Jeżdżę 5 rok Sportage IV generacji standard napęd na przód silnik 1.6 gdi . Mam już w planie zmienić ten samochód między innymi przez sytuacje jaka chce opisać i czy to będzie wina systemów czy po prostu ten typ tak ma.
Jazda w warunkach takich jak mamy teraz śnieg / błoto poślizgowe , większy deszcz powoduje, że lekkie wciśnięcie hamulca załącza abs ,a pojazd leci przed siebie z niską skutecznością hamowania (co w sytuacji hamowania awaryjnego), lepiej jak w autach bez abs delikatnie dociskać coraz to zwiększoną mocą ewentualnie hamowanie pulsacyjne daje krótszą drogę hamowania. Problem jest również przy skręcaniu auto jest bardzo podsterowne , wypada z drogi . Wystarczy również , ze mamy deszcz i szybsze ruszenie powoduje załączenie trakcji. W kabinie masakra, tłuką amory jakby się miało coś wyrwać zaraz. Dodam, że opony mam markowe zima czy lato. Posiadam kilka aut również z przednim napędem i o wiele bezpieczniej się nimi podróżuje. Trochę się rozpisałem może nie potrzebnie, może systemy się poprawnie załączają, a winny jest sam pojazd.
Wnioskuję, że winą jest tutaj mały lekki silnik do tego potęguje to to, że auto wyższe to środek ciężkości też inaczej się rozkłada i po prostu balans masą (jak ktoś umie jeździ) też mało co daje.
Czy podobne sytuacje u siebie widzicie ?
Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
-
- Uzależniony
- Posty: 256
- Rejestracja: 06 lut 2019, 22:20
- Czym jeżdzę: Sportage IV 2019 BL 1.6T-GDi
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
Zapytam tylko kontrolnie czy hamując z ABS wciskasz mocno pedał hamulca? Bo jeśli tylko go delikatnie muskasz żeby nie doprowadzić do poślizgu (jak w samochodach bez ABS) to nie spełnia on swojej roli. Co do zasady system ABS nie powoduje skrócenia drogi hamowania (a nawet może ją wydłużyć) ale dzięki niemu możemy zachować jako taką kontrolę nad kierunkiem jazdy.
O podsterowności się nie wypowiem, nie zwróciłem na to uwagi póki co.
O podsterowności się nie wypowiem, nie zwróciłem na to uwagi póki co.
- automaciek
- Kia Masta
- Posty: 1513
- Rejestracja: 02 maja 2019, 21:50
- Czym jeżdzę: KIA Rio IV XL, w drodze Sportek 1.6 T-GDI 7DCT BL+
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
Abs nie skraca drogi hamowania na śniegu tylko pozwala utrzymać sterowność nie dopuszczając do poślizgu (koło ktore się toczy, trzyma tor jazdu). Ogólnie masz uwagi do trakcji , więc silnik nie ma tu wielkiego znaczenia. Pamiętaj też, że to ciężki samochód. Ja osobiście nie mam nic do zarzucenia Sportkowi. Wszystko co opisujesz wskazuje na:
Luzy w zawieszeniu ( tłucze)
Skopaną geometrię układu jezdnego.
Mimo wszystko marne ogumienie.
Luzy w zawieszeniu ( tłucze)
Skopaną geometrię układu jezdnego.
Mimo wszystko marne ogumienie.
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 510
- Rejestracja: 17 gru 2017, 17:55
- Czym jeżdzę: 1.6 T-GDI 7DCT AWD, "L" + Skoda Superb L&K 2.0 TDI 190KM
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
adamu pisze:Jeżdżę 5 rok Sportage IV generacji standard napęd na przód silnik 1.6 gdi (...)
1. Sprawdź ciśnienie w oponach (na zimnych)
2. skłaniałbym się do tezy, że opony jednak słabe
3. na próbę zacznij jeździć w zakrętach bez dodawania gazu czy hamowania, w zakręt wchodź z prędkością taką jaka już ma być czyli dohamuj się wcześniej
4. luzy w zawieszeniu (tuleje, sprawność amortyzatorów do zbadania)
5. dla porównania przejedź się innym Sportage`m oczywiście z tej samej generacji.
Powodzenia !
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
Nie to, że nie umiem jeździć czy coś. Wiadomo w zakręty bez gazu , przeważnie hamowanie silnikiem na 2 bieg. ABS znam działanie systemu, u mnie załącza się praktycznie od wciśnięcia, dlatego żeby uniknąć tego delikatnie na granicy, bo jak się załączy to leci i prędkości nie wytraca. Auto sprawne mechanicznie, opony winter cepy evo 7mm bieżnik . Auto samo w sobie 1,5 tony ciężkie ale sądziłem, że winny jest tutaj mały lekki silnik ?
Trochę tak jak auta ciężarowe , puste latają po drogach, załadowane 0 problemów .
Czytając o amortyzatorach, miałem likwidowana szkodę z OC i ASO wymieniło mi jeden amortyzator na nowy , może tutaj leży problem ? Powinno się parami to zrobić ?
Trochę tak jak auta ciężarowe , puste latają po drogach, załadowane 0 problemów .
Czytając o amortyzatorach, miałem likwidowana szkodę z OC i ASO wymieniło mi jeden amortyzator na nowy , może tutaj leży problem ? Powinno się parami to zrobić ?
- Arturecki
- Uzależniony
- Posty: 191
- Rejestracja: 22 sty 2019, 19:11
- Czym jeżdzę: KS IV 1,6 T-GDI, L+Business Line 2018
- Lokalizacja: Gołdap
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
Michał chyba zawarł wszystko w swoim wpisie.
Jeździłem wcześniej Avensis T25, Passatem B6...i nie widzę jakiś odstępstw od normy jeżeli chodzi o działanie wspomnianych systemów w Sportku. Może faktycznie problem tkwi w zawieszeniu jak pisałeś?
Jeździłem wcześniej Avensis T25, Passatem B6...i nie widzę jakiś odstępstw od normy jeżeli chodzi o działanie wspomnianych systemów w Sportku. Może faktycznie problem tkwi w zawieszeniu jak pisałeś?
- automaciek
- Kia Masta
- Posty: 1513
- Rejestracja: 02 maja 2019, 21:50
- Czym jeżdzę: KIA Rio IV XL, w drodze Sportek 1.6 T-GDI 7DCT BL+
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
Zakręty bez gazu, gdzie tak uczą? Nie od dziś wiadomo że koło napędzane zapewnia prawidłowe pokonanie zakrętu. Zakręt bez napędu = podsterowność. Osobiście zwalniam przed zakrętem, i cały zakręt pokonuję z napędem, mniejszym, większym, ale napędem.
A co do nadsterowności, to owszem jest wyczuwalna, ale jest to konsekwencja wysokiego profilu bocznego opony i braku napędu na tył.
Jeśli ABS załącza się przy najlżejszym użyciu hamulca, to wskazuje na zerową przyczepność opon.....
A co do nadsterowności, to owszem jest wyczuwalna, ale jest to konsekwencja wysokiego profilu bocznego opony i braku napędu na tył.
Jeśli ABS załącza się przy najlżejszym użyciu hamulca, to wskazuje na zerową przyczepność opon.....
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
Szkoły jazdy. Chyba każdy normalny wie, że wciśnięcie gazu w zakręcie odciąża przód, a właśnie redukcja biegami (hamowanie silnikiem ) czy użycie hamulce przez skrętem dociąża przednie koła czyli oś napędzaną. Mówimy tutaj o warunkach zimowych, nie lato i cywilnej jeździe bo taka sztuka to w pojazdach 300+ .
Opony dobre, markowe. Wina tutaj leży w działaniu systemu ABS, albo winie ASO i niekompetencji człowieka, który zlecił wymianę tylko 1 z amortyzatorów co potęguje to działanie.
Opony dobre, markowe. Wina tutaj leży w działaniu systemu ABS, albo winie ASO i niekompetencji człowieka, który zlecił wymianę tylko 1 z amortyzatorów co potęguje to działanie.
