Dlaczego warto AWD
- ITI
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 00:29
- Czym jeżdzę: przyczajony tygrys 2.0 CRDi 4x4
- Lokalizacja: Katowice
Re: Dlaczego warto AWD
kontrolka świeci się cały czas... w myśl zasady, że jak zwolnisz to znowu masz napęd 4x4...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu... prawdziwi mężczyźni żują pszczoły !!!
-
- Uzależniony
- Posty: 271
- Rejestracja: 23 gru 2010, 22:21
- Czym jeżdzę: sp 2.0 crdi awd 184 km odebrana 30 10 2014 biała perła
Re: Dlaczego warto AWD
ja czesto w zimie łowie ryby na sniardwach i gdy miałem sportka z napedem na 2 koła to ciągle miałem problemy z wyjechaniem z łowiska teraz czekam ze swoim nowym awd na snieg i mróz i porównam róznice
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: Dlaczego warto AWD
Czy ktoś mógłby stworzyć coś jakby "żelazne zasady używania napędu AWD w KS"? Napiszę wprost, że czekam na swoje pierwsze auto w życiu z napędem na 4 koła. Wiem, że to nie jest prawdziwa terenówka, ale nie chciałbym uszkodzić np sprzęgła w napędzie... Lub ewentualnie gdzie mógłbym o tym napędzie poczytać? (O AWD w KS rzecz jasna).
-
- Profesor od "silnikuf"
- Posty: 1311
- Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
- Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
- Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar
Re: Dlaczego warto AWD
Przy użyciu AWD w KS w trybie automatycznym nie ma opcji uszkodzenia AWD. Jeździć normalnie i nie przejmować się. Nie używać LOCK na asfalcie. Koniec.
pozdrawiam
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: Dlaczego warto AWD
Koledzy, podpowiedzcie:
Taka sobie sytuacja w zimie: auto stoi na światłach, lekko pod górę (bardzo lekko). Asfalt zasypany ubitym śniegiem. Napęd AWD rozłączony, ESP włączony. I co teraz, gdy pojawia się problem z ruszeniem:
a) Daję gazu i czuję jak ASR (nie wiem jak się w kia to nazywa) próbuje złapać przyczepność
b) Dołączam napęd AWD (ESP i AWD) nadal włączone i próbuje ruszyć licząc na załączony napęd
c) Dołączam napęd AWD i wyłączam ESP i ASR?
Taka sobie sytuacja w zimie: auto stoi na światłach, lekko pod górę (bardzo lekko). Asfalt zasypany ubitym śniegiem. Napęd AWD rozłączony, ESP włączony. I co teraz, gdy pojawia się problem z ruszeniem:
a) Daję gazu i czuję jak ASR (nie wiem jak się w kia to nazywa) próbuje złapać przyczepność
b) Dołączam napęd AWD (ESP i AWD) nadal włączone i próbuje ruszyć licząc na załączony napęd
c) Dołączam napęd AWD i wyłączam ESP i ASR?
-
- Bywalec
- Posty: 29
- Rejestracja: 05 paź 2015, 18:33
- Czym jeżdzę: Sportage III 2.0 CRDi
- Gadu Gadu: 983713
Re: Dlaczego warto AWD
Wprawdzie jeszcze nie miałem okazji przetestować, ale teoretycznie AWD powinien się sam dopiąć w momencie uślizgu przednich kół.
-
- Profesor od "silnikuf"
- Posty: 1311
- Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
- Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
- Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar
Re: Dlaczego warto AWD
norbert_p1 pisze:Koledzy, podpowiedzcie:
Taka sobie sytuacja w zimie: auto stoi na światłach, lekko pod górę (bardzo lekko). Asfalt zasypany ubitym śniegiem. Napęd AWD rozłączony, ESP włączony. I co teraz, gdy pojawia się problem z ruszeniem:
a) Daję gazu i czuję jak ASR (nie wiem jak się w kia to nazywa) próbuje złapać przyczepność
b) Dołączam napęd AWD (ESP i AWD) nadal włączone i próbuje ruszyć licząc na załączony napęd
c) Dołączam napęd AWD i wyłączam ESP i ASR?
