Forum Kia Sportage

Borzol mnie się takich wyników nie udało osiągnąć. Jadąc jeszcze w pierwszym tysiącu kilometrów w trasę Nowy Targ-Warszawa (jakieś 360km) miałem równe 7l - trzy osoby i torby w bagażniku, no i nie przekroczyłem wtedy 120km/h. Stosując raz PSJ zrobiłem 5,6l na dystansie 80km. Zwykle jadąc normalnie to wychodzi koło 7 litrów. Miasto wychodzi różnie 9-11. Średnia z komputera po 10tys. km 8,6 i realne 8,6 z moich statystyk . Spróbuję raz płynnie po mieście pojeździć. Zobaczę co wyjdzie.

Cześć.
Na trasie autostradowej (długość około 900 km), komputer pokazywał mi 8,5-8,9, przy prędkości 120-130 (kufer na dachu i spory załadunek, zarówno w nim, jak i w bagażniku). Notowanie sprzed kilku dni (lekki mróz, do -5)

Ja mam mniejsze spalanie po mieście nie żebym się chwalił ostatnio w sobote byłem na morzem 220 km x 2 wymoczyć nogi spalił mi 7.2 litra przy przy znacznej prędkość jechałem łeb w łeb z cayenne ale musialem mu odpuścić bo skubaniec nie stosował się do przepisów w terenie zabudowania .

Na trasie Kraków-Gdańsk. Średnia 11,2/100km. Bagażnik dachowy, 5 osób i full bagaż. Średnia na trasie 130km/h

Tak, wreszcie realny wynik
Był taki dowcip: Są dwa typy kierowców. Pierwszy typ stanowi 10%, drugi 90% społeczności. Tym 10% samochód pali dużo. Druga grupa kłamie.


Przy takiej średniej to i tak w porządku spalanie. U mnie przy jeździe 1-2 osoby na pokładzie, bez żadnego bagażnika dachowego, niezmiennie od 5 lat jest tak samo. Czyli do prędkości lub w miarę stale z tą prędkością: 120km/h 8,5 litra, 130=9-9,5 , 140=10, 150=11, 160=12