Przetarta uszczelka koroseryjna od strony drzwi kierowcy

[Bluesky]

Cześć, jak w temacie. Przetarcie jest na długości ok. 15 cm na wysokości zamka drzwi. Czy wymieniał ktoś tą uszczelkę w ramach gwarancji? Zgodnie z książką gwarancyjną gwarancja na uszczelki wynosi do pierwszego przeglądu. W ASO poinformowano mnie, że zgłoszenie gwarancyjne będzie odrzucone, bo ich zdaniem to wynik eksploatacji. Moim zdaniem wynika to raczej z niskiej jakości uszczelek oraz wadliwego osadzenia drzwi, które przyciera tą uszczelkę w tym miejscu. Proszę zobaczcie w jakim stanie ta uszczelka jest u Was. Interesują mnie szczególnie auta z dwuletnim stażem eksploatacji lub przebiegiem ok. 25K.

[kriss76b]

Miałem podobna sytuację w KSIII. Kupiłem auto 4 letnie i uszczelka od kierowcy była przetarta i pęknięcia na wysokości zamka - jakby ktoś przeciął żyletką. Pozostałe uszczelki mniej lub więcej poprzecierane, ale nie popękane na tej samej wysokości i długości. Pojechałem do ASO i powiedziano mi ze poprzedni właściciel miał taką technikę wsiadania ze ocierał plecami o uszczelkę i gdyby auto miało rok, to wpisaliby, że do środka leje mi się woda i wymienili wszystkie na gwarancji, ale w 4 letnim aucie nie mogą już nic zrobić na gwarancji. Wymieniłem tą od kierowcy w ASO i tyle - oczywiście za kasę.
Jakość uszczelek jest na pewno niska. Ale myślę, to przetarcie nie jest wynikiem wadliwego osadzenia drzwi, bo u mnie przez kolejne 4 lata nic się nie działo z nową/wymienioną uszczelką i zwracałem tez uwagę jak wsiadam. W pozostałych drzwiach też przetarcia się nie pogłębiały i zwracałem uwagę żeby nikt nie ocierał wsiadając.
Ale możesz spróbować w innym ASO, bo ja dzwoniłem też do jednego, które jest w dalszej odległości ode mnie i powiedzieli, że mam przyjechać, zrobią zdjęcia i może się uda na gwarancji. Ale w końcu tam nie dotarłem tylko wymieniłem w najbliższym ASO.

[Thomaster]

Niestety uszczelki są dość marnej jakości, a cena nowych w ASO do przyjemnych nie należy... Sam szukam uszczelki tylnych drzwi bo odkąd dzieciaki same nauczyły się wsiadać i wysiadać z samochodu uszczelka jest rozwalona. Specjalnie oglądałem uszczelki w innych autach, które narażone są na podobne zniszczenia ( dwójka szkrabów w wieku przedszkolnym) i Sportage wypadł niestety najgorzej w porównaniu ze Skodą Yeti, Quashqaiem, Dacią Duster i Hondą CRV. CRV prawie nowa więc jej pod uwagę praktycznie nie brałem, ale pozostałe auta mają kilkuletnią styczność z przynajmniej jednym dzieckiem jeżdżącym z tyłu, wsiadającym samodzielnie do auta. We wszystkich autach widać ślady otarć na lakierze przy progu, ale tylko w moim jest rozerwana uszczelka. Uszczelkę w drzwiach kierowcy tez już wymieniałem...

[Bluesky]

Przetarcie jest dłuższe niż napisałem wyżej. Dzisiaj zmierzyłem, ma 22 cm. W miejscu największego uszkodzenia jest już dziura. Dalej nie mogę uwierzyć, że może to być efekt eksploatacji: wsiadania i wysiadania z auta. Obserwuję od kilku dni jak to robię i uważam, że w żaden sposób nie dotykam tej uszczelki. Poza tym wożę córkę codziennie do szkoły i z powrotem. Z prawego tyłu, gdzie wsiada i jest ciągle zdeptany próg, na uszczelce nie ma żadnych śladów uszkodzeń - jest jak nowa.

[kriss76b]

No właśnie. Córka wsiadając nie ociera i uszczelka jest jak nowa. Ty teraz wsiadając masz świadomość że możesz otrzeć i zwracasz uwagę żeby tego nie zrobić. Wcześniej nie mając świadomości nie wiesz jak to było. Tak jak pisałem wcześniej u mnie po wymianie przetartej uszczelki przez następne 4 lata była jak nowa. Poza tym uszczelka pękła ci w drzwiach najczęściej używanych i dlatego te drzwi są źle osadzone?

[Bluesky]

Uważam, że zasadniczy problem z tą uszczelką jest jej niska jakość. To nie guma, to jakiś papier. To, że wymieniają w ramach gwarancji poszycie foteli z ekoskóry to nie dlatego, że ktoś na fotelu raczył usiąść, a że produkt jest tandetny.