Automat - "tryb manualny"

[cisco]

Czy w Waszych automatach jest taki system pozwalający na samodzielny dobór biegów?
http://www.youtube.com/watch?v=zzKX-BjBo0w
Jeżeli tak? to jak się to sprawuje, czy jesteście zadowoleni z takiego rozwiązania? i jak wpływa to na dynamikę i spalanie.
Wszelkie opinie, doświadczenia i wskazówki mile widziane
pozdr

[saber]

Tryb manualny działa tak jak pokazano na filmie - w każdej chwili podczas jazdy możesz przełączyć skrzynię w ten tryb - wówczas na tablicy wskaźników, pokazuje się aktualny numer biegu, na którym jedziesz. Dźwignią możesz ręcznie "pykać" góra/dół. Kiedy to się przydaje? No np: przy ruszaniu z dwójki (np: na śliskim, albo z przyczepą), ew. jak przymierzasz się do wyprzedzania i zależy Ci na szybszej redukcji - automat ma pewną zwłokę, niewielką, ale dla tych którzy jeżdżą manualem, zauważalną. Poza tym, możesz wyżej podkręcić silnik na obrotach - choćby przez to tryb manualny nie wpływa korzystnie na ekonomiczną jazdę. Automat jest tak zestrojony, że przy normalnej jeździe (bez wciśniętego pedału gazu do podłogi) zmienia bieg na wyższy przy ok 2 tys obrotów.

Tryb manualny włączałem właściwie tak dla testów, aby sprawdzić jak to działa - zdecydowana większość jazdy to tryb automatyczny, płynnie zmienia biegi, bez szarpnięć - aczkolwiek ma się wrażenie, że "zabiera" trochę z tych koni i jest nieco mniej niż się człowiek spodziewa. Takie moje subiektywne wrażenie.

Przy silniku 2.0 crdi 184 KM nie można za wiele mówić o ekonomii jazdy - zaskakujące są duże różnice przy jeździe miejskiej i w trasie. Warunki miejskie czyli korki, a więc ruszanie/hamowanie potrafią wykrzesać 12-14 l/100 km. Natomiast jazda w trasie, niekoniecznie powoli (120-140km/h) pochłania "zaledwie" 7-8l/100km. Tak więc różnica dość spora. Nie wiem jak benzyna, ale na pewno jazda dieslem w automacie wymaga nauki i wyczucia - jeżdżąc niemieckim dieslem 1.9 TDI - nawet jak deptałem w podłogę to nie wziął więcej niż 9-10//100km...

Ale wracając do automatu - bardzo fajna i wygodna sprawa - polecam ten wybór ale tylko z mocnym 184-konnym dieslem.

[cisco]

Dzięki saber za wyczerpującą odpowiedź.
Oczywiście jedyny silnik jaki biorę pod uwagę to właśnie ten 184 konny plus automat.
Na jazdach testowych jechałem 136 konnym automatem i całkiem ładnie się zbierał, silnika prawie nie było słychać a zmiana biegów bardzo płynna, także myślę że ten mocniejszy bedzie miał jeszcze lepszą dynamikę.
pozdrawiam

[saber]

Jeśli jazda 136-konnym silnikiem była dla Ciebie satysfakcjonująca, to dodatkowe 48 KM da Ci jeszcze więcej frajdy - niby oczywiste, bo im więcej koni tym lepiej, ale tak jak już napisałem w innym wątku - trochę dziwnie zestopniowana jest skrzynia. Przy ruszaniu z pedałem gazu wciśniętym do podłogi proponuję napiąć mięśnie karku - kop jest konkretny i głowa klei się do zagłówka! Potem człowiek oczekuje podobnych wrażeń, jednak jakoś słabo ciągnie w przedziale 80-120. Powyżej znowu czuć moc. Idzie się przyzwyczaić, ale mogło być lepiej...

[Johny-m]

Dodam jeszcze, że "tryb manualny" przydaje się w sytuacji gdy potrzebujesz hamować biegami np. zjeżdżając z wzniesienia itp.
Natomiast nie zgodzę się, że praca w trybie manualnym musi powodować zwiększenie zużycia paliwa, wszystko zależy jaki w danym momencie zastosujesz styl jazdy, uważam że przy spokojnej jeździe właśnie w trybie manualnym jesteś w stanie jechać ekonomiczniej niż w trybie auto.