2.0 DOHC raporcik po 7000km

Baza wiedzy i opinie dotyczące silnika. Raporty awaryjności i spalania.
Awatar użytkownika
kijaS
MODERATOR
Posty: 438
Rejestracja: 09 sty 2011, 22:39
Czym jeżdzę: Zależy do czego wsiądę

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: kijaS » 22 cze 2011, 15:53

Czyli jednak podzielasz moją opinię, że te KM to takie bardziej papierowe znaczenie posiadają i w normalnym użytkowaniu są przereklamowane? Nie pociągałoby Cię znacznie bardziej posiadanie naklejki na błotniku gdybyś miał możliwość wyboru 2.0 bez niej i 1.6 z? Bo kwestia wajchy obok fotela to już raczej specyfika terenu w jakim się poruszasz, no i oczywiście tego czy się ktoś do czegoś takiego wcześniej przekonał
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------kijaSPORTAŻ------

ismahel
Bywalec
Posty: 94
Rejestracja: 09 paź 2010, 17:15
Czym jeżdzę: Kia Sportage III L 1.7CRDI Techno Orange
Gadu Gadu: 1250534

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: ismahel » 22 cze 2011, 16:41

rouman01 pisze:Właśnie najdroższa Kasiu (to dzięki Twoim wpisom zdecydowałem się, żeby brać co dealer mi proponuje z magazynu i nie czekać w nieskończoność - i to była świetna decyzja, bo mam dużo lepiej wyposażone auto za naprawdę rozsądne pieniądze).

A z tym spalaniem zrobiłem sobie taką symulację w excelu: wrzuciłem obecne ceny paliw, rzeczywiste spalanie (benzyna-8,5l, diesel-8l), podatek drogowy, oczekiwane ceny przeglądów (bez wydatków niespodziewanych na naprawy, których prawdopodobieństwo w dieslu są niestety wyższe) - i wyszło mi, że po 120kkm i po 10 latach wszystkie koszty diesla 2.0l (przy niższej, aktualnej cenie paliwa) są wyższe o ponad 1600 euro.

Krótko mówiąc różnica w cenie zakupu - przynajmniej w moich kalkulacjach - nigdy by się nie zwróciła (chyba, że ktoś naprawdę zamierza trzaskać powyżej 20-30kkm rocznie - a u mnie to będzie napewno poniżej 15km).

Jedyny, emocjonalny niedosyt (który też sobie staram racjonalizować) to rozterka czy nie lepiej było kupić benzynę 2.0l...

Pozdrawiam serdecznie


to bardzo ciekawa metoda - porównać diesla 2.0 z benzyną 1.6 . Nie dość że mała różnica w spalaniu za to olbrzymia w koszcie zakupu . Polecam do tego excela wklepać 1.7 diesla , ze spalaniem około 6.5l i zobaczymy co wyjdzie . to są porównywalne silniki .
Kia Sportage L 1.7CRDI Techno Orange + pakiet Orange + alu 18"

Awatar użytkownika
kijaS
MODERATOR
Posty: 438
Rejestracja: 09 sty 2011, 22:39
Czym jeżdzę: Zależy do czego wsiądę

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: kijaS » 22 cze 2011, 17:12

Też lipa będzie. Nawet gdyby cyferki się mocno zbliżyły. Przy takich przebiegach (15kkm) nie widzę możliwości żeby jakikolwiek diesel był alternatywą dla benzyny. Tak koło 25kkm można się zastanawiać nad dieslem, ale z założeniem, że przed 150kkm będziesz się ze swoim samochodzikiem rozstawać. Ale to oczywiście moje zdanie, choć myślę, że różnice dla Waszych wyliczeń nie powinny odbiegać zbytnio.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------kijaSPORTAŻ------

ismahel
Bywalec
Posty: 94
Rejestracja: 09 paź 2010, 17:15
Czym jeżdzę: Kia Sportage III L 1.7CRDI Techno Orange
Gadu Gadu: 1250534

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: ismahel » 23 cze 2011, 01:04

zależy - w moim przypadku szybko się zwróci - ja śmigam 70% przez duże miasto na wskroś historia spalania moich aut jest taka :