Kiedy ruszysz i którekolwiek z kół przednich zakręci się szybciej niż tylne, od razu dopnie się tył (potrzeba na to ok 1/4 obrotu ślizgającego się koła więc nie do zauważenia). Jeśli uślizg będzie w dalszym ciągu (a więc i co najmniej 1 tylne koło) wkroczy ESP przyhamowując ślizgające się koło (ale tylko z przodu), jeśli nadal uślizg, zostanie ograniczona moc silnika. Jeśli z powodu uślizgu tylnych kół zacznie tyłem wywozić, przy ok 15-20 stopniach odchylenia od osi jazdy wkroczy ESP przyhamowując przeciwne do wywożącego tyłu przednie koło i tym samym "wyprowadzając" z poślizgu.
I tu uwaga. ESP interweniuje na prawdę późno. Jeśli na pasie obok będzie samochód, istnieje duża szansa zahaczenia go tyłem. Wprawnym kierownikom sugeruję poćwiczenie lekkiej kontry kierownicą bez puszczania gazu. Mniej wprawnym, natychmiastowe odjęcie gazu, kiedy tylko poczują że tył wywozi. Powrót do stabilności po odjęciu gazu trwa chwilę.
pozdrawiam
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: Dlaczego warto AWD
W takim razie w jaki (nieumiejętny) sposób można uszkodzić napęd AWD? Chciałbym tego uniknąć? Wiem, że nie można go blokować na suchej drodze. Jazda na "pół sprzegle" też nie jest dobra. Co jeszcze?
-
- Bywalec
- Posty: 50
- Rejestracja: 15 wrz 2015, 10:48
- Czym jeżdzę: 2.0 DOHC 163 KM AWD :)
- Lokalizacja: Kraków
Re: Dlaczego warto AWD
Ja tam się nie znam, ale chyba wystarczy włączyć 4x4 przy trudnych warunkach terenowych typu jazda po śniegu, wodzie, piachu, błocie przy niskiej prędkości (coś chyba do 40 km/h). W innych przypadkach wyłączyć stałe AWD, jeździć normalnie! Niech się włączy kiedy chce (automatycznie) i cieszyć się jazdą
-
- Bywalec
- Posty: 96
- Rejestracja: 22 gru 2014, 20:42
- Czym jeżdzę: Sportage 2014, 1.7 CRDI, XL, Deluxe White
- Lokalizacja: Poznań
Re: Dlaczego warto AWD
Taki trochę off topic - czy wersje z napędem tylko na przód też przyhamowują buksujące koło przednie, aby przekazać moc na drugie koło?
- Kwarcu
- Nasz Człowiek
- Posty: 747
- Rejestracja: 11 sie 2010, 14:23
- Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE FL 1.6 GDI LIMITOWANA XL
- Lokalizacja: GOTENHAFEN :)
Re: Dlaczego warto AWD
Jeśli nie pozbawiłeś swojego auta ESP, to tak.
AWD w KIA załączone na stałe i tak się rozłączy po przekroczeniu 30-40 km/h i przejdzie w tryb automatyczny, nie da rady jechać z zablokowanym AWD z większą prędkością.
AWD w KIA załączone na stałe i tak się rozłączy po przekroczeniu 30-40 km/h i przejdzie w tryb automatyczny, nie da rady jechać z zablokowanym AWD z większą prędkością.
- diselboy
- Kia Masta
- Posty: 1748
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
- Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: Dlaczego warto AWD
@sxill
z tego co zauważyłem to nie albo bardzo słabo to działa, we fiacie od razu mam efekt na śliskim, czuję gdy moment przekazywany jest na drugie koło, tutaj tego nie odczuwam, ślizga się ( Sportek z napędem na przód)
z tego co zauważyłem to nie albo bardzo słabo to działa, we fiacie od razu mam efekt na śliskim, czuję gdy moment przekazywany jest na drugie koło, tutaj tego nie odczuwam, ślizga się ( Sportek z napędem na przód)
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T "Śmigamy po okolicach Roztocza"
-
- Profesor od "silnikuf"
- Posty: 1311
- Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
- Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
- Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar
Re: Dlaczego warto AWD
W ogóle ESP w Sportku (ale i w Sorento) w porównaniu z Sedoną działa tak sobie. W Sedonie ESP włącza się przy nawet minimalnym poślizgu tylnej osi i ingerencja jest bardzo silna. W Sportku musi być wyjazd tyłem 15-20stopni. Kontrola trakcji w Sedonie umożliwia start na śniegu/lodzie z pedałem w podłodze (250KM targające 2,5t) - ESP cały czas "szuka" przyczepności mocno pomagając sobie hamulcami. W Sportku ogranicza się do niemal całkowitego odcięcia mocy (trochę działa hamulcami ale efekt mizerny). No i najważniejsze. ESP w Sportku jest wersją oszczędnościową - działa tylko na przednie koła - a więc reaguje tylko na poślizgi nadsterowne (poślizg tylnej osi). przy poślizgu podsterownym (przód w skręcie jedzie prosto) nie może zrobić nic. W Sedonie Układ przyhamowuje wtedy koła tylnej osi wspomagając skręt. Czasami prowadzi to aż do poślizgu nadsterownego (w tej sytuacji pożądanego) który szybko jest korygowany działaniem na przednie koła.
pozdrawiam
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
- puder12
- MODERATOR
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 mar 2012, 11:03
- Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Dlaczego warto AWD
ZygJe pisze: ESP w Sportku jest wersją oszczędnościową - działa tylko na przednie koła - .
ZygJe - skąd masz tak szczegółowe informacje. To by tłumaczyło dlaczego na rondzie jechałem prosto zamiast po łuku (ślisko było jak cholera no i troszkę za szybko).
-
- Profesor od "silnikuf"
- Posty: 1311
- Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
- Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
- Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar
Re: Dlaczego warto AWD
Może źle napisałem - oszczędnościowa. To po prostu minimum wymagane przepisami. ESP w wersji pełnej działa na wszystkie 4 koła. Działa zarówno na poślizgi nadsterowne jak i podsterowne. Przepisy EU jednak wymagają tylko asysty przy poślizgach nadsterownych (jako bardziej niebezpiecznych dla przeciętnego kierowcy). To zadanie wypełnia tańsza wersja działająca tylko na przednie koła. Często również stosowany jest tylko czujnik żyroskopowy (i tu znowu są czujniki mniej i bardziej czułe), bez czujnika przyspieszeń poprzecznych. Sportek jest wyposażony w ESP w wersji minimum, tak jak większość samochodów klasy średniej i ekonomicznej.
pozdrawiam
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: Dlaczego warto AWD
Czy przy wersji z AWD trzeba wymieniać np oleje w mostach?Jakie są dodatkowe czynności przy tym napędzie? A może jest on bezobsługowy? (nic się nie wymienia).
-
- Profesor od "silnikuf"
- Posty: 1311
- Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
- Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
- Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar
Re: Dlaczego warto AWD
Wystarczy przeczytać instrukcję obsługi. Masz tabelkę co i kiedy wymienić.
pozdrawiam
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: Dlaczego warto AWD
Gdybym miał się stosować do instrukcji to bym np po 30 tyś km miał galaretę w silniku. W instrukcji są terminy zabójcze dla nas, a bardzo dobre dla serwisu. Nigdy nie stosuję się do instrukcji tylko np olej wymieniam co rok (jak i komplet filtrów).
Stąd moje pytanie odnośnie "serwisowania" AWD. Co ile powinno się wymieniać olej w mostach, aby nie być stałym klientem serwisu.
Stąd moje pytanie odnośnie "serwisowania" AWD. Co ile powinno się wymieniać olej w mostach, aby nie być stałym klientem serwisu.
Re: Dlaczego warto AWD
saber pisze:na lód nie ma mocnych AWD nie pomoże ... Kolce na pewno tylko kto jeździ w kolcach ...