- automaciek
- Kia Masta
- Posty: 1513
- Rejestracja: 02 maja 2019, 21:50
- Czym jeżdzę: KIA Rio IV XL, w drodze Sportek 1.6 T-GDI 7DCT BL+
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
Do złej szkoły jazdy uczęszczałeś. Napędzanie kół nie odciąża przodu! Chyba że przy 100 procentowej przyczepności na pełnym gazie, ale i wtedy napędzany przód przede wszystkim dociśnie tył (i nastąpi złudzenie odciążenia przodu). Spróbuj wyjść z poślizgu bez napędzania przednich kół... - tak kończą kozacy w BMW poslizgi. Napędzane jadą w kierunku w który są skręcone (nawet mimo tego że będą mielić, pociągną ), nienapędzane będą jechały gdzie popadnie.
Myślę że niektórzy z Was powinni trochę poczytać o technice jazdy.
Myślę że niektórzy z Was powinni trochę poczytać o technice jazdy.
- AldenteSaba
- Uzależniony
- Posty: 299
- Rejestracja: 16 gru 2010, 10:12
- Czym jeżdzę: Cosmo Blue 1,6 t-gdi 7 dct AWD GT-Line, Yamaha FJ1200
- Lokalizacja: Opole
Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
Zgadzam się z Maćkiem. Marnego miałeś instruktora. Szkoła mogła być „dobra” ale instruktor marny. Ja uczyłem jeździć 10 lat, a prawko robiłem w szkole samochodowej (cśśś - prawie 48 lat temu ). Uczyło mnie dwóch instruktorów z tego jeden startujący w rajdach. (szkoła mechaników samochodowych - kurs obejmował 40 godzin jazdy na trzech samochodach w tym dostawczy). Kiedyś kursant mógł sobie kupić książeczkę pt: „Jak się nie bać skrętu w lewo”. Książka super dla początkujących. Wszystko opisane dokładnie z rysunkami jak się zachować w czasie jazdy np w zakręcie i ...każdy normalny wiedział: Przed zakrętem dohamowujesz do odpowiedniej prędkości. Jakiej? Takiej żebyś bezpiecznie z zakrętu wyjechał. Tego można się nauczyć tylko doświadczeniem. W zakręt wjeżdżasz ze stałą, bezpieczną prędkością (nie bez gazu!), a w połowie zakrętu przyciskasz gaz (oczywiście z czuciem nie do dechy) i powstaje podsterowność, która praktycznie sama wyprowadzi Cię z zakrętu.
To wszystko można w tej książeczce wyczytać i pooglądać ale teraz to są tylko skrypty z testami, a instruktorów z wiedzą i przede wszystkim umiejętnością przekazania tej wiedzy niestety jest jak na lekarstwo (nie obrażając tych z wiedzą).
Dla przykładu był w naszej SJ instruktor, emerytowany górnik, który po przejściu na emeryturę nie wiedział co zrobić to zrobił kurs instruktorów NJ. Doświadczenie za kierownicą: w niedzielę do kościoła i nazod. Uczył jeździć rano jazdy na ulicy, a po południu służbowym autem sam ćwiczył placyk bo nie umiał parkować. Ale uprawnienia miał.
To wszystko można w tej książeczce wyczytać i pooglądać ale teraz to są tylko skrypty z testami, a instruktorów z wiedzą i przede wszystkim umiejętnością przekazania tej wiedzy niestety jest jak na lekarstwo (nie obrażając tych z wiedzą).
Dla przykładu był w naszej SJ instruktor, emerytowany górnik, który po przejściu na emeryturę nie wiedział co zrobić to zrobił kurs instruktorów NJ. Doświadczenie za kierownicą: w niedzielę do kościoła i nazod. Uczył jeździć rano jazdy na ulicy, a po południu służbowym autem sam ćwiczył placyk bo nie umiał parkować. Ale uprawnienia miał.
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 510
- Rejestracja: 17 gru 2017, 17:55
- Czym jeżdzę: 1.6 T-GDI 7DCT AWD, "L" + Skoda Superb L&K 2.0 TDI 190KM
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
Załóżmy osobny wątek o technice jazdy i niech moderator przeniesie tam ostatnie wpisy, bo za chwilę zaśmiecimy ten tu dyskusją.
Chopy samochody są obecnie konstruowane tak by być podsterowne, bo najbezpieczniej przywalić przodem. Nie muszę tłumaczyć dlaczego. Zanika umiejętność jazdy w zależności od posiadanego napędu (przedni - FWD, tylny - RWD lub na wszystkie koła - AWD).
