Witam ponownie.
Moje działania/problemy "olejowe" z przyczyn niezależnych ode mnie trochę przeciągnęły się w czasie ale już mogę napisać coś więcej.
Jako, ze borykałem się z problemem świecącej się kontrolki dotyczącej działania czujników ciśnienia w oponach wiec za poradą mechanika postanowiłem połączyć je w całość. Problem czujników został rozwiązany po wymianie modułu systemu TPMS który zakupiłem w serwisie (w którym został wymieniony podczas kolejnej wizyty). Dodatkowo wykonano przegląd samochodu (9 lat) z wpisem do książki serwisowej. Ze względu na zgłoszony i stwierdzony problem dotyczący zużycia oleju wymieniono zawór pokrywy. Obsługa i porady co do dalszych działań były bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Co prawda podczas przeglądu potwierdzono, że niestety serwis nie ma możliwości sprawdzenia historii serwisowej auta zakupionego w Norwegii co było dla mnie lekkim zdziwieniem. Nie wiem czy powodem jest tylko fakt,że Norwegia nie jest członkiem UE ale jednak należy do EOG. Nie znam polityki tak dużej firmy sprzedającej na terenie UE znaczące ilości swoich pojazdów ale jako długoletni użytkownik aut z grupy VAG przynajmniej z tym nie miałem problemu.
Trochę powertowałem dodatkowe dokumenty jakie otrzymałem po zakupie samochodu. Jest kilka rachunków (zgodnych z wpisem w książce serwisowej), kilka druków z przeglądów. W książce odnotowane wpisy z lat 2015, 2016, 2017,2018,2020 które przynajmniej w mojej ocenie wydają się wiarygodne. Do tego posiadam zdjęcia samochodu (z jakiegoś serwisu/autohandlu) który prawdopodobnie był wystawiony w Norwegii do sprzedaży (03.2021 z przebiegiem 117 tyś km) dlatego szczerze "mówiąc" jestem lekko zdziwiony faktem braku dostępu do danych dla autoryzowanych serwisów KIA.
Wracając do tematu "olejowego".
Po wizycie w serwisie jestem po trzech wymianach oleju (nie licząc po zakupie) z dodatkowym zastosowaniem płukanek ( 1x LM, 2xTEC). Średnio co ok 650 km. Wymiany we własnym zakresie (posiadam rachunki, na olej,filtry, płukanki). Silnik pracuje równo, bardzo cicho, nie ma odczuwalnego braku mocy, nie kopci (jedynie przy wrzuceniu biegu wstecznego pojawia się lekkie zadymienie) ale problem olejowy pozostał.
Od ostatniej wymiany przejechano ok 600 km(dokładnie 599,4). Efekt od ostatniej wymiany
Do stanu "max" dolałem 850 ml czyli ok 1,4 ltr/1 tyś km, więc znacznie więcej od i tak wyśrubowanej normy nawet dla "trudnych" warunków (przynajmniej dla mnie nasze użytkowanie nie nosi takich znamion). Na dzień dzisiejszy przebieg nieznacznie ponad 139 tyś
Jestem zdecydowany na diagnostykę w autoryzowanym serwisie. Czekam na info dotyczące daty (prawdopodobnie przyszły tydzień).
Naprawa również serwis.
Zapytuję po czasie (po rozmowie z konsultantem z serwisu)
Czy któryś z forumowiczów jest w stanie/może podpowiedzieć jaki jest zakres tej diagnostyki ?
Info z serwisu: tylko demontaż silnika. Zapytałem czy stosują inne metody (mniej inwazyjne) diagnostyczne ponieważ na etapie w którym jestem jeszcze nie mogę w ten sposób ingerować w silnik. Odpowiedź nie, ponieważ nie ma innej możliwości.
Zapytałem o pomiar ciśnienia sprężania , no niby tak.
Zapytałem o próbę olejową, no nie, bo i tak trzeba rozbierać silnik. Więcej o diagnostykę nie pytałem ponieważ stwierdziłem, że ktoś ma chyba zły dzień albo zadaję zbyt trudne pytania.
Z mojej skromnej wiedzy (bez rozbiórki) możliw-y/a jest:
1. Pomiar ciśnienia sprężania (podobno przestarzała
metoda ale:
2. jeżeli występuje słabe ciśnienie sprężania => Próba olejowa ( występuje zależność dodania odpowiedniej ilości oleju od średnicy cylindra czy /i kształtu denka tłoka).Celem testu olejowego jest wykrycie czy nieprawidłowe ciśnienie sprężania spowodowane jest nieszczelnością na pierścieniach lub ewentualnych rysach (jeżeli występują wyższe wartości pomiaru). Jeżeli są bardzo zbliżone do poz 1 to można założyć, że nieszczelne są gniazda / zawory.
3. Próba szczelności
Z zeszytu ćwiczeń (grupa VAG)
"Metoda ta polega na doprowadzeniu powietrza o stałym ciśnieniu do przestrzeni
roboczej badanego cylindra poprzez gniazdo świecy zapłonowej lub wtryskiwacza
(tłok musi być ustawiony w górnym położeniu w końcu suwu sprężania). Położenie
tłoka w badanym cylindrze w górnym zwrotnym położeniu ustalamy, wykorzystując
znaki kontrolne na silniku lub za pomocą specjalnego wskaźnika"
W zależności gdzie zostały wykryte przedmuchy można stwierdzić w czym tkwi problem. Metoda podobno prosta i skuteczna, bez rozgrzebywania silnika. No chyba, że serwis KIA ma inne procedury.
4. Inspekcja gładzi cylindrów. Wiem, że dostępna w serwisie.
Moim subiektywnym zdaniem 1,3,4 /1,2,4
Dla jasności, nie szukam oszczędności. Jeżeli będzie to problem dotyczący uszczelniaczy/zaworów to i tak będę chciał sprawdzić pierścienie na tłokach i przy jednej "grzebaninie" je wymienię. Uszczelka pod głowicą i tak idzie do wymiany. Jeżeli będą to tylko pierścienie to chciałbym mieć pewność co do głowicy. Co prawda jeszcze nie wiem jak do tego tematu podejść ponieważ info jakie otrzymałem jest takie, że głowica jest sprawdzana w serwisie czy jest prosta, jeżeli tak to zostaje w serwisie, jeżeli zawory są proste to są tylko oczyszczane, wymieniane są tylko uszczelniacze zaworowe.
Jeżeli jest to możliwe to proszę o podpowiedź. Nie wiem, może się mylę.