Ubiegłego roku z parking sklepowego - oblodzony podjazd pod górkę nie mogłem wypchać Opla Vectry którego kierpowiec nie umiał się wyskrobać -w końcu odpuścił cofnął, a ja wsiadłem do swojego sztrucla Sportage 2 I bez problemu ot tak po prostu bez włączania czegokolwiek wyjechałem na główną a moje zimówki to najtańsze na rynku Rockstone S210...
Ktoś wyraża opinię że jak mieszkasz tu czy tu to nie warto.
No ludzie to jest samochód a samochód jeździ czasem dalej niż 10 km od domu np w góry I co wtedy?
Kolejny błąd w rozumowaniu to to, że 4WD jest potrzebne tylko w zimie.
Otóż nie - 4WD przydaje się czasem również w lecie po obfitych opadach deszczu np. na grząskiej trawie a ostatnio w wakacje przydało mi się nawet na asfaltowej szosie zalanej na około 20 cm bo progi miałem mokre - przy takiej głębokości trzeba więcej ciągu, żeby wyjechać z dołka.
4WD przydaje się też jesienią - generalnie zawsze kiedy droga ma obniżony współczynnik tarcia choćby pierwsze godziny opadu deszczu po dłuższej suszy - zalegający na drodze piach, pyłki z drzew zmieszane z wodą tworzą taką powłokę smarną, która potrafi zaskoczyć szczególnie kiedy się ciut za szybko jedzie I gwałtownie przyhamuje.
W górzystym terenie jednak może to być powodem problemów np ruszenia pod górkę po zatrzymaniu
Czy warto dopłacić 8 tys? Dla mnie SUV bez tego napędu nie byłby SUVem - czy nie lepiej kupić zamiast Suva po prostu vana/minivana?
Będzie bardziej ekonomiczny szybszy, niżej zawieszony a więc bardziej stabilny na zakrętach I bardziej funkcjonalny.
Można też pomyśleć o kombi np. Skodzie Superb 4x4 - możliwe jest zamówienie tego modelu z podwyższonym prześwitem o np 5 cm a takim bolidem można pomykać ponad 200 km/h i spalać około 7l ON na 100 co dla Sportage jest nieosiągalne.
Jedynie co to za kierownicą nie ma takiej swobody dla kolan jak w Sportku - człowiek siedzi tam opakowany kokpitem, tunelem środkowym I kolumną kierownicy więc każdy ruch kolanem na bok to uderzenie w coś obok.
Sportage to moje pierwsze auto z 4WD I czy to takie czy inne rozwiązanie to każde następne jak dla mnie napęd 4x4 musi mieć.
Przeszkadzać nie przeszkadza a pomóc może - jak to mówią lepiej mieć niż nie mieć.
Re: Dlaczego warto AWD
norbert_p1 pisze:...Stąd moje pytanie odnośnie "serwisowania" AWD. Co ile powinno się wymieniać olej w mostach, aby nie być stałym klientem serwisu.
Ja wymieniłem w skrzynce rozdzielczej tuż przed upływem 100tys. Mechanik twierdził ze było go nieco za mało - dziwne bo wycieków nie stwierdziłem w każdym razie może to być efekt zużycia oleju na skutek pracy I warto kontrolwoać jego stan okresowo.
Zalałem Shellem Spiraxem - generalne wszystkie płyny/oleje stosuję z Shella łatwiej mi pamiętać
Re: Dlaczego warto AWD
Kwarcu pisze:Jeśli nie pozbawiłeś swojego auta ESP, to tak.
AWD w KIA załączone na stałe i tak się rozłączy po przekroczeniu 30-40 km/h i przejdzie w tryb automatyczny, nie da rady jechać z zablokowanym AWD z większą prędkością.
Ja przy włączonym 4WD lock nie mogę nawet skręcać kołami za bardzo bo coś zaczyna trzepać autem.
Jeżlei tak to strach się bać takiej sytuacji przy szybszej jeździe dlatego pewnie to się rozłącza
Jestem ciekaw czy to wciśnięcie przycisku blokuje mechanizm różnicowy?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot]