Strona 1 z 1

Korozja elementów chromowanych

: 18 sie 2017, 13:21
autor: mlody
Witajcie,

Od około dwóch tygodni zaczyna pogłębiać mi się korozja elementów chromowanych w moim sportku. Od razu nadmienię, że nie myję samochodu żadnymi kwasami, aktywnymi pianami i jakimiś wynalazkami.

https://drive.google.com/open?id=0B6i27jB-p8hlaU4xaUtqd19OTTA

Serwis, reklamacja?

Re: Korozja elementów chromowanych

: 18 sie 2017, 13:50
autor: bykman
Reklamacja bez dwóch zdań!

Re: Korozja elementów chromowanych

: 18 sie 2017, 16:31
autor: gisio
Absolutnie agresywne środki czyszczące.

Re: Korozja elementów chromowanych

: 18 sie 2017, 16:46
autor: zradzio
Przecież chłop mówi, że nie używał żadnych środków żrących...

Re: Korozja elementów chromowanych

: 18 sie 2017, 17:12
autor: mlody
Absolutnie żadnych środków nie używałem. Co ciekawe na jednych elementach są takie ślady a na niektórych w ogóle.

Re: Korozja elementów chromowanych

: 18 sie 2017, 19:06
autor: gisio
zradzio pisze:Przecież chłop mówi, że nie używał żadnych środków żrących...


A czy ja napisałem coś o środkach żrących ? Mowa-trawa ...

Re: Korozja elementów chromowanych

: 18 sie 2017, 19:34
autor: bykman
Na bank pumeks i pasta BHP...
Po sukcesie 3-ciej generacji, a zwłaszcza modeli poliftowych, KIA produkuje buble.
Kolega areq10 właśnie założył temat.

Re: Korozja elementów chromowanych

: 18 sie 2017, 21:41
autor: mlody
No ja szczerze powiem, że nie tego spodziewałem się po dwóch miesiącach posiadania/użytkowania nowego auta za 140 000zł, jego dwóch myciach ręcznie/osobiście przeze mnie oraz spłukania dwa razy wodą na myjni ręcznej. Na bank jestem przekonany o tym, że serwis będzie próbował mi wkręcać, że źle myłem, złymi środkami, etc. Ale kuźwa, tymi samymi płynami - zwykłymi do mycia karoserii - myję rownież Kia ceed i inne dwa auta, więc nie ma opcji - musi być to jakaś wada materiału. Tym bardziej że nie wszystkie chromy mają taki nalot a przecież myję całą furę tak samo. Już zaczynam się denerwować na myśl o poniedziałkowej wizycie w ASO - chociaż powiem szczerze że przy serwisach Kia ceed nigdy nie odmówiono zgłaszanych usterek gwarancyjnych.

Re: Korozja elementów chromowanych

: 18 sie 2017, 22:25
autor: kserafin
Uuu widzę że nie jestem jedyny, po ostanim myciu zauważyłem rdawzy nalot na obramowaniu chromowanym atrapy................ :evil:

Re: Korozja elementów chromowanych

: 18 sie 2017, 22:41
autor: mlody
A jak długo masz auto?

Re: Korozja elementów chromowanych

: 19 sie 2017, 09:57
autor: gisio
kserafin pisze:Uuu widzę że nie jestem jedyny, po ostanim myciu zauważyłem rdawzy nalot na obramowaniu chromowanym atrapy................ :evil:


To akurat jest zaciek od korodującego wkręta :(

Re: Korozja elementów chromowanych

: 19 sie 2017, 10:31
autor: Wiktor 5
Najlepiej zabezpieczyć nowy lakier i chromy jakimś woskiem (powłoką) i mieć święty spokój.

Re: Korozja elementów chromowanych

: 19 sie 2017, 21:47
autor: listomek2014
Trochę pojadę żeby nie było reklamy ja od lat używam do mycia zwykły płyn do mycia naczyń ludwik i też nic się nie dzieje wręcz auto błyszczy i jest czyste bez smug [rotfl1] i fakt jeśli piszesz prawdę i nie używałeś kwasu solnego to jakaś masakra jedż do nich bo to na pewno jest wada ja kupiłem drugiego sportaga bo pierwsza nie była do zajechania to mam nadzieję że ta będzie na dłużej

Re: Korozja elementów chromowanych

: 22 sie 2017, 09:26
autor: mlody
Zatem muszę powiedzieć, że serwis zadziałał wzorowo. Chromy poszły do polerki - obecnie wyglądają jak nowe. Powstał nalot niewiadomego pochodzenia, natomiast nalot na chromie został zlikwidowany i zabezpieczony - niestety wychodzi na to, że trzeba cyklicznie dbać o te elementy dosyć szczególnie. Jeśli chodzi o przedni emblemat, po polerce nie wyglądał zadowalająco ale został wymieniony na nowy.

Re: Korozja elementów chromowanych

: 05 lip 2018, 12:04
autor: PERY
A druga prawda taka że auto przynajmniej co 2-3 tygodnie trzeba umyć ręcznie wraz z felgami i wytrzeć do sucha ręcznikiem...wtedy nie na nalotów poza lotną rdza czy innymi ustrojstwami z drogi.
Samo mycie auta na bezdotykowej myjni to nie mycie... Tylko spłukanie powierzchownego brudu a auto dalej nie jest umyte.
Mycie na dobrej detalingiwej myjni ze sprzątaniem to ok 100 zł za Sportage,to nie jest duzo. Tylko trzeba znaleźć odpowiednia i dobra, a wtedy jako stali klienci będziemy dobrze traktowani.