu kulając się po mieście. Kupiłeś auto z dość małym silnikiem, 16V i bez turbo - taki silnik nie lubi kiedy ktoś mu zapina wysoki bieg i muli go na niskich obrotach.
Dobra, skoro teraz przedstawiasz inną definicję swojego skrótu myślowego "jazda pod obciążeniem" - czyli podczas dodawania gazu. No to znowu wracamy do mojego poprzedniego postu - kto normalny przyspiesza takim silnikiem na 5 biegu mając tak niskie obroty? To nie jest ośmio zaworowy turbo diesel. :) Prędkość sobie jeszcze można podtrzymywać na płaskiej drodze na 5 biegu przy 2500-2800 rpm, ale przyspieszać... no nie bardzo.
Proponowane przeze mnie odpowiednie redukcje(dotyczące przede wszystkim jazdy pod górkę) i co za tym idzie dobór obrotów to jak najbardziej jest pewne rozwiązanie problemu, bo układ przeniesienia napędu i sam silnik nie dostaje po dupie, a dzięki temu dłużej pożyje. Dzięki temu też te felerne łożyska nie będą wyły coraz głośniej. :)

Ale odnosząc się do samych łożysk i tej wyjącej skrzyni. Nie twierdzę, widocznie ktoś spaprał sprawę przy projekcie, łożyska zostały źle dobrane i są dość wrażliwe na mułowatą jazdę i się szybciej zacierają i wyją. Albo po prostu sam producent łożysk dostarczył jakąś marną partię do fabryki KIA i jakaś część skrzyń biegów jest do poprawki. Jak najbardziej to jest problem. Ale jak czytam tutaj, że komuś już któryś raz z rzędu wymienili skrzynię na nową i ona dalej wyje to wychodzi na to, że faktycznie spaprano sprawę w fazie projektu i te łożyska i tak będą się zacierać i wyć (po tylu wymianach nadal trafiać tylko na wadliwą partię jest mało prawdopodobne). Problem będzie dopóki ktoś odpowiedzialny za projektowanie tej skrzyni nie zmieni tego projektu i nie dobierze łożysk tak, aby wytrzymywały eksploatację, nawet mułowatą. :) Sam zresztą piszesz, że po wymianie tych łożysk nadal słychać jakieś tam dźwięki, ale są one mniej dokuczliwe. Także kwestia tego na jak długo będzie tak cicho, bo najpewniej i tak znowu zaczną wyć, zwłaszcza jeśli będziesz im fundował bardziej obciążającą robotę. Dlatego nadal podtrzymuję, że odpowiednio dobrany do sytuacji bieg i obroty pomogą w przedłużeniu życia tym łożyskom.

Damian
Bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 20 sty 2014, 15:39
Czym jeżdzę: Kia sportage III
1,6gdi

Re: Kia sportage 1,6 gdi po 9 tygodniech w serwisie

Postautor: Damian » 12 lis 2014, 16:02

Witam to mi wymienili trzy razy skrzynię biegów i co bez efektu czyli muszę przyjąć że wasze samochody też tak mają. A co do jazdy na wysokich obrotach jeśli ktoś nie ma co robić z pieniędzmi to może tak jeździć. Jeśli jeździsz na wysokich obrotach to w jaki sposób możesz usłyszeć cokolwiek ze skrzyni jak zagłuszasz wszystko a po za tym czy jest gdzieś napisane, czy ktoś podczas odbioru samochodu z salonu powiedział żeby nie jeździć na niskich obrotach do skrzynia zacznie wyć lub coś innego czy w reklamie jest mowa o tym że skrzynie w samochodach kia wyją nie więc tłumaczenie mi że źle jeżdżę jest bzdurą. Miałem wiele samochodów i nawet jak przez pomyłkę ruszałem z trzeciego biegu nic takiego nie było. Ale w mojej sportage jak jedziesz z górki i puścisz gaz bez obciążanie to przy 90 km na 6 biegu słychać delikatny gwizd, już wiem że nie jest to skrzynia gdyż jest nowa.
Drodzy internauci co o tym myślicie tylko proszę bez wymądrzanie jak przedmówca
Pozdrawiam Damian


Wróć do „UKŁAD NAPĘDOWY”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap