Forum Kia Sportage

Znowu muszę się z tobą zgodzić, masz dużo racji.
Jeszcze taki przykład.
Znajomy ma Volvo V50 diesel:
Nierówna praca, dymienienie i jakiś słabawy. Wymiana wtrysków nie pomogła, no to pompa do regeneracji również to samo. Wściekłość go ogarniała niesamowita poleciłem, aby podjechał do znajomego ( obecnie taki Janusz, ale ma własny warsztat i naprawia na pół etatu ale to z pasji bo jest na rencie, uległ wypadkowi jako pracownik serwisu Mercedesa no i sprzęt ma trochę nie na obecne czasy)
Rozebrał powąchał, obsłuchał, pomacał czy co tam jeszcze i dniagnoza banalna.
Przeskoczył pasek rozrządu bo napinacz był źle dokręcony, ale pasek rozrządu był wymieniany w autoryzowanym serwisie w Niemczech i tylko pasek.
Dziwne standardy.

@Krzysztof1973_JBL, czy możesz już przestać wymyślać nowe procedury serwisowe? Nie wiem gdzie pracujesz, ale chyba za bardzo starasz się narzucić nam swoje obserwacje jak działa twoja firma i jak to powinno wyglądać. Mam propozycję dla Ciebie, zanieś swoje CV do np Kia i zrób z tym bajzlem porządek. Bez urazy, ale skończ już proszę te wywody i zejdź na ziemię. Miłego dnia.

Kolego Marwi po wpisie da się odczuć że jesteś bardzo rozgoryczony, niepotrzebnie.
A jak tam twoje reflektory, wymienione, uznana reklamacja? Ewentualnie czekasz na decyzję?
A póki co nie jestem zainteresowany pracą w KIA.
To co opisywałem to nie są wywody tylko promil moich spostrzeżeń i życiowych doświadczeń.
No cóż

Jadę do innego ASO zgłosić problem . Tutaj zero odzewu pewnie sprawa pod dywan poszła , żadnego papierka z wizyty nie dostałem . Akcja na parkingu , zdjęcia kierownika i nara ...

adamu pisze:Jadę do innego ASO zgłosić problem . .

W którym to ASO mają takie standardy?

gisio@
w zasadzie w każdym.

diselboy - Podaj więc konkretne przypadki a się chętnie do nich ustosunkuję. VIN, data, ASO, reklamacja - chyba nic prostszego?

a po co będę historie rozgrzebywał ? już mi gwarancja na auto minęła, a że ręce mi z ...... nie wyrosły , to sam sobie bez łaski zrobiłem. A, że ASiO omijam od zawsze szerokim łukiem po pierwszym przeglądzie (taki test na usługę i podejście do klienta) to gwarancja mi zwisa. I zapewniam Cię jeden serwis zrobił usługę prawie jak należy, ale spieprzył ją totalnie co sprawdziłem niestety dopiero w domu, nie wymienił filtrów, i nie rozpatrzył jednego mojego zgłoszenia ( w zasadzie pierdoła, ale uciążliwa), bez łaski, kasę wydałem o wiele mniejszą niż by zainkasował serwis.

Tym bardziej wyłóż kawę na ławę, a nie psujesz innym opinię. Poszczególne serwisy podlegają systematyczym kontrolom i takie sytuacje są nie do pomyślenia. Tym bardziej że KMP prowadzi badania zadowolenia klientów.

sprawę z 2012 roku ? teraz trąć ? bez sensu. pewnie ekipa zmieniła się z 5 razy.
a komu psuję opinię? przecież nie podałem jakie to ASiO. Było minęło.
Zdrowia im życzę

Krzysztof1973_JBL pisze:No cóż

Panie inżynier....z czym do ludzi?

To po co wspominać z uporem maniaka akcje z 2012? Milczenie jest złotem