Warto byś się lepiej temu przyjrzał i zrobił głębszą analizę.
1. drgania występują gdy silnik: a) zimny , b) ciepły , c) bez znaczenia (= w różnych stopniach nagrzania silnika)
2. drgania przy: a) postoju , b) przyspieszania , c) jazdy ze stałą prędkością , d) bez znaczenia, czyli nie widzisz reguły
3. sprawdź czy na różnych drogach/nawierzchniach jest tak samo
4. sprawdzić ciśnienie w oponach, zamienić koła miejscami i/lub sprawdzić na letnich (jeśli jeździsz na zimowych)
5. czy drgania są wyczuwalne tylko na pedale gazu? a drążek od biegów? jakiekolwiek inne elementy wpadają w wibracje (a normalnie tych wibracji wcześniej nie było) ?
6. spróbuj wyjeździć paliwo do końca i zatankuj na innej stacji. Możesz kupić to "premium" albo sam je sobie zrobić dolewając uszlachetniacze do diesla
7. czy jakiekolwiek inne rzeczy się pojawiły? wycieki w silniku? bardziej dymi wydech? Jak temperatura silnika się ma? Jaki przebieg?
Okiem amatora - masz diesla, drgania zazwyczaj większe niż w benzyniaku. Ale to pomijam. Ważniejsze - może poduszka pod silnikiem? Albo może jakieś nierówne dawkowanie paliwa i silnik nie pracuje równomiernie?
Nie wiem czy ten silnik ma dwumasowe koło zamachowe, ale zazwyczaj dwumasa daje o sobie znać stukaniem przy nagłym przyspieszaniu lub przy wyłączaniu silnika, więc chyba by się nie przenosiły drgania zużytej dwumasy tylko na pedał gazu...
I jeszcze komentarz, który może brzmieć zabawnie, ale w gruncie rzeczy pytanie na serio: nie zmieniłeś ostatnio butów? Może zawsze pedał gazu drgał tylko teraz mocniej to odczuwasz, bo zimowe gumofilce pięknie tłumiły drgania, a teraz klapeczki Kubota mają o wiele cieńszą podeszwę, więc czujesz wszystko mocniej