Re: Przegląd po 60 tys. km (drugi "duży", a w sumie czwarty)
: 13 lut 2024, 10:14
Nie ma co ukrywać, że podziwiam Twoją umiejętność samodzielnego zrobienia przeglądu. Ja sam to umiem sobie filtr kabinowy wymienić , a co do innych czynności, to tylko by mi wątpliwości rosły. Więc zaglądając z czymkolwiek do serwisu po prostu muszę płacić za swoją niewiedzę i brak umiejętności. Pewnie to jeden z czynników przez który ludzie zlecają te prace przy samochodzie innym. Inny powód - czas, po prostu robią wtedy coś innego. Wiadomo, że w ASO jest duży narzut na płyny, części. Materiały można mieć swoje.
Producenci wrzucając we wszystko możliwie dużo elektroniki uzależniają klientów od ASO. Oprogramowanie jest wszędzie, począwszy od urządzeń diagnostycznych w ASO, więc za to też każdy potem producentowi płaci.
Ciekawe czy w KIA dojdziemy do takiego stanu jak np. w BMW, że samochód to spis konkretnych unikatowych numerów części. Jeśli zamieni się coś na identyczną część, ale posiadającą inny numer, komputer samochodu nie rozpozna i nie pozwoli używać (np. reflektor) ...ale to off-topic
Producenci wrzucając we wszystko możliwie dużo elektroniki uzależniają klientów od ASO. Oprogramowanie jest wszędzie, począwszy od urządzeń diagnostycznych w ASO, więc za to też każdy potem producentowi płaci.
Ciekawe czy w KIA dojdziemy do takiego stanu jak np. w BMW, że samochód to spis konkretnych unikatowych numerów części. Jeśli zamieni się coś na identyczną część, ale posiadającą inny numer, komputer samochodu nie rozpozna i nie pozwoli używać (np. reflektor) ...ale to off-topic