Forum Kia Sportage

Witam
Takie pytanko czy może ktoś z użytkowników miał bądź ma problem ze skrzynia biegów Z mojej na postoju odkręcając silnik na 2.5tys obrotów
Wydobywał się hałas jakieś zgrzytanie Serwis stwierdził że są to synchronizatory czy jakoś tak. Wymienili wszystkie od biegu 1 do 6
Na chwilę miałem spokój.

Tym razem jak ruszam rano nie mam dużo samochodów Słyszę to znowu szczególnie rozpędzając auto przy 3 biegu Następuje również głośnika znana biegów Serwis twierdzi że nic już nie słyszy Co z tym fantem jak myślicie? Serwis nie jedzie tym autkiem na codzień więc????

Pozdrawiam Tomasz

Taka ciekawosta, zdesperowany klient, wiec chyba nie jesteś sam ..........

https://www.otomoto.pl/oferta/kia-sport ... Bq9gZ.html

Z tego co widzę co robią i w jaki sposób to dopiero wierzchołek góry lodowej. Chodzi o rozwiązania i zastosowania w KIA.

Wiecie co śledzę forum i rozmawiam z różnymi właścicielami Kia Sportage co mówią??? Wszyscy mówią że słyszą skrzynię biegów. Nie rozumiem Kia po stronie ASO. Nie wiem czy czekać aż się rozsypie całkowicie może wówczas mi uwierzą. A co jest najlepsze mam swój warsztat jestem mechanikiem z wykształcenia ale kupiłem sobie nowy samochód żebym nie musiał w nim robić

Bardzo Duży minus dla serwisu w Gdyni!!!!!!!
Jak mi to jakiś mechanik tam powiedział że to łożysko oporowe czasami tak robi (mechanik śmiga starym skuterkiem)
No zalllllllll

kserafin pisze:Taka ciekawosta, zdesperowany klient, wiec chyba nie jesteś sam ..........

https://www.otomoto.pl/oferta/kia-sport ... Bq9gZ.html

Zdesperowany, ale... auta sprzedać nie chce. Niby "zarezerwowany", a cena 50% wartosci auta. Atencjusz.

Witam
Kupiłem nowy samochód aby być zadowolonym użytkownikiem. Sprzedaż fantastyczna serwis na początku super. Ale nie słyszą skrzyni albo nie chcą słyszeć całkiem inaczej działa na postoju całkiem inaczej na obciążeniu. Jak dałem Auto na przegląd prosiłem żeby się nim przejechali ale zachowawczo zrobiłem zdjęcie ilości km Ku mojemu zdziwieniu przejechali 250 m więc sporo.
Co teraz jakieś rady?

To ogłoszenie to ściema. Już dawno znalazłby się handlarz który dałby mu 10 tyś żeby nie czekał do grudnia. Ogólnie wygląda mi to na szczerość po kilku głębszych. Już niedługo ochłonie i auto będzie cacy a od grudnia lala.

Titoortiz pisze:Co teraz jakieś rady?

Zmień na początek serwis to drudzy może coś usłyszą

Mam ten sam problem, który pojawia się przy niższych temperaturach. Dziwne dźwięki od strony skrzyni biegów dochodzą na biegu jałowym. W serwisie byłem już 3 razy wymiana łożyska oporowego oraz synchronizatora 3 biegu. Po pół roku znowu to samo. Czy udało się Wam rozwiązać problem?

Tak zapytam się z ciekawości:
Czy komuś z użytkowników manualnej skrzyni rozsypała się ona w trakcie jazdy? Może po prostu jest tak, że: ten typ tak ma. Jak na razie przeglądając różne strony i angielskie i polskie nie natrafiłem na ślad zniszczenia skrzyni pomimo jej słyszalności. Z tego co wiem, to skrzynia biegów (manual) montowana w t-gdi jest już trochę czasu na rynku i jak na razie serwisy nie są zasypywane zgłoszeniami o awaryjności.

Zrobiło się zimno i skrzynia zaraz po odpaleniu ciężko chodzi, czy to normalne że 1,2 bieg trzeba siłowo zmieniać. Dodam że taka sytuacja jest tylko na zimnym silniku po zagrzaniu wszystko ok poza mrowiącym pedałem sprzęgła. Co o tym sądzicie?

Miałem tak w Scenicu ale przy mrozach poniżej 10 st.C wówczas faktycznie bardzo ciężko chodził lewarek. Jak auto było rozgrzane to problemu nie było.

