Co mnie denerwuje w KS IV

[automaciek]

A jak ty sobie wyobrażasz tankowanie samochodu do pełna w warunkach warsztatu, mechanik ma dźwigać 25 litrowe kanistry (sam masz chory kręgosłup), czy używać pompki do paliwa na stanowisku bez wyciągu (specjalny przeciwwybuchowy potrzeba) gdy mechanik obok iskry krzesze, czy mamy sobie dystrybutor na zewnątrz postawić. Za dystrybutor zapłacą klienci, którzy i tak psioczą na ceny w ASO, zapłacisz za dystrybutor?. Ech.

[puder12]

Ile paliwa wlewane jest do baku w fabryce?

[Karbulot]

czy mamy sobie dystrybutor na zewnątrz postawić. ?.

Mówi się: Instrybutor.

A poważnie, to nie wiem. Ale jakiś kolega z drugim pochwalił się, że w innych krajach jakoś się dostaje. Już nie mówię o tym pełnie, ale jak tu ktoś wspomniał, że samochodem nawet do bramy salonu nie dojechał. Te kilka litrów powinno chyba byc, bo co? Klient sam ma z kanistrem przyjeżdżać po odbiór?

[automaciek]

Przecież napisalem PDI = 5 litrów, czyli razem tym co dala fabryka 100km. Nie dojechał do bramy, bo mechanik zapomniał dolać (tez mi sie zdarzyło ).

[damian94]

A jak ty sobie wyobrażasz tankowanie samochodu do pełna w warunkach warsztatu, ..

Nie trzeba sobie wyobrażać. Wystarczy podpatrzyć jak robią to w innych krajach. Ktoś z obsługi sprzedaży jedzie po prostu autem na stacje paliw i tankuje do pełna. Nikt nie targa 25cio litrowych kanistrów ani nikt nie ma dystrybutorów w serwisie. Odbierałem 3 nowe Kie z salonu to wiem co piszę.

[automaciek]

A czym się to różni od pojechania ma stację paliw przez klienta po wydaniu pojazdu z salonu?? Tym bardziej że aby pojechać trzeba mieć auto zarejestrowane i ubezpieczone, klienci zamiejscowi przyjeżdżają z blachami pod pachą, a polisa jest opłacana bezpośrednio przed odbiorem (samochód już umyty na salonie). A jeśli nawet były by blachy i polisa, a coś by się wydarzyło w drodze, zdajesz sobie sprawę ile to problemów. Naprawdę to taki problem po wyjechaniu z salonu jechać po paliwo. Mówią że złej baletnicy nawet majtki przeszkadzają..,.

[MAJKI4MOZA]

Maćku, ależ nie musisz bronić KIA bo nikt tu KIA nie atakuje, a uwaga o niemal suchych bakach nowo sprzedawanych samochodów jest aktualna i dotyka każdej marki. Oczywiście, że producent nie może wysyłać z fabryki zatankowanego samochodu (paliwo się starzeje i traci parametry, nigdy nie wiadomo jak długo dany egzemplarz będzie czekać na nabywcę; dodatkowo pełny bak to większe ryzyko w transporcie). Ale gdyby salony chciały, to znalazłyby sposób na zatankowanie samochodu dla klienta. Ja szukam ulepszeń, a od oszczędzania są inni, a przecież zdajemy sobie pewnie wszyscy sprawę, że salon najzwyczajniej w świecie nie chce sobie podnosić kosztów tylko, jak chyba każdy biznes, maksymalizować zyski.
Mam nadzieję, że KIA zmieni stylistykę z dramatycznego gniotu jakim jest Sportage V generacji i jeśli ceny będą normalne, to kupię Sportka VI gen. Ale gdyby coś poszło inaczej i gdybym kiedykolwiek miał kupować samochód marki "premium" to jeśli by przy zawieraniu transakcji sprzedawca mi odpowiedział na pytanie "z pełnym bakiem, jak rozumiem?" , że nie, to bym przerwał i wyszedł.

[automaciek]

Maćku, ależ nie musisz bronić KIA .

Tak samo wygląda PDI w Peugeocie, Daci, Reno, Nissanie i wszystkie VAGi. Helou

[Karbulot]

No dobra. Przyjmijmy, że zużycie paliwa w warunkach miejskich wynosi 10 l na 100 km. Więc jak salon przed wydaniem doleje z kanistra 5 litrów, to się nikt tam zaraz nie przedźwignie. A z żadnego salonu nie ma więcej niż 50 km do stacji.