C2 1,4 benzyna - średnio 8 litrów
Focus2 1,6 benzyna - 9,5 litra
Peugeot 307 1,6 benzyna - 10 litrów

obecne spalanie to realnie 6,5-6,7 . Nawet nie kalkulując różnicy w cenie paliwa , a tylko same różnice w spalaniu i przyjmując że w tych warunkach 1,6 spaliłby tyle co Focus ( co jest wręcz nieprawdopodobne ) to mam ponad 2,5 litra różnicy na 100km czyli przy 5 pln za litr to minimum 130PLN na każdym tysiącu kilometrów . Przy różnicy w cenie aut 9500 PLN wychodzi że całkowicie różnica zostanie pokryta po 75tysiącach kilometrów .

przy 15k rocznie rzeczywiście sens ma to ograniczony , choć nawet sprzedając auto i tak za diesla weźmiemy nieco drożej - jeśli planowałbym to auto na minimum 4 lata to brałbym diesla, jeśli krócej to chyba bym wziął benzynę. Ja akurat robię 20-25k rocznie więc wybór był wręcz oczywisty bo auto planuje na 3-4 lata .

No i sama jazda turbodieslem do mnie mocniej przemawia , zwłaszcza jak wyrwę się z miasta w długą trasę :)
Kia Sportage L 1.7CRDI Techno Orange + pakiet Orange + alu 18"

rouman01
Uzależniony
Posty: 246
Rejestracja: 29 paź 2010, 18:28
Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI
Lokalizacja: Niemcy, Bawaria

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: rouman01 » 23 cze 2011, 12:30

Aha, jeszcze z tym moim 1.6L GDI zdarzają się niespodzianki przy dystrubutorze jak dzisiaj (właśnie startuję w trasę do Polski, więc zapełniłem bak po ok. 300km - miasto/trasa/autostrada z przewagą tej ostatniej, było chłodniej, więc bez włączonej klimatyzacji), no i wyszło spalanie na tym odcinku:

7,3l/100km

Pięknie.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
kijaS
MODERATOR
Posty: 438
Rejestracja: 09 sty 2011, 22:39
Czym jeżdzę: Zależy do czego wsiądę

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: kijaS » 23 cze 2011, 12:35

@ismahel: No widzisz, ale Ty planujesz samochód na 100kkm. Może więc nie znasz problemów jakie potrafią generować nowoczesne diesle powyżej takich przebiegów. Poza tym liczysz jedynie cenę paliwa i to że za diesla przy odsprzedaży weźmiesz więcej (może). A koszty przeglądów diesla zazwyczej są znacząco wyższe (choćby ilość oleju - czasem nawet dwukrotnie większa przy porównywalnych silnikach). Poza tym przy przebiegach rzędu 15kkm rocznie taki samochód używany jest zazwyczaj do krótkich dojazdów, gdzie silnik nie ma czasu się dogrzać (zwłaszcza diesel), więc i różnice w spalaniu będą inne
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------kijaSPORTAŻ------

rouman01
Uzależniony
Posty: 246
Rejestracja: 29 paź 2010, 18:28
Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI
Lokalizacja: Niemcy, Bawaria

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: rouman01 » 23 cze 2011, 12:46

Drogi Ismahelu, to chyba nie było takie złe porównanie bo właśnie taką alternatywę na samym początku rozważałem:
albo 2.0L diesel - 136PS, albo ten mój 1.6L GDI 135PS.

Rozważania na temat 2,0L benzyny przyszły już po decyzji na 1,6L GDI, bo apetyt jak wiadomo rośnie razem z jedzeniem, tym bardziej, że łakomstwo bardziej dotyczyło AWD, jednak ekonomiczny rozsądek zwyciężył, choć i tak zdarzają mi się chwile emocjonalnego "żalu"...

Oczywiście ten diesel 2.0L musi być sporo "zrywniejszy" na niższych obrotach i pewnie daje więcej radości przy dociskaniu gazu, ale ekonomia zwyciężyła (na Baala, to jednak jest cross-over, żaden ścigant).

No, i ten cholerny filtr cząsek stałych - pisałem Wam, kolega kupił używaną Toyotę Avensis z silnikiem diesla - nawet mu zachwalałem jakość Toyoty na podstawie naszej benzynowej staruszki Yaris, która naprawdę nie-do-zajechania autem jest; no i ten mój kolega po ośmu miesiącach jazdy musiał wyskoczyć z prawie 3 tys. euro na naprawę tego DPF. Teraz się trzęsie, kupuje jakiś najdroższy możliwy olej (chyba z dodatkami platyny), tankuje tylko na Aralu najdroższe paliwo diesla...

