Forum Kia Sportage

Dzień dobry,

Podczas przejeżdżania przez wysoki próg zwalniający na drodze, gdzie przód dynamicznie podnosi się wysoko do góry i zaraz szybko opadać, z przedniego zawieszenia dochodzi odgłos skrzypienia.
Nie da się tego odgłosu wydobyć gdy auto stoi na parkingi i się nim np. kołysa lub naciska z przodu na maskę.
Byłem też na przeglądzie technicznym i także nic nie ustaliliśmy - dostałem informacje, że zawieszenie jest sprawne.
Zanim pojadę do ASO chciałem Was zapytać co to może być i z czego może wynikać to skrzypienie.

Pozdrawiam

Zpryskaj tuleje wahaczy - z umiarem penetratorem lub woda z mydłem płynem do naczyń i się przejdź. Jak nic nie da szukaj dalej. (gumy stabilizatora, itd)

Podłączę się do tematu. W moim przypadku także występuje skrzypienie ale podczas kręcenia kierownicą w końcowej fazie skrętu, bardziej z lewej niż prawej strony. Koła nigdzie nie ocierają. Pacjent to KIA Sportage IV z przebiegiem 93 tyś.km. z 2016r. Może koledzy coś poradzą. Pozdrawiam.

Jeśli chodzi o skrzypienie przy kręceniu kierownicą to raczej przyjrzałbym się łożyskom amortyzatora.
Gdzieś kiedyś widziałem informacje, że w kii 4 to częsty przypadek. I robili nawet na gwarancji wymiany.
Bo mój przypadek skrzypienia przy kręceniu kierownicą był inny. Przy powrocie ze skręconych kół do pozycji na wprost - często przy parkowaniu w ciasnym garażu itp. następowało uderzenie metaliczne w cały magiel. W ramach gwarancji wymieniono jakieś metalowe blokady w maglownicy, które się rozpadły.
https://www.drive2.ru/l/570567645930193485/
U mnie tak stukało.
Ale stukają różne elementy, nawet felga jak źle siedzi lub bez pierścienia centrującego na feldze.

Też tak myślałem że to może być łożysko amortyzatora a kolega „Czestek1” potwierdził tą diagnozę. U mnie nie stuka tylko trzeszczy właśnie tak jak zacierające się łożysko. Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

a wracając do pierwszego pytania, czy ktoś ma jeszcze jakieś pomysły ?

Najczęściej to co skrzypi/ trzeszczy guma-guma, guma-metal, metal-inny materiał. Wszystko może "skrzypieć" łożyska, sprężyny, swożnie, tuleje a nawet amortyzatory.

To jest oczywiste .
Zależy mi na informacji, że ktoś miał podobny przypadek i odkrył co skrzypiało

Zaobserwowałem fakt, że jak na dworze leje deszcz kilka dni i jest generalnie wilgotno to zawieszenie skrzypi mniej lub wcale.

Czyli jakieś gumy. Zrób jak ci mówiłem i będziesz droga prób eliminował kolejno podejrzane miejsca.
Nie bój się dać jakie WD(nawet kosmetyki do konsekwencji gumowych elementów) na gumowe elementy. Pewnie ucichnie.

W moim przypadku brzmi to jak guma-guma lub guma-metal. Jak pogoda się poprawi lub na wiosnę zajmę się tematem jak radzicie. Myślałem o smarze silikonowym w spreju.

dobrze sprawdzają się oleje do smarowania łańcuchów rowerowych czy motocyklowych

Już miałem pisać posta ... a tu identyczny przypadek.

Trzeszczy mi tylko i wyłącznie przejeżdżając przez wąski, wysoki próg, wtedy gdy samochód pracuje mocno góra dół na dwa przednie koła.
Brzmi jak ocieranie plastików i piasku, ale nic tam nie wisi, nic nie jest przytarte.

Będę kombinować z tulejami itp. Jak znajdę dam znać.

PS. przegląd po 3 latach w SKP też nic nie wykrył.

Dokładnie to samo co u mnie
Daj znać jak coś znajdziesz.

Który element pracuje dopiero przy takich dużych ruchach?
Może to jakaś osłona amora?

Po wizycie w ASO, stwierdzono, że zawieszenie jest sprawne i nie wymaga żadnej naprawy.

Skrzypienie według nich dochodzi z gum stabilizatora i tak już musi być Podobno dali tam jakiegoś smaru, głośność skrzypienia trochę zmalała, ale nie usunęło to odgłosów.

Pisałem Ci to w pierwszym poście.

wiem wiem