Marwi: cały tekst do Ciebie
Homologacja na pojazd jest udzielana jednorazowo i oznacza, że dany typ pojazdu jest zgodny z odpowiednimi przepisami administracyjnymi i wymaganiami technicznymi.
Trzeba
nadzwyczajnie złej woli, aby dopatrzyć się problemu w wymianie lamp na takie, które są montowane fabrycznie w droższym, identycznym modelu z tego samego roku i posiadających homologację jednostkową na używanie w tym typie pojazdu.
Homologacji w zasadzie nie można cofnąć (kto miałby to zrobić ?), co najwyżej można ukarać kierowcę mandatem lub odebrać dowód rejestracyjny.
Tu też pytanie: jak udowodnić niezgodność lamp z danym pojazdem, nawet znając VIN ? Może na etapie kupna zażyczyłem sobie wymianę lamp u dealera za dopłatą?
Nie wiem też zgodnie z jakim prawem, i kto mógłby odebrać mi sam dokument świadectwa homologacji.
Reasumując. Nie czuję się piratem łamiącym kodeks drogowy. Mam też śruby zabezpieczające na kołach ... Nic o nich nie ma w wykazie części, a może powodują niebezpieczeństwo i są też powodem utraty homologacji na auto ? Może listwy ozdobne na drzwiach, które miałem a KS3 też ? Może inne felgi z oponami zimowym? Nie dajmy się zwariować. Prawo tworzy się dla naszego bezpieczeństwa a nie aby prześladować kogokolwiek. Przynajmniej tak ufam
Przy okazji. Zadaj podobne pytanie firmom od liftingów oprogramowania sterowników silnikowych, albo kupującym ledy o niewiadomych parametrach i montujących je, zamiast halogenów, w zwykłych lampach ? Może tam się zatroszczmy o homologacje?