Parę pytań od świeżego użytkownika Sportage

[Makro]

Cześć.

Mam dwa pytania odnośnie Kii, które trochę mnie gryzą.
1. Czy wam też rezerwa zapala sie dopiero gdy komputer wskazuje ~45km do przejechania ? Standardem jest 80km, nie jestem pewny czy to jest jakoś prawnie wymagane, ale w poprzednich autach jak tylko pokazywało się 80, to świeciła się rezerwa. Pytam, bo nie wiem czy to ma zachęcić do szybszego zatankowania i nie jeżdżenia 'do 0', czy po prostu tu tak jest i tyle.
2. Jak w automacie mam na wstecznym, to wszystkie czujniki parkowania reagują, co jest spoko. Natomiast kiedy mam na drive, to czujniki z przodu (jak chce podjechać do ściany np.) to rzadko kiedy dają znaki życia, to normalne? coś mam wyłączone? Ręki sobie nie dam uciąc, ale wydaje mi się, że raz mi się to zdarzyło, że podjeżdżając zaczeły piszczeć.

[diselboy]

ja mam III i rezerwa świeci gdy mam jeszcze ~110 km zasięgu, drugi problem mnie nie dotyczy, nie mam czujek z przodu i automatu ( choć zaczynam żałować) bo hydrauliki wychodzą z mody na rzecz dwusprzęgłowców

[damian94]

@1 - w moim przy około 80km wyświetla się komunikat o niskim poziomie paliwa a przy około 45km zapala kontrolka rezerwy.
@2 - przednie czujniki parkowania z tego co wiem ale możę się mylę działeją przy prędkości do 15kmh bo u mnie też raz piszczą raz nie. Sprawdzę w IO.

[automaciek]

Trzeba by zajrzeć do instrukcji obsługi, są tam podane dokładnie warunki automatycznej aktywacji czujników. Sam czytałem pobieżnie, dla pewności korzystam z przycisku do włączania.
Co do rezerwy to zapewne instrukcja też pomoże, pewnie dzieje się dlatego że rezerwa z reguły = 5L (niekiedy 7L) i na tyle starcza (nie widać w tapatalku jaki masz silnik).

[Siffas]

Hej, co do rezerwy, to sama ikonka pojawia się już pod sam koniec paliwa, ale trochę oszukuje. Miałem sytuacje, że komputer pokazywał 30-35km do stacji a po zalaniu do pełna wyszło, że miałem ok 7l. Czyli taki "idiotoodporny" system, że nawet jak teoretycznie na 0 zejdziesz to jeszcze trochę paliwa w baku powinno być.
Co do czujników to jeśli parkujesz i wrzucisz R to wszystkie się uruchamiają i po przerzuceniu na D do +/- 15km/h działają (a przynajmniej powinny) Natomiast jeśli jedziesz na D i na koniec powoli dojeżdżasz do przeszkody (ściany, auta w korku) to same się nie uruchamiają. Wtedy musisz się wspomóc guzikiem

[kzyhu1983]

Z rezerwą mam identycznie. Też się trochę zdziwiłem bo w poprzednich autach zapalała się coś w okolicy 80km.

[Makro]

Dzięki za odpowiedzi, przez instrukcję przebrnąłem ale chyba nie zwróciłem uwagi na te punkty, zerknę jeszcze raz. Będę zwracał uwagę czy tam się wyświetla jakiś komunikat wczesniej o niskim poziomie paliwa, bo może nie zwróciłem uwagi, ikonka mi się pojawiłą właśnie coś koło 6-7l przed końcem, a co do czujników to chyba ma to sens, że przy niskiej prędkości działają, chociaz nadal mam wrazenie że nie zawsze. W każdym razie dzięki

[magazyn]

Podczas zakupu w salonie (nowy samochód) paliła się rezerwa i pokazywał zasięg 0km, zapytałem więc czy jest możliwość dolania w salonie (oczywiście nie było takiej opcji), zapytałem więc, czy dojadę do "mojej" stacji (około 5km od salonu) i usłyszałem ze pewnie tak bo jeśli zasięg spadnie poniżej 10km to pokazuje 0, ale dla bezpieczeństwa polecono mi zatankować cokolwiek na pobliskiej stacji tak dla pewności. Nie chcąc jeździć zaraz po zakupie od stacji do stacji, zatankowałem do pełna (do pierwszego odbicia pistoletu) weszło dokładnie 60L. Wniosek taki że pewnie bym nie dojechał oraz taki, że ostatniego litra nie uwzględnia komputer określając zasięg.

[MAJKI4MOZA]

Szkoda pompy paliwa i układu paliwowego na jeżdżenie na rezerwie...
Oczywiście wiadomo, że są sytuacje awaryjne i czasem trzeba. Ale gorąco rekomenduję, by rezerwę traktować jako wezanie do natychmiastowego zatankowania
http://moto.pl/MotoPL/7,88389,22103872, ... towne.html
https://www.auto-swiat.pl/porady/eksplo ... ie/qptwdsx

Swoją drogą to gów...a praktyka polskich dealerów by wydawać samochód w zasadzie bez paliwa. Ja wymusiłem na sprzedawcy, żeby mi wlali kilka litrów. Z wielką łaską wlali. Kiedyś, gdy byłem w niedużej firmie odpowiedzialny za zakupy samochodów, to częścią kontraktu było, że ma być tyle paliwa by rezerwa się nie świeciła. Raz miałem okazję odbierać nowy samochód od dealera w Niemczech, paliwa było tak 1/3 baku = wszystko zależy od chęci dealera = jakości obsługi klienta.

[KrzysiekG]

Nie tylko. Podczas odbioru samochodu poruszyłem ten temat. Okazało się że jest kwestia naszych przepisów które zabraniają ASO przechowywania więcej niż x litrów paliwa oraz jakichś tam kwestii szkoleń i BHP dla pracowników zajmujących się ewentualnie tym tematem. Tak mi to przynajmniej przedstawiono.

[automaciek]

Na przeglądzie PDI przynajmniej w mojej firmie wlewamy 4-5 l paliwa,. W poprzedniej (VAG) było to 1-2 litry. Pamiętać trzeba że zadna firma bez koncesji nie może obracać paliwem!

[MAJKI4MOZA]

Obracać nie może, ale stosuje dziesiątki litrów na potrzeby serwisu. Tankuje samochody zastępcze. Służbowe. Zatankowanie do kanistra i przelanie do baku nowego samochodu wydawanego klientowi nie wydaje mi się w żadnym momencie być łamaniem przepisów.

[automaciek]

Przecież napisałem że lejemy i ile. Ta czynność jest na liście przeglądowej PDI i za ten przegląd płaci klient. Ale też nikt nie wleje więcej bo klientowi "za mało".
A co do tankowania aut testowych i firmowych to chyba kolega zapomniał że każde z nich tankowane jest na stacji a nie z beczki i z fakturą na nr. rejestracyjny. Łamaniem nie ale kazdy z tych rozchodów inaczej się księguje.