Zapalił się Check Engine

[trade24]

Wczoraj nagle zapalił mi się Check Engine. Po przekręceniu kluczyka i przetestowaniu na wyświetlaczu nie wyświetla się żadna informacja o błędach a Check po odpaleniu nadal się pali. Dzisiaj rano po odpaleniu silnika dokładnie tak samo. Check się świeci ale nie miga. Pytanie czy są jakieś standardowe objawy takiego nagłego zapalenia? (słabej jakości paliwo, egr, itp.) Mój Sportage to 1.6 CRD/DCT, 2018, 40tyś przebiegu.

Pytanie czy odpinając klemy w aku celem sprawdzenia czy nadal będzie wyświetlał się Check w ogóle ma sens i kolejne pytanie czy jeżeli pali się Check i coś się dzieje w układzie zapłonowym to naprawiają i kasują błąd w ramach gwarancji?

[automaciek]

A dlaczego mają nie naprawić? Im mniej nakombinujesz przed wizytą w warsztacie tym łatwiej zdiagnozować będzie.

[trade24]

Nie miałem jak dotąd od nowości do czynienia z nagłymi awariami. Eksploatacyjne naprawy owszem (klocki, filtry, tarcze, oleje) są płatne tylko zastanawiam się co z kasowaniem błędów i ew. naprawą usterki. Czy płatna?

[automaciek]

Wiesz, kasowanie błędów to ostatni etap naprawy. Jeśli masz ważną gwarancję to w czym problem. Oczywiście jeśli zaświecenie kontrolki jest konsekwencją np. zniszczeń przez gryzonie (krótko mówiąc nie wynika z wady produktu) to trzeba się liczyć z odpłatnością....

[trade24]

Dzięki za informację. Wczoraj dolałem do pełna "roztwór mocznika" czyli tzw adblue (był do połowy stanu), przejechałem ok 50 km i dzisiaj rano po odpaleniu Check zgasł. Potem pojeździłem tu i tam zapalając i gasząc kilkanaście razy i już się nie świeci. Czytałem w instrukcji że stan roztworu powinien być na poziomie przynajmniej do połowy zbiornika więc może mamy winowajce a może po prostu paliwo kiepskiej jakości kiedyś nalałem...

[automaciek]

No i nawłączałęś tę i spowrotem zapłon, po pewnej ilości cykli błąd z pamięci się ulotni, a później pretensje do serwisu że nie wie co w aucie uszkodzone. Akurat ilość mocznika nie jest sygnalizowana kontrolką "check" tylko komunikatem o dystansie do unieruchomienia pojazdu. Ale co ja wiem......

[trade24]

Czyli lepiej jechać do serwisu bo błąd ciągle istnieje...

[MAJKI4MOZA]

Moim zdaniem zawsze po "check engine" natychmiastowy telefon do ASO i umówienie możliwie najszybszej wizyty. Jak jest jakaś usterka to po grzyba jeździć licząc, że samo się uleczy. To podejście ludzi, co latami kaszląc nie idą do pulmunologa, a potem się dziwią, że na raka płuc umierają.

[kjs62]

A ASO za samo podpięcie do kompa zwane diagnozą zaśpiewa 300 PLN i nie ma gwarancji że zdiagnozują problem właściwie.
No i kto tam cokolwiek zdiagnozuje - ci chłopcy po zawodówce co ledwo ją ukończyli?

[selekt]

Miałem dzisiaj przegląd gwarancyjny i jest jakaś akcja na silniki Diesela, wymieniają sondy lambda (jakaś wada fabryczna), może to Twoja przyczyna.

[Koronator1]

Podpinanie pod komputer diagnostyczny jest w ramach gwarancji i nie płacimy za tę czynność. Skąd pomysły o odpłatności??

[automaciek]

No i kto tam cokolwiek zdiagnozuje - ci chłopcy po zawodówce co ledwo ją ukończyli?

Kolega zapewne z doktoratem. Nieomylny specjalista w swoim fachu. Moja diagnoza dla kolegi: " narcyz "....

[trade24]

... jest jakaś akcja na silniki Diesela, wymieniają sondy lambda ....

Wiesz coś więcej na temat tej akcji serwisowej. Jakich silników dotyczy ta akcja?

[selekt]

Pewności nie mam, ale chodzi o silniki 1.6 i 2.0 diesel. Chodzi o silniki składane na Słowacji w pewnym przedziale czasowym. Z tego co pamiętam, dotyczy to nie tylko Sportage ale i pozostałych modeli.

[Marwi]

Może ktoś to jeszcze potwierdzić?

[damian94]

Mam ten sam model Sportaga co on, może nawet ten sam rocznik, i żadnego powiadomienia o wymianie lambdy z Kii nie otrzymałem a post "selekta" jest sprzed prawie 3 miesięcy. Przez 3 miesiące ktoś musiałby juz dostać wezwanie i coś o tym by było na forum....

[gisio]

Powiadomienia np. listowne są wysyłane tylko i wyłącznie w przypadku akcji przywoławczych a nie serwisowych. Akcje serwisowe są (a przynajmniej powinny być) wykonywane podczas pierwszej wizyty auta w serwisie po ich ogłoszeniu przez producenta.

[selekt]

nie 3 miesięcy, a 3 tygodni więc może się to jeszcze nie rozniosło dostatecznie. Sondy serwis nie miał na stanie i zamówił, czekam na telefon od nich, więc skoro nie byli przygotowani to może być coś świeżego. To był mój pierwszy serwis po 30k km więc tak jak kolega gisio wspomniał przy pierwszej wizycie się o tym dowiedziałem.

[kjs62]

No i kto tam cokolwiek zdiagnozuje - ci chłopcy po zawodówce co ledwo ją ukończyli?

Kolega zapewne z doktoratem. Nieomylny specjalista w swoim fachu. Moja diagnoza dla kolegi: " narcyz "....

Jedź doświadcz tej ich "wiedzy" i zapłać - Twoja kasa.