Awaria nie można zgasić silnika

[TomaszB]

Dzisiaj po raz drugi dostałem w policzek od mojego cudownego bezawaryjnego sportage (23 tys km).
Nie mogłem zgasić silnika (system bezkluczykowy) a na wyświetlaczu jest komunikat(naciśnij pedał hamulca aby uruchomić silnik). Samochód zachowywał się jakby nie wiedział że silnik pracuje. Oprócz tego nie działały światła mijania, klimatyzacja, wycieraczki przedniej szyby. Moje cudeńko ma skrzynie automatyczną także nie mogłem zdusić silnika. Jedyne wyjście to powrót do domu na światłach dziennych i halogenach bo tylne światła się paliły. Podczas powrotu parowały szyby i tu nagle gaśnie silnik na środku drogi dobrze że nie na jakimś ostrym zakręcie bo wspomaganie umarło razem z silnikiem.
Czy ktoś z forumowiczów doświadczył podobnego zdarzenia??
Jutro odczytam błędy jeśli jakieś są i udam się do serwisu.

[TomaszB]

Zapomniałem dodać że po ponownym uruchomienia problemy znikają i auto pracuje bez problemu.

[damian94]

Uważaj aby podczas zczytywania błędów ich nie wykasować. Auto na gwarancji więc zgłoś do naprawy.

[Marwi]

Może trzeba było włączyć autostop?

[gardan]

Ja bym od razu po zgaśnięciu wziął na lawetę i serwisu KIA. Masz szczęście, że auto nie zgasło np. przy wyprzedzaniu. Teoretycznie opisana sytuacja zagraża życiu więc nie ma co się bawić. Serwis i niech szukają do skutku.

[TomaszB]

Awaria wystąpiła w piątek po 19tej.Serwis jest nieczynny. Po przejechaniu paru kilometrów i unieruchomieniu samochodu ustąpiła. Żadnych błędów komputer nie zapamiętał. Jestem umówiony w serwisie kia na sprawdzenie instalacji. Po wizycie dam znak.
Sama usterka w ciągu dnia nie sprawia problemu natomiast unieruchomienie auta podczas jazdy to już zagrożenie

[automaciek]

Jak się serwis z działem techniki KMP skontaktuje, to otrzyma wskazówki.....

[TomaszB]

Po wizycie w ASO nie wykryto żadnych usterek.Wgrali ponownie oprogramowanie i na razie jest OK.Zaczekamy z 2 miesiące jeśli będzie dobrze to zamykamy temat.

[TomaszB]

Dwa dni po pozytywnym poście usterka wystąpiła ponownie mimo dogłębnej diagnostyce mojego samochodu w ASO (6 dni wcześniej).
Pozytyw jest taki że wiem co jest przyczyną usterki.W serwisie będę za tydzień to powiem co powinni zrobić.

[diselboy]

takie cuda się działy moim Stilo, przyczyną był brak masy na BC.

[kjs62]

Strach się bać.
A moja 11 letnia babcia śmiga lepiej niż kiedy była nowa.

[damian94]

Dwa dni po pozytywnym poście usterka wystąpiła ponownie

Napisz co jest przyczyną i jak to ustaliłeś.

[diselboy]

Bym się nie zdziwił , że takie świrowanie to od szkrzyni biegów, nie ufam tym dwusprzęgłowym wynalazkom. Nie ma jak hydrodynamik w automacie.

[TomaszB]

Jak wykryłem usterkę napiszę po 3 lutego ponieważ jestem umówiony w ASO.Po co im ułatwiać bo może też śledzą wątek.

[automaciek]

Serwis ma trudniej, u nich symptom nie występuje......

[TomaszB]

A właśnie że wystąpi 3 lutego. Osobiście dopilnuję

[automaciek]

No i gdzie ten "rąbek tajemnicy"?

[TomaszB]

Na wstępie przepraszam że tak późno odpisuję a więc:
Tak jak pisałem podczas pierwszej wizyty w aso tłumaczyłem że usterka wystąpiła w sumie 2 razy i tylko gdy było chłodno i wilgotno.
Mówiłem że miałem włączone ogrzewanie tylnej szyby i ewentualnie podgrzewane przednie fotele ale stwierdzili że sprawdzili instalację i wgrali ponownie oprogramowanie.
Za trzecim razem gdy wystąpiła usterka byłem w swoim warsztacie i nie było presji z dojazdem do domu .Pierwsza rzecz jaką zrobiłem to wyłączyłem tylną ogrzewaną szybę i silnik zgasł . Za każdym razem gdy miałem załączone ogrzewanie tylnej szyby nie można było zgasić silnika a po naduszeniu przycisku ogrzewania tylnej szyby silnik gasł.
I tak z nowym wyłącznikiem silnika (ogrzewanie tylnej szyby) udałem się do ASO.
Myślę, że dzięki mojej wskazówce auto stało tylko 3 dni. Informację jakie udało mi się uzyskać to przepięcie sterownika tylnej klapy bagażnika.
Jeśli chodzi o tylną szybę i klapę bagażnika to wszystko działało . I tak pozbawiony dodatkowego wyłącznika silnika odzyskałem auto.
Naprawa została wykonana na gwarancji i jest wszystko ok.

[diselboy]

czyli zwarcie, ale ta elektryka teraz pochrzaniona.

[automaciek]

Czy ta czy tamta, zwarcie ( może zawilgocenie i odrobina śniedzi w złączu) zawsze robi ambaras. Nie dalej jak wczoraj leczyłem golfa 5 z zawilgoconą skrzynką bezpieczników pod maską. Ależ on prąd żłopał z akumulatora, do dna.....

[TomaszB]

Oczywiście auto ma prawo mieć takie usterki po 10 latach parkowania pod chmurką.
Moja sportage ma 2,5 roku i parkuje w garażu a nawet podczas ulewy w ciągu dnia również chowam ją pod dach.
Tak jak pisałem uszkodzony był podobno moduł tylnej klapy bagażnika.System otwierania działał prawidłowo i za każdym razem potwierdzał to dwikrotnym sygnałem dźwiękowym. (3 razy jakiś błąd).
Jako stary samochodziarz czuję w krzyżu że to nie to.
Na razie wszystko śmiga.