W zakręcie gdy mokro/ślisko:
dodanie gazu przy RWD - zaczyna uciekać tył na zewnątrz łuku
dodanie gazu przy FWD - może zrywać przyczepność i wynosić przodem na zewnątrz łuku
AWD na śliskim - zabijcie mnie, ale nie mam umiejętności, a nie chcę teoretyzować. W moim Sportage AWD gdy na paru zakrętach dodaję gazu na zakręcie, to mi zrywa przód, a jak bez gazu go pokonuję to mi trzyma tor jazdy. Jeśli zaś przy wyjściu dodaję gazu (nie kopię w niego, ale nie muskam też) to mi reaguje jak tylnonapędowiec. I bądź tu mądry. Sam sobie powiem - muszę praktykować, zakładać poprawkę na opony wielosezonowe i fakt, że gładkość drogi lub jej zabrudzenie wpływają na różne reakcje mojego samochodu. Oczywiście nie mówię tu o jeździe po zaśnieżonej drodze (choć, radość!, mam śnieg w Krakowie teraz!! ). Muszę poćwiczyć jedno: dodanie gazu w której fazie zakrętu jaką powoduje reakcję. Mowa o ustawieniu kierownicy zgodnie z łukiem by sprawdzić wpływ napędu na tor jazdy, a nie że reakcje samochodu sam powoduję błędną techniką operowania kierownicą.
O technice jazdy czytałem, ale to tak jak chcieć zostać lekarzem po przeczytaniu książki
Chopy samochody są obecnie konstruowane tak by być podsterowne, bo najbezpieczniej przywalić przodem. Nie muszę tłumaczyć dlaczego. Zanika umiejętność jazdy w zależności od posiadanego napędu (przedni - FWD, tylny - RWD lub na wszystkie koła - AWD).
W zakręcie gdy mokro/ślisko:
dodanie gazu przy RWD - zaczyna uciekać tył na zewnątrz łuku
dodanie gazu przy FWD - może zrywać przyczepność i wynosić przodem na zewnątrz łuku
AWD na śliskim - zabijcie mnie, ale nie mam umiejętności, a nie chcę teoretyzować. W moim Sportage AWD gdy na paru zakrętach dodaję gazu na zakręcie, to mi zrywa przód, a jak bez gazu go pokonuję to mi trzyma tor jazdy. Jeśli zaś przy wyjściu dodaję gazu (nie kopię w niego, ale nie muskam też) to mi reaguje jak tylnonapędowiec. I bądź tu mądry. Sam sobie powiem - muszę praktykować, zakładać poprawkę na opony wielosezonowe i fakt, że gładkość drogi lub jej zabrudzenie wpływają na różne reakcje mojego samochodu. Oczywiście nie mówię tu o jeździe po zaśnieżonej drodze (choć, radość!, mam śnieg w Krakowie teraz!! ). Muszę poćwiczyć jedno: dodanie gazu w której fazie zakrętu jaką powoduje reakcję. Mowa o ustawieniu kierownicy zgodnie z łukiem by sprawdzić wpływ napędu na tor jazdy, a nie że reakcje samochodu sam powoduję błędną techniką operowania kierownicą.
O technice jazdy czytałem, ale to tak jak chcieć zostać lekarzem po przeczytaniu książki
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
Poruszyłem ten temat bo przy innych samochodach nie ma problemu i sportage jeździ najgorzej (warunki zimowe ). Pokonuje rocznie 60 tys. drugim autem więc nie jestem niedzielnym kierowcą.
Trochę wiedzy też brakuje skoro twierdzicie, że nie ma znaczenia wciśnięcie gazu i odciążenie pojazdu . Proponuje jechać płynnie i nagle wcisnąć gaz masa na tył koła mielą można kręcić kierownicą lecimy prosto. W zakrętach tak samo nie powiedziałem stanowczo, że gazu nie można dodać ale w przypadku tego egzemplarza lepiej tego nie robić bo ucieka z toru jazdy. Co z ABS też tak ma działać, że 1cm wciśnięcia i już blokuje. Mam te same opony zimowe na innym aucie zużycie podobne przód napęd tylko, że motor cięższy i inna jazda .
Przyjmijmy, że występuje to z racji wymienienia amortyzatora .
Z racji, że temat poruszyłem. To mogę go zamknąć.
Trochę wiedzy też brakuje skoro twierdzicie, że nie ma znaczenia wciśnięcie gazu i odciążenie pojazdu . Proponuje jechać płynnie i nagle wcisnąć gaz masa na tył koła mielą można kręcić kierownicą lecimy prosto. W zakrętach tak samo nie powiedziałem stanowczo, że gazu nie można dodać ale w przypadku tego egzemplarza lepiej tego nie robić bo ucieka z toru jazdy. Co z ABS też tak ma działać, że 1cm wciśnięcia i już blokuje. Mam te same opony zimowe na innym aucie zużycie podobne przód napęd tylko, że motor cięższy i inna jazda .
Przyjmijmy, że występuje to z racji wymienienia amortyzatora .
Z racji, że temat poruszyłem. To mogę go zamknąć.
- diselboy
- Kia Masta
- Posty: 1753
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
- Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
"Przyjmijmy, że występuje to z racji wymienienia amortyzatora ."
amortyzatory wymienia się parami na jednej osi, nigdy jednego, zawsze dwa. Nawet jak ten jeden jest powiedzmy "mało jeżdżony".
co do samej jazdy, tylko rozum jest tu potrzebny. Już pisałem, że mam ten sam typ oponna zimę w Kijance i obecnie w alfie, wcześniej w Stilo. Producent ten sam (nokian) rodzaj opony identyczny tylko rozmiar inny Sportek 17" Alfa i Stilo 15" . Wszystkie z napędem na przód alfa dużo lżejsza ale Sportek i Stilo niemal identyczna waga i teraz co ciekawe Stilo było, Alfa jest zdecydowanie bardziej stabilne i przewidywalne na śniegu, ten sam odcinek przejadę o cirka 5-10 km/h szybciej niż Sportkiem, ten ucieka w zakrętach i gorzej hamuje (tu właśnie potrzebny jest ten rozum na miejscu). Myślę, że zachowanie Sportka to w głównej mierze położenie środka ciężkości wyżej jak w wymienionych wcześniej autach.
amortyzatory wymienia się parami na jednej osi, nigdy jednego, zawsze dwa. Nawet jak ten jeden jest powiedzmy "mało jeżdżony".
co do samej jazdy, tylko rozum jest tu potrzebny. Już pisałem, że mam ten sam typ oponna zimę w Kijance i obecnie w alfie, wcześniej w Stilo. Producent ten sam (nokian) rodzaj opony identyczny tylko rozmiar inny Sportek 17" Alfa i Stilo 15" . Wszystkie z napędem na przód alfa dużo lżejsza ale Sportek i Stilo niemal identyczna waga i teraz co ciekawe Stilo było, Alfa jest zdecydowanie bardziej stabilne i przewidywalne na śniegu, ten sam odcinek przejadę o cirka 5-10 km/h szybciej niż Sportkiem, ten ucieka w zakrętach i gorzej hamuje (tu właśnie potrzebny jest ten rozum na miejscu). Myślę, że zachowanie Sportka to w głównej mierze położenie środka ciężkości wyżej jak w wymienionych wcześniej autach.
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T "Śmigamy po okolicach Roztocza"
Re: Sportage IV 1.6 gdi FWD zima , a systemy .
Ja to wiem , że parami , ale człowiek w ASO do likwidacji szkody przypisał tylko jeden dopiero na kosztorysie po naprawie to zauważyłem . Temat był już zamknięty .
O taką odpowiedź chodziło . Zapewne nie jest to tak , że we wszystkich suvach z wyżej położonym środkiem ciężkości jest tak samo . Kolega ma x3 i idzie jak przecinak chociaż niezależnie od napędu każdy pojazd hamuje w ten sam sposób .
O taką odpowiedź chodziło . Zapewne nie jest to tak , że we wszystkich suvach z wyżej położonym środkiem ciężkości jest tak samo . Kolega ma x3 i idzie jak przecinak chociaż niezależnie od napędu każdy pojazd hamuje w ten sam sposób .
Wróć do „MODEL SPORTAGE IV OD 2015 roku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot]