Wymiana lamp przednich na full ledy?

[waldusrelax]

Przepraszam legal. Wygląda na to że jesteśmy po tej samej stronie "barykady". Po prostu było już kilka tematów gdzie użytkownicy wymieniali żarówki na Led (nie m na myśli żarówek za 5 zł) , które świecą tak samo tylko że dużo jaśniej co w niczym nie ujmuje działaniu lampy a diametralnie poprawia bezpieczeństwo. A zawsze pod takim postem znajdą się marudery plecacy bezmyślne głupoty o homologacji. Pozdrawiam

[automaciek]

A jechałeś z naprzeciwka mając takie auto z wstawionymi HID'ami albo ledami, chińskimi na dodatek? Prawda jest taka, że każdy uklad optyczny projektuje się pod określone źródło światła, i chyba nie zdajesz sobie sprawy jak złożone to zagadnienie.
U niemca nawet chiptuning wbija się w brief. A u nas, zero zasad, zero rozsądku.

[Bob38]

Zdecydowanie czym innym jest wymiana całych lamp na LED - lamp, które są do tego zaprojektowane i wykonane, a czym innym jest wymiana żarówek na LED czy włożenie w reflektory wynalazków ksenonopodobnych.
Podmianka reflektorów wygląda super, świeci jak ma świecić i moim zdaniem jest bezpieczna dla innych użytkowników drogi. Nie można tego powiedzieć o LEDach wciskanych zamiast żarówek.

[waldusrelax]

Dokładnie bob38. Na chłopski rozum wsadzanie żarówek Led za 5 zł do lampy przystosowanej do halogenu to jawne przestępstwo. Natomiast wymiana całej lampy na full Led, zaprojektowanej i zrobionej dla konkretnego modelu, świecącej dokladnie tak jak ma być to juz inny temat niepodlegający nawet dyskusji o homologacji. Nie dajmy się zwariować. Zresztą za zachodzie firma osram uzyskała homologacje drogowa na swoje żarówki Led jako zamienniki do żarówek halogenowych. Tylko to jest to o czym pisałem wyżej czyli to nie jest chińczyk za 5 zł tylko produkt który kosztuje ok 600 zł. A przeciętnego polaka - rodaka serce boli jak ma wydać 6 stówek więc wsadza byle g.....o i potem mamy tego efekty na drogach. Zadasa jest prosta: albo robimy zmianę oświetlenia i jesteśmy na to przygotowani finansowo albo dajmy sobie spokój

[Legal]

W razie zmiany lamp, nawet jeśli mają homologację, auto traci homologację na całość???
Co o tym wiecie szanowni???

Liczyłem, że @Marwi ustosunkuje się do mojej odpowiedzi na Jego opinię.
Wszyscy się wypowiadają, tylko nie autor 'burzy w szklance wody' ...
Zadałem w swoim poście autorowi całą serię konkretnych pytań. Nie są wcale retoryczne.

[automaciek]

W ustawie ograniczającej obrót używanymi częściami też nie ma mowy o elementach oświetlenia, dodatkowo zmiana reflektora na oryginalny LED nie ciągnie za sobą konieczności instalowania elementów zmywania i samopoziomowania reflektorów. Więc nie szukał bym tutaj problemów.

[Marwi]

Nie chciałem wywoływać burzy tylko poznać Wasze zdanie na ten temat, powiem szczerze że nie spodziewałem się innych komentarzy. Dziękuję za wszystkie. Na pytania nie retoryczne pozwolę sobie odpowiedzieć w sumieniu.

Ja również jestem za wymianą lamp, a nawet jestem już po. Mam nadzieję że będą mi służyć długo i bezawaryjnie.

Chciałbym poruszyć kolejny może niewygodny dla niektórych temat, ale posiadam informacje że działanie lamp LED może powodować następujące niepożądane objawy. Nadmiernię że u mnie wystąpiły. Mianowicie przed uruchomieniem silnika wszystko jest ok, natomiast po jego włączeniu w chwili załączenia alternatora, pojawia się mruganie świateł mijania jak i po załączeniu, drogowych. Podobno jest to wina innego układu zasilania lamp w wersji z halogenem. Wygląda na to że nie jest tak pięknie z tą podmianą.

[waldusrelax]

Marwi u mnie też po zapaleniu silnika mrugala lampa prawa. Wystarczyło wpiąć mały kondensator w kabelek od zasilania świateł mijania. Powodem mrugania Leda są skoki napięcia a kondensator takowe wyłapuje i "niweluje". Koszt ok 2 zł. Jest ok.

[Marwi]

Super dziękuję! Też o tym samym myślałem.

[waldusrelax]

Marwi masz link do przykładowego kondensatora. Jedną odnozke pod plus mijania, drugą pod masę i musi działać

https://sklep.avt.pl/kondensator-elektr ... f-35v.html

[Marwi]

Dziękuję.

[Legal]

@Marwi: tajemniczo rozegrałeś ten temat Wyglądało jak typowe trollowanie. Tak ja odebrałem Twój pierwszy post w tym wątku.

Ja nie mam, żadnych problemów z miganiem świateł. Może jest jakiś moment obniżenia i zwiększenia intensywności świecenia na 0,2 sekundy, to tak. Ale mogło być tak również z halogenami; nie pamiętam. U mnie obyło się bez kondensatora. Oczywiście rezystory do kierunkowskazów były konieczne. Mam je polutowane porządnie - nie na klipsach.
Teraz dużo jeżdżę na światłach. I rano i po pracy. Nic się nie dzieje nietypowego.

Pozdrawiam!

[Marwi]

W moim przypadku przy normalnej jeździe nie widać mrugania, moje oko tego nie wychwytuje, które da się zauważyć dopiero gdy podjadę na bliską odległość np do ściany. Bardziej martwi mnie wpływ tych zakłóceń na żywotność elektroniki.

[waldusrelax]

U mnie było tak samo. Przy normalnej jeździe po drodze nie widziałem mrugania. Po podjechaniu pod ścianę dało się zauważyć delikatne migotanie. Kondensator rozwiązał sprawe

[Legal]

Dla mnie największą tajemnicą jest tak bogaty rynek lamp full LED do KS4. Ceny porządnie wyglądającej lampy nie przekraczają 750 zł. Jest to zaledwie 15% ceny nowej. Jedna z tych, którą kupiłem przyszła nawet w firmowym pudle Genuine Parts KIA i wyglądała na przyjętą do wymiany przez salon z jakiegoś powodu. Właściwie to pachnęła nowością. Druga - w stanie 5+ bez żadnych uszczerbków.
Skąd one się biorą? Nie tak wiele egzemplarzy Sportage IV z LED-ami widać na ulicach. Może to jakieś odrzuty fabryczne, no bo ile może być stłuczek takich, gdzie opłaca się wyjmować całe lampy na części?
No i może dlatego te lampy zachowują się różnie. Ja miałem szczęście do egzemplarzy bez usterek.
Nic nie 'stroboskopuje' ani nie miga/mruga - jeszcze dziś sprawdzałem (również na ścianie).

[waldusrelax]

Legal że zdjęcia widzę że Ty masz sportka po lifcie to może instalacja jest przygotowana już pod ledy (tak sądzę). Cena nowych lamp w serwisie to ok 5 tys a na aukcjach ludzie sprzedają lampy które nie przeszły kontroli jakości w serwisie albo z aut powypadkowych uderzonych w tył. Zależy jak trafisz

[PIOTREL]

A jechałeś z naprzeciwka mając takie auto z wstawionymi HID'ami albo ledami, chińskimi na dodatek?

Nie do końca się z Tobą zgodzę. Nie każdy HID lub LED oślepia. Wszystko zależy od samej lampy.
W lampach z soczewką założenie innego źródła światła nie powoduje oślepiania gdyż snop światła i jego kształt jest właśnie tworzony przez soczewkę. Oczywiście w przypadku zwykłych odblaskowych lamp może być tragedia.
Co do oświetlenia LED nawet w Niemczech już jest dozwolona zmiana zwykłej żarówki H7 na LED. Niestety jak na razie tylko jeden rodzaj LEDów został do tego homologowany firmy Osram.

[automaciek]

I tu ja się z tobą nie zgodzę. Odbłyśnik i soczewka są ze sobą zestrojone wyjątkowo dokładnie. Jeśli źródło światła nie będzie idealnie w centrum odbłyśnika, to tylko część strumienia trafi w soczewkę. Spróbuj źle włożyć H7 do reflektora projekcyjnego to się przekonasz jak rozmydli sie granica światło- cień i jak słabo oświetli drogę.

[PIOTREL]

Trochę bawiłem się tym. Owszem jeśli włożysz źle żarówkę to się rozmydli i będzie słabe światło które nie będzie oślepiać. Najwyżej tracimy na jakości światła.

[Danielsnm]

Jestem użytkownikiem Kia Sportage IV w wersji GT.

Mam lampy poziomowane i skrętne tzn. doświetlające zakręty. Inaczej niż wszyscy miałem w dotychczasowych lampach więcej pinów niż w wersji full LED.

Wymieniłem lampy na poliftowe bo dotychczasowe bardzo słabo już świeciły. Użyłem też rezystorów by migacze były ok.
No i wszystko niby działa, ale pojawiła się informacja o błędzie AFLS (doświetlanie zakrętów)
Udalo mi sie tylko tyle dowiedzieć że poliftowe ledy nie są adaptacyjne (nie doświetlają zakrętów) ze względu na złożoność i komplikację produkcji. Wìęc oczywiście o ich koszt.
Czy da się to jakoś wyprogramować, wyłączyć lub dostosować by komunikat znikł????

[Zwiesiu]

Czy udało się rozwiązać problem z błędem AFLS?