Pozdrawiam.

rouman01
Uzależniony
Posty: 246
Rejestracja: 29 paź 2010, 18:28
Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI
Lokalizacja: Niemcy, Bawaria

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: rouman01 » 23 cze 2011, 13:00

A jeszcze w Niemczech nie można tego DPF "oszukać" jak niektórzy robią to w Polsce, bo normy czystości spalin zależy podatek drogowy, co jest oczywiście zawsze sprawdzane podczas przeglądów.

A podatek drogowy diesla w starszych autach bez PDF jest już bezsensownie wysoki.

Pozdrawiam.

Preccel
Uzależniony
Posty: 186
Rejestracja: 08 maja 2011, 14:17
Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI XL
Lokalizacja: Kraków

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: Preccel » 23 cze 2011, 15:44

Dieselki są całkiem fajne ale niestety koszty ich utrzymania zaczynają już działać na ich niekorzyść bo nawet spalanie na poziomie 10% do 30% niższe niż w benzyniakach nie rekompensują ich większej awaryjności. Mówię to na podstawie własnego doświadczenia gdyż jeżdżę do dzisiaj Fordem Focus'em I Kombi 1,8 TDCi 100 KM. Autko napradę jest zadbane i przez ostanie 7 lat było serwisowane w Fordzie i ma nadal wykupioną gwarancję na podstawowe usterki silnika.
Dodatkowym kosztem oczywiście oprócz różnicy w zakupie (około 8 tys. zł), przez te lata były:
1. 2 krotna wymiana koła dwumasowego, co prawda na gwarancji ale jest to około 3 tys. zł x 2 krotna wymiana,
2. 1 raz turbina, która niestety padła tuż po podstawej i rozszeżonej gwarancji 4 letniej (którą wtedy posadałem a niestety nie było mozliwości przedłużenia jej na lata następne), więc doszło tu jeszcze dodatkowe 4,5 tys. zł (zaznaczam że to nie ja ją zarżnąłem ale musiała być to wada materiałowa gdyż wyrobił się trzpień wirniczka a w środku była poza tym idealna i czyściutka)
nie będę tu wspominał o innych usterkach typu 1 x komputer pokładowy, 2 x tylne układy wielowahaczowe po 4,2 tys. zł bo mogły one również dopaść wersje benzynowe...
Dlatego moim kolejnym zakupem będzie już tylko benzyniak, chociaż może mi brakować tego momentu obrotowego specyficznego dla dieselka.
Kia Sportage 1,6 GDI XL (E5B-WK):
zamówiona: 15.03.11 # termin odbioru: 17.09.11 # odbiór: 08.11.11 czyli 238 dnia

WscieklaMysz
Nowy
Posty: 20
Rejestracja: 28 maja 2011, 20:44
Czym jeżdzę: Fordem

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: WscieklaMysz » 25 cze 2011, 15:16

A u mnie, głównie w mieście, bardzo delikatnie traktowany 2.0, z komputera pokazał 9,4, z kalkulatora zaś 10,4.
I tak jak pisaliście od "wybicia" wchodzi prawie 15l pod korek :shock:

Awatar użytkownika
selva
Bywalec
Posty: 113
Rejestracja: 23 lis 2010, 11:10
Czym jeżdzę: Sportage III 2.0 benzyna maści brąz 'M'

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: selva » 05 sie 2011, 23:53

Dziś komputer spalania miał rekordową pomyłkę (a kasowany był przed zalaniem baku) - 9,6L/100km okazało się realnym 12L/100km (trasy głównie).
A najlepszy jest ten pasek chwilowego spalania: praktycznie non stop przy 20tce wypełniony, nawet jadąc 140km/h po A4, nie spada poniżej 15tki.

Ale nie o marudzenie mi tu chodzi. Zastanawiam się, czy gdzieś podają przy jakiej prędkości samochód ma najlepsze zużycie paliwa (wykres zależności prędkości od zużycia). W dłuższe wojaże mogłoby się przydać
_________________
Brązowy Sportage III 2.0 CVVT 4x4
_________________

Awatar użytkownika
kijaS
MODERATOR
Posty: 438
Rejestracja: 09 sty 2011, 22:39
Czym jeżdzę: Zależy do czego wsiądę

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: kijaS » 06 sie 2011, 11:22

Nie wiem czy przyda Ci się taka informacja na dłuższe wojaże, ale czym wolniej będziesz jechać na danym biegu, tym mniejsze zużycie będziesz miał. Tak gdzieś w okolicach 70km/h masz już wrzuconą 6-tkę i samochód bedzie spalał najmniej. Czym szybciej będziesz jechał, tym zaczną pojawiać się większe opory powietrza i wzrost zużycia paliwa będzie coraz bardziej zauważalny. Szczególnie widoczne jest to w przypadku większych samochodów (SUVów, terenowych). Różnica w spalaniu, pomiędzy jazdą z prędkością 90 i 140km/h na godzinę, w przypadku niektórych samochodów, potrafi czasami wynieść ponad 100%
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------kijaSPORTAŻ------

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: kasia_mm » 06 sie 2011, 12:57

Kijas - 2.0 DOHC w manualu ma 5-cio biegową skrzynię :)

WscieklaMysz
Nowy
Posty: 20
Rejestracja: 28 maja 2011, 20:44
Czym jeżdzę: Fordem

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: WscieklaMysz » 06 sie 2011, 15:29

Teraz dane z trasy, niepełne 700km. Koło 1/4 w duzym ruchu, trochę stania. Reszta z prędkościami maksymalnymi w granicach 100-120km/h. Komputer 9,4l/100km, a "pod korek" przeliczone kalkulatorem 10,2l/100km.

WscieklaMysz
Nowy
Posty: 20
Rejestracja: 28 maja 2011, 20:44
Czym jeżdzę: Fordem

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: WscieklaMysz » 06 sie 2011, 17:12

Edytka powiada: z boxem było i dość dużym obciążeniem :aha:

trzebiat
Nowy
Posty: 8
Rejestracja: 01 gru 2010, 14:04
Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 DOHC M

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: trzebiat » 08 lis 2011, 19:49

Kasia, napisz proszę jak ty to robisz, że masz takie spalanie, ja nie jestem w stanie zejść poniżej 12. w mieście.
Na trasie "autostradowej" taż raczej w okolicach 10, przy trasie krajoznawczej lekko poniżej 9.


Pocieszę Cię: też się zastanawiałem jak to możliwe, że innym pali mniej. Na mój gust AWD żłopie 0,5-1l więcej na 100km.

Awatar użytkownika
mkkrk
Bywalec
Posty: 131
Rejestracja: 24 sie 2010, 20:47
Czym jeżdzę: GT Line HEV AWD, AE+ LTH HAR PNS 2TR
Lokalizacja: Kraków

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: mkkrk » 09 lis 2011, 12:20

Pewnie tak, w wakacje zrobiłem trasę około 3500km z czego 2800 autostrada i spalanie wyszło w okolicy 10,5 (liczone z kalkulatorem, wg kompa 10).
pozdrawiam
__________________________
GT Line HEV AWD, AE+ LTH HAR PNS 2TR
Była:
GT Line, 1.6T-GDI, AWD, DCT, FN2, dach
2.0 DOHC, AWD, XL+18 i dach

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: kasia_mm » 09 lis 2011, 12:35

nie wiem czy to Was pocieszy ale więcej stoję w cudnych w-wskich korkach i zimno się zrobiło niestety - i pali więcej, aczkolwiek cały czas poniżej 10 w mieście, ostatnia trasa z full wyładowanym autem - 8,6/100

Awatar użytkownika
jaro
Uzależniony
Posty: 339
Rejestracja: 04 lis 2010, 19:58
Czym jeżdzę: Sportage 2,0 DOHC AWD XL,
Kia Pro_Ceed
Lokalizacja: Pruszków

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: jaro » 18 lis 2011, 11:42

Warto by bylo podawać realne zużycie a nie wskazywane przez komputer.
czarna dwulitrowa benzynowa ikselka AWD

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: kasia_mm » 18 lis 2011, 12:07

nie wiem Jaro czy to do mnie? czy koło mnie ;) - ja nie piszę wskazań komputera... liczę po każdym full baku spalanie z ołóweczkiem w ręku:) fakt, że ostatnio full bak zalewam moze raz na dwa tygodnie ale wskazaniami kompa się nigdy nie kieruję

Awatar użytkownika
jaro
Uzależniony
Posty: 339
Rejestracja: 04 lis 2010, 19:58
Czym jeżdzę: Sportage 2,0 DOHC AWD XL,
Kia Pro_Ceed
Lokalizacja: Pruszków

Re: 2.0 DOHC raporcik po 7000km

Postautor: jaro » 18 lis 2011, 12:17

Ok, niestety większość bierze wynik komputera za realne wskazania. Ale jeżeli 8,6 to wynik z pełnym obciązeniem to pozazdrościć zmiany, która skręcała Twój samochód. U mnie musieli być na kacu, niestety.
czarna dwulitrowa benzynowa ikselka AWD


Wróć do „SILNIK”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap