Forum Kia Sportage

Mam Sportage 3 po lifcie z 2014r z silnikiem 1.7crdi 115km.
Czytałem na forach i ogólnie o tym silniku i w większości piszą że ma dobrą kulturę pracy i jest cichy.
Ja mam odwrotne wrażenie. Słychać go bardzo głośno w kabinie. Szczególnie podczas przyspieszania. Byłem u mechanika aby posłuchał jak chodzi przejechał się podpiął pod komputer i poobserwował. Stwierdził że w jego ocenie wszystko jest ok, nic niepokojącego nie stwierdził, a że jest głośny to powiedział że to diesel wiec musi być głośniejszy. Jakie są wasze wrażenia? Czy jest ktoś z okolic Warszawy, ja mieszkam w Ząbkach, kto ma taki model.? Chętnie bym podjechał i porównał swój do czyjegoś jeżeli by była taka możliwość.

Ja mam taki silnik tylko w KSIV ale do najcichszych nie należy. Jest o wiele głośniejszy niż 1,6TDI w Golfie VII czy nawet słynnego 1.9TDI w starej audi A6.

Ja mam taki silnik w KS3 tyle że 2011 rok, chętnie bym porównał, z Józefosławia jestem, to koło Piaseczne. Tylko muszę wymienić łącznik bo puka i "poliskrzypy" zachciało mi się gumy od stabilizatora wymienić na poliuretany, (i tak były do wymiany) skrzypią jak teraz chłodno i wilgotno jak łóżko u starej kur...

Troszkę użytkowałem KS3 1.7 CRDI ale przed FL i nie pamiętam, aby ten silnik był nadmiernie głośny. Pracował poprawnie, jak na diesla przystało. Użytkowałem wiele głośniejszych jednostek ze stajni VW czy Fiata. Niemniej moje prywatne spostrzeżenie, 1.4 CRDI z cee'd był o wiele kulturalniejszy.

Wiadomo ze głośność to subiektywne odczucie i każdy inaczej to odbiera. Przed liftem i po lifcie nie powinno być raczej różnicy bo silniki te same, czy wyciszenie budy inne pewnie tez podobnie. Gawron można by się spotkać i porównać.
Jeździłem ostatnio Octavia 2.0 tdi w automacie z 2016r i po prostu bylem w szoku jak jest w niej cicho. Jechałem 160km/h i czułem jakby to było nic, zero dyskomfortu.

W KS 1.7crdi podejrzewam ze po części wina jest brak dwumasy i przez to przenoszenie się drgań na samochód.

Nie wiem czy Gawron będzie zainteresowany, on ma chyba daleko
Silnik sam w sobie jakiś wybitnie głośny nie jest, po mojemu buda jest słabo wyciszona. U mnie głośno było jak rozrząd dzwonił, nie prawdą jest że hałas jest tylko po odpaleniu, jak łańcuch jest rozciągnięty to robi się luz nawet między kołami i stuka o napinacz i koła.

Przepraszam, przekrecilem Twoj login. