Jaki olej do benzyny z GPFem

[kzyhu1983]

0W30 ??
To już o 5W30 można zapomnieć...??

[adams20go]

Robił ktoś ostatnio przegląd co faktycznie leją? W grudniu mam wymianę i teraz nie wiem co kupić. Rok temu brałem Millers EE Longlife ECO 5W30 (obecny EE Performance ECO 5W30).

KMP rekomenduje C2 0W30.
Na stronie Millersa w "Dobierz olej" rekomendowany to EE Performance ECO 5w30 (7706) czyli ACEA A5/B5.
Zgłupieć idzie.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[MAJKI4MOZA]

Bierz to co wskazuje KIA. Przecież wiedzą jak określone oleje wpływają na silnik, który zbudowali. Pomijam już fakt, że do utrzymania gwarancji też trzeba być zgodnym ze wskazaniami KMP.

[ASX_]

Logiczne, że stosuje się olej zgodnie z zaleceniami w instrukcji. W ASO mogą się pomylić/zapomnieć/nie sprawdzić. Tym bardziej "dobiereczki" na stronach producentów olejów, tutaj to dopiero cuda pokazują.

[mayoness83]

A czy można przejśćz 5w30 na 0w30 c2 takie jak rekomenduje teraz KMP ?

[adams20go]

Podbijam pytanie. Na ostatnim przeglądzie w zleceniu serwisu wpisali 0W30 a następnie się zorientowali że był 5W30 więc skreślili ten 0W, wpisali 5W i taki podobno zalali. Pytanie zatem czy można (pewnie jakaś płukanka wcześniej) zmienić i czy ma to większy sens/ widać efekty.

[Rox]

Można zmienić, nic nie trzeba płukać. Na 0W silnikowi będzie lżej przez pierwsze minuty pracy w zimę. Po rozgrzaniu oba zachowują się tak samo (30).

[Mundek28]

Najlepiej mieć swój olej zgodny z wymogami producenta, bo raz że taniej a dwa wiadomo co wleją. W ASO często leją to co mają nie koniecznie to co najlepsze.

[automaciek]

Tyle że po gwarancji zapomnij o "dobrej woli", a potrafi ona tyłek uratować. W serwisie mają oleje rekomendowane i dystrybuowane przez KIA PL.

[listomek2014]

Po co kombinować szukać ja od lat jeżdżę na serwis wymieniam ten olej jaki mają obecnie Total 5w30 cena porównywalna z ceną w sklepie korzystam z jednego aso zawsze rabat i cena robi się jak z allegro .Mógłbym kupić sobie nawet motula czy coś innego ale po co i tak śpię spokojnie

[guttti]

I masz rację. Stały serwis zniżki dla stałych klientów a co najważniejsze pewność i spokój

[Mundek28]

Automaciek proszę wyjaśnij co znaczy -po gwarancji zapomnij o dobrej woli?

Co do odpowiedności olejów lanych w ASO mam wątpliwości.

A jeżeli chodzi o cenę oleju- dwa razy droższa , przy 8 litrach to różnica 320 zł

[automaciek]

Po ustaniu gwarancji podstawowej, jeśli klient kupuje materiały i części w ASO, to może serwis wnioskować do KPL o partycypowanie w kosztach naprawy. Oczywiście nie znam szczegółów, @Gisio wie lepiej.
A co do odpowiedniości olejów: lane z beczki, na fakturze jest info jaki, i w historii pojazdu również.

Dla niedowiarków z dziś
Czy te beczki mogą kłamać? Ależ skąd.

[Mundek28]

No tak ale z tych etykiet mało wiemy. Kupiłem dla córki Stonika z nowym silnikiem 1.0 T-GDI i tam zalecany olej 0W-20 ma jeszcze kilka innych wymagań np. API SN Plus lub SP i jeszcze inny parametr /zapomniałem oznaczenia/ ale chyba GL-6A. A takich nie ma zbyt wiele na rynku i nie wiem czy mają aktualnie w każdym ASO.

[listomek2014]

Kolego ale ciebie nie interesuje co masz zalać aso ma ten i inne oleje w necie nie kupisz a tam mają,kolega wyżej podał przykład beczek aso ono bierze odpowiedzialność Ty masz się cieszyć z użytkowania

[diselboy]

a co tam jest wlane nie wiadomo A5/B5 nic mi nie mówi poza tym co mogę znaleźć na bańce w sklepie (Specyfikacja ACEA A5/B5 stosowana jest w olejach do wysokowydajnych silników benzynowych i niewysilonych silnikach Diesla). Ja potrzebuję jeszcze C3(Oleje silnikowe ze specyfikacją ACEA C3. Specyfikacja ACEA C3 stosowana jest w olejach najwyższej jakości i o średniej zawartości pierwiastków SAPS (popiołów siarczanowych [SA], fosforu [P], siarki [S]), dedykowanych do wysokowydajnych silników benzynowych i niewysilonych silników Diesla.) a tu nic poza A5/B5. I DPF w gwizdu jak mi tego naleją.

[Rox]

Toć masz na drugiej bańce sfotografowanej przez Maćka "C3". Raczej w ASO zaleją odpowiedni.
KII raczej zależy na wlaniu takiego, żeby te 7 lat gwarancji wytrzymał.

A poza tym... Poważnie myślicie, że zrobi to kolosalną różnicę czy zalejcie tego przereklamowanego Motula, butelkowanego Totala czy OEM KIA z beczki? Ważniejsze jest, żeby zmieniać go co roku lub co 10kkm, i żeby gwarant nie zakwestionował czy laliscie co zalane być jego zdaniem powinno. Nawet jak wyniesie to stówę więcej w skali roku. Nie jeździmy przecież starymi truchłami o wartości kilku tysi, żeby było nad czym się zastanawiać.

[listomek2014]

I to niestety prawda I na tym kropka jaki olej

[gisio]

Kurde a ja tutaj jakąś dysertację przygotowuję w tym temacie a Rox i listomek2014 pozamiatali temat w kilku słowach.

Po ustaniu gwarancji podstawowej, jeśli klient kupuje materiały i części w ASO, to może serwis wnioskować do KPL o partycypowanie w kosztach naprawy. Oczywiście nie znam szczegółów, @Gisio wie lepiej.

https://www.youtube.com/watch?v=DjM3OPGtrg4

[diselboy]

@Rox i tu bym się miał na baczeniu. Pisałem, że pracowałem w ASiO: " beczka z olejem to beczka z olejem co ściągniem to nalejem". Przykre ale prawdziwe, wystarczy, że jeden się nie zastanowi bo miał "ciężki wieczór" albo "żona dała popalić"..... i problem. Jedna czarna druga też, to C3 przyznam się , że nie zauważyłem za pierwszym razem. I sądzę , że "nalewajko" też by się "pierdyknął". Dla przykładu podam przykład chłopaka który zmieniał olej w Sejku, wszystko ok, zlał, wkręcił korek, wymienił filtr, zalał olej. Robota zrobiona jak należy ??? No jasne, że tak. Więc w czym problem dlaczego jako przykład "złego dnia" ? Klient wyjechał i przejechał raptem 20 kilometrów i wrócił, ale nie swoim autem, tamto się zatarło. No jak to, przecież wymienił olej !!! Tak, wymienił, ale zapomniał o jednym.... nie dokręci korka na fest, tylko z "paluchów". Korek w trakcie jazdy się odkręcił i wypadł, olej pofrunął ( wspaniale zakonserwował podwozie) silnik padł. I co najważniejsze, nie był to "świerzak" a mechanik z renomą i latami "nalotu" w serwisie. Wystarczył jeden incydent dzień wcześniej, 'odleciał" myślami i problem.

[Rox]

A ja kiedyś pojechałem na zmianę opon ze swoim kompletem i założyli mi inne. Serio. Na błąd ludzki wpływu nie masz, a warsztat za swoje niedopatrzenia ponosi odpowiedzialność.
Przewrotnie zapytam, co liczy się dla właściciela nowego (lub prawie nowego) auta bardziej? Gwarancja i jej utrzymanie czy próba ochronienia swojego "dziecka" przed "parszywym" mechanikiem z ASO? Gdzieś jest granica zdrowego rozsądku
Zawsze możesz spytać co zamierzają zalać, lub nawet poprosić o okazanie beczki przed zalaniem, ale to już moim zdaniem zakrawa na paranoję