Witam!
pytaliście czy komuś rozsypała się skrzynia w trakcie jazdy?
otóż tak, wczoraj chyba się rozsypała całkowicie w trakcie jazdy na autostradzie. miałem wrzuconą 6 i ją wybiło w trakcie jazdy, zwolniłem wrzuciłem 5 i zaczęło coś strasznie rzegotać z okolic skrzyni, pędem jazdy dojechałem na MOP, jak przyjechała laweta i chciałem auto wycofać to nie cało rady, tylko 2-wójka wstakiwała, żadnego innego biegu nie dało się wrzucić.
w poniedziałek mają ją przewieźć do serwisu KIA w Woli Mieleckiej, zobaczymy co magicy powiedzą...

No to rzeczywiście słabo :/ Przy jakim przebiegu to się stało ? U mnie na razie przebieg jest mały (2300 km) i żadnych niepokojących objawów nie zauważyłem. Przy minusowej temperaturze rzeczywiście przez pierwsze kilka minut jazdy skrzynia chodzi topornie ale to chyba normalne. W poprzednim aucie (ale to była Corsa) było podobnie.

Niecałe 24 tys.

loony89 pisze:pytaliście czy komuś rozsypała się skrzynia w trakcie jazdy? otóż tak, ...

No to nieciekawie. Daj znać co było i jak się sprawa skończyła.

Powiedz jak chodziło sprzęgło? Czy do końca wysprzęglało i czy twój styl jazdy jest spokojny rajdowy? I szczerze czy gdzieś nie zawisłeś uderzyłeś spodem wozu bo to ma wpływ na to co się mogło stać. Jak nie to wow, że tak szybko zmarła.

Skrzynia mogła paść po prostu przez wadę materiałową.
Mam nadzieję, że KIA nie pozwoli rozkręcać skrzyni tylko zabiorą ją do analiz, a sami dadzą po prostu nową. Kiedyś miałem taki przypadek z firmowym Passatem przy przebiegu 900-1000km. VW zlecił by ASO tylko zdemontowało skrzynię i odesłało do fabryki. Wymienili od razu na nową. Historia ma jeszcze zabawny odcień Poprosiłem kolegę, żeby odebrał samochód z ASO po naprawie. On tylko wiedział, że coś się spieprzyło i że ASO miało naprawić. Przyjechał, odebrał samochód, podpisał papiery, ruszył w drogę do domu. Na pierwszym skrzyżowaniu samochód zgasł. Kolega w panice, już szarpał się z telefonem by dzwonić znów do serwisu, kiedy wcisnął sprzęgło... Silnik sam się uruchomił Tak. To był system start-stop

sprzęgło chodziło dobrze, nie zauważyłem też trzeszczenia na zimnym jak część kolegów zauważała w swoich Sportage. co do stylu jazdy, ani nie pirat ani nie dziadek, raczej taka normalna spokojna jazda, wiadomo czasem trzeba było dępnąć żeby kogoś wyprzedziś na autostradzie.
wstępna diagnoza ASO: problem ze skrzynia biegów (no wow - czego nie powiedzą), w czwartek mają ją ściągać i zobaczymy czy cała do wymiany czy tylko elementy.
gorszą batalię przechodzę z infolinią KIA, zamówiłem holowanie z autostrady i później Pan laweciarz odwiózł mnie do domu bo wiadomo sobota wieczór to nie będę stał i marzł i jak się okazało była to usługa transport osób i z uwagi na to nie przysługuje mi teraz samochód zastępczy.... no bez jaj....
na szczęście salon w Rzeszowie staje na wysokości zadania (tam było auto kupione i jest serwisowane regularnie) i mają mi zaraz znaleźć jakieś auto na czas naprawy (mimo że naprawa odbywa się w Woli Mieleckiej)
jak będe miał dalsze informacje będę pisał, trzymajcie kciuki za wymianę całej skrzyni

gardan pisze:Czy komuś z użytkowników manualnej skrzyni rozsypała się ona w trakcie jazdy? .

Miałem problem ze skrzynia w 1,6 T-GDI na wolnych obrotach wyskakiwał mi drugi bieg auto miało przejechane 600 km nówka na gwarancji oczywiście wszystko zostało naprawione przez ASO w ramach gwarancji powiedzieli mi że konieczna była wymiana synchronizatora i koła zębatego uwaga czas oczekiwania na naprawę 3-4 tygodnie na szczęście dostałem nowy zastępczak

To bardzo ciekawe o czym piszesz ponieważ usunięcie tego problemu to 48 minut pracy przy aucie i nie ma potrzeby otwierania skrzyni biegów oraz wymiany czegokolwiek.