[gisio]

... a uwaga o niemal suchych bakach nowo sprzedawanych samochodów jest aktualna i dotyka każdej marki...

Od jutra standardem w Kia będzie uzupełnienie paliwa do 15 litrów

[automaciek]

A kto za to zapłaci? "Kierownik" płaci

[Karbulot]

Można doliczyć do ceny samochodu. Jak ktoś wciąga brykę za 120 tysiaków, nie będzie się kłócił o paliwo za 50 zeta. Szczególnie jak się mu to wyjaśni.

[MAJKI4MOZA]

Tak samo wygląda PDI w Peugeocie, Daci, Reno, Nissanie i wszystkie VAGi. Helou

Oj jednak emocjonalnie jesteś związany z KIA... Chyba umknęło twojej uwadze moje zdanie, z samego początku wypowiedzi:
"a uwaga o niemal suchych bakach nowo sprzedawanych samochodów jest aktualna i dotyka każdej marki."

[MAJKI4MOZA]

Od jutra standardem w Kia będzie uzupełnienie paliwa do 15 litrów

Jeśli tak, to nigdy nie zmienię KIA na nic innego. Trudno, najwyżej będę kupował kolejne Niro a nie Sportage`a
Taki gest producenta, by klient miał więcej paliwa, a nie stres "dojadę? nie dojadę?" łączący się z pierwszymi chwilami posiadania nowego samochodu, to idealne wiązanie klienta z marką.
(wybaczcie porównanie, ale ta powszechna praktyka 3-5 litrów paliwa w baku nowego auta i potem myśl "czy dojadę na najbliższą stację benzynową, a może zgaśnie po drodze?" przypomina randkę i seks z piękną dziewczyną bez prezerwatywy - niby pięknie, ale stres czy nie będzie nieplanowanego kłopotu )
No i pominąć by można już fakt, że instrukcje obsługi samochodów zdecydowanie i mocno odradzają jazdę na rezerwie. A pierwsze co każdy producent (w Polsce) robi to właśnie wystawia samochód, który może zgasnąć z braku paliwa - wszystkie te zapowietrzenia układu wtryskowego, wyższa temperatura spalin jakoś czy coś w tym rodzaju gdy już jedzie się na oparach...

[automaciek]

Można doliczyć do ceny samochodu. J.

Coś się kolega zafiksował. Ja piszę że w cenie przeglądu przedsprzedażnego (za który klient płaci) zawarte jest dolanie paliwa, płynu do spryskiwaczy oraz wszystkich pozostałych płynów eksploatacyjnych, a nawet doładowanie akumulatora i protokół diagnostyczny (i wiem to z pierwszej ręki, bo tak robimy), a ten się upiera że dealer powinien wziąć 50 pln i dolać paliwo. No nie daję już rady.

[Karbulot]

Ponieważ często zapomina mi się włączanie świateł przy zmierzchu, postanowiłem jeździć na automatycznych. Problem w tym, że jak wychodzę z samochodu i go wyłączam, przez jakiś czas się palą, wyczerpując akumulator. Można to jakoś wyłączyć? Że jak gaszę silnik, od razu gasną mi światła i podświetlenie przycisków oraz car audio.

[szyderca]

W ustewieniach na zegarach lub dwa razy przycisk zamykania i zgasną.

[KrzysiekG]

Problem w tym, że jak wychodzę z samochodu i go wyłączam, przez jakiś czas się palą, wyczerpując akumulator. Można to jakoś wyłączyć? .

Światła pobierają 70W. Niech będzie 120W ze wszystkimi gadżetami dodatkowymi dla równego rachunku. Działają przez 30 sekund. W tym czasie zużyją 120W/12V=10A, 10A*30/3600 h= 0.08333Ah. przyjacielu, to jest po prostu pomijalne jeśli chodzi o zużycie energii z akumulatora. Ale oczywiście, jeśli Cię drażni, to możesz to wyłączyć z menu tak jak kolega napisał.

[Karbulot]

OK, spróbuję pogrzebać w ustawieniach. wolałbym, aby same gasły a nie poprzez klikanie zamknięcia, zwłaszcza jak wypakowuję zakupy. Dzieki za pomoc.

[Czestek1]

W ustawieniach jest opcja, nie wiem czy to się nie nazywa światła powitalne. Ale też nie wiem czy działają w pozycji przełącznika Auto czy świateł mijania.

[mariushg]

Powitalne to raczej przed jazdą, a nie po.
Tutaj w menu komputera pokładowego trzeba wyłączyć funkcję opóźnionego wyłączania reflektorów.