Forum Kia Sportage

Pytanie do kolegów ze skrzynia DCT: czy jesteście w stanie "poczuć" moment, w którym skrzynia zmiana biegi? Mam wrażenie, że jak auto było nowe to było to zupełnie niewyczuwalne, a ostatnio zacząłem zauważać minimalna utratę płynności przy zmianie biegów. Nie powiedziałbym że szarpie ale zmiane minimalnie odczuwam. Przebieg skromny bo 16000km.

U mnie czuję trochę tylko przy trybie sport. Normalnie tylko obrotomierz mnie informuje o zmianie przełożeń...

Dzięki z info! Moja żona też tego zauważa, a ja juz sam nie wiem czy to w mojej głowie czy rzeczywiście jest coś na rzeczy...
Może ktoś jeszcze sie wypowie

Po prostu z czasem kierowca wyczuwa coraz lepiej swoje auto. Poprzez kierownice i siedzenie odczuwasz każde drgania. Jak weżmiesz auto z wypożyczalni to na początku nic nie czujesz...

DCT, czy też DSG nigdy nie będzie tak płynnie pracować jak klasyczny automat czy CVT, więc nie oczekujmy.... W instrukcji obsługi od RM 2019 jest nawet adnotacja że dopuszczalne jest poszarpywanie przy zasprzeglaniu.

Rzeczywiście! W mojej instrukcji też jest to info. Ale ciekawe czy z wraz z zużyciem sprzęgła płynność będzie spadać. Komputer skrzyni powinien się chyba cały czas dostosowywać do stanu sprzęgła żeby przełożenia były cały czas płynne. Może jakiś reset trzeba strzelić czy coś?

Podejrzewam że jak się zgłoś na serwisie to zrobią kalibracje ja robię tak co ok 2lata 3 w toyocie i spokój

Kalibracja może pomóc, ale nie musi. Z reguły gdy klient zgłasza dyskomfort z dct to robimy ją obligatoryjnie. Najwięcej problemów z DCT (sprzęgła i dwumasa) pojawia się w dieslach.

Automaciek mam pytanie, ponieważ mam Sportka czwórkę w dieslu 1.6, czy kalibracja może pomóc w sytuacji kiedy auto przestało zapinać biegi nieparzyste? (skrzynia 7DCT) Zdarzyło mi się że nagle na trasie nie chciał zapiąć 7 biegu. Szybko zjechałem bo wyskoczył chceck. Ruszało już tylko z 2 biegu i zapinało tylko parzyste. Wsteczny i neutral wchodził. Po ostygnięciu wszystko wróciło do normy, ale to już na serwisie powiedzieli że po kalibracji mechatroniki sprzęgieł auto jeździ idealnie. Pytanie czy jeśli by padło sprzęgło to by się nagle samo naprawiło po ostygnięciu...? Jeszcze auta nie odebrałem z ASO po tej przygodzie i pytanie czy im wierzyć na słowo? I ostatnie chyba najważniejsze pytanie co z gwarancją jeśli padnie sprzęgło?

Będę wdzięczny za rzeczowe odpowiedzi i pozdrawiam.

Sprawdź czy w trakcie jazdy na wyższych biegach nie rośnie temp. sprzęgieł. Sama kalibracja raczej nie pomoże, ale trudno jest uchwycić problem....

W trasie temperatura skrzyni na poziomie 4-5 kresek i nie rośnie. Wiem że to "wróżby z fusów", jednak co w Twojej opinii fachowca mogło wywołać taką sytuacje z biegami? Któreś ze sprzęgieł czy raczej problem jest po stronie skrzyni biegów?