Kia Sportage vs Hyndai Tucson

Wszystko co dotyczy NEW KIA SPORTAGE od roku produkcji 2015
mich_biel
Bywalec
Posty: 82
Rejestracja: 14 mar 2018, 21:25
Czym jeżdzę: SPORTAGE 1.6 T-GDI GT Line
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Kia Sportage vs Hyndai Tucson

Postautor: mich_biel » 03 lut 2020, 10:16

Ja też tak wybrałem i po 1.5 roku nie żałuję.

Awatar użytkownika
Arturecki
Uzależniony
Posty: 191
Rejestracja: 22 sty 2019, 19:11
Czym jeżdzę: KS IV 1,6 T-GDI, L+Business Line 2018
Lokalizacja: Gołdap

Re: Kia Sportage vs Hyndai Tucson

Postautor: Arturecki » 07 lut 2020, 19:07

no to miłego wożenia d... i miliona km....hehehe [zlosnik2]

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: Kia Sportage vs Hyndai Tucson

Postautor: kjs62 » 10 lut 2020, 11:52

automaciek pisze:Co do "francuskich", to chodzi dokładnie o rozwiązania techniczne, dostęp do wymontowania podzespołów, jakość instalacji elektrycznych, awaryjność no i wisienka na torcie - ergonomia wnetrza (tablety, małe przyciski, np włącznik tempomatu na środku przy ręcznym).
Niestety VAG juz dawno stracił na jakości, ich sposób myślenia i skomplikowania systemów to droga do nikąd.
Cóż musicie wziąć poprawkę na mój punkt widzenia, patrzę na samochody również od strony technicznej, a nie jako user.

Uogólniasz i tyle.
Ja kupiłem w 1997 roku megane, którą jeździłem przez 6 lat i do dziś jeszcze eksploatują ją teściowie - wozi tyłki nie skrzypi nic się nie psuje a naprawy w stosunku do innych aut zachodnich groszowe.
Główna zaleta to zużycie benzyne niższe w PF126p i sztuczne szczęki nie wypadają..
Po megane , które choć niewiarygodnie oszczędne jak na benzynę miał jednak za słabą dynamikę był Scenic 2,0 16V 140 KM - przejechał bezawaryjnie wiele tras po Europie potem budowałem dom i służył jako dostawczak.
No i wiesz co zawieszenie wytrzymało a przewoził poważne ładunki np paleta palisad betonowych, kostka brukowa, żwir, worki kleju zapraw cementu, 700kg kafelek często zawieszenie było dobite do odbojników i nic nie pękło.
Te transporty nie wynikały z tego że nie stać mnie było na dowóz z hurtowni tylko z konieczności czasowych brałem zawoziłem i już ekipa miała materiał do budowy a transport mógł być np po południu albo na drugi dzień itp.
Co do ekonomii to spala więcej od Megane ale w tym samym czasie wyprzedzał nie jedno a 3 auta.
Ekonomię poparwiła instalacja lpg firmy BRC i przy szybkich jazdach w trasie ta dwulitrówka zadowalała się 9 litrami lpg - nigdy nie sprawiał problemów i nie piła oleju. jedyna drobna awaria jaka wystąpił to czujnik położenia wału przez co na ciepłym trudniej odpalał i to wszystko.
Moja córka ma 2 meganki coupe z roku 1998 która wciąż jeździ a od niedawna coupe 3 GT 2,0T o której jeszcze wiele powiedzieć nie mogę ale jak na początek wrażenia są OK.
Znajomi również eksploatują renówki i tylko jeden miał problemy z Megane 2 -1,5 dCi no ale wiemy że tam zastosowano pompę oleju o zbyt małej wydajności i to cała tajemnica serii awarii poza tym kupił mocno przechodzoną używkę..
Natomiast sąsiad -przedstawiciel handlowy eksploatował Lagunę 3 2,0 dCi i ten silnik jest nie do zdarcia - przez 2,5 roku przejechał około 300 tys km bez jakiejkolwiek awarii tylko przeglądy. Potem Scenic 3 i do teraz 4 bez problemów.
Dlatego proszę przestańcie p..ć o awaryjności francuskich aut.

Na dzień dzisiejszy w renówkach nie podobają mi się elektroniczne zegary wolę tradycyjne czytelne analogowe tarcze.
Ogólnie wnętrze nie bardzo z powodu przesadnie dużego tabletu itp.
Wnętrza peugeotów do mnie tez nie przemawiają te wyświetlacze nad kierownicą wyglądaja dziwnie pewnie trzeba się przyzwyczaić.
Kiedy siedziałem w Tucsonie to zapamiętałem właśnie te zegary o ładnej barwie i bardzo czytelne takie lubię.
Na fotel nie narzekałem - był wygodny i np w moim mercedesie jest gorszy -zbyt twardy.
Stylistycznie wolę Tucsona od KS4 (nie podoba mi się przód i skrócona maska)
choć 7 lat temu miałem odwrotne zdanie z tym, że to była inna KS (kupowałem używaną dwójkę) i inny Tucson :)
Generalnie obydwa auta są deko za wysokie - niepotrzebnie.
To co mi podchodzi stylistycznie w tej klasie to Range Rover Evoque lub Mercedes GLC tylko tu ceny są z d..y wzięte.


Wróć do „MODEL SPORTAGE IV OD 2015 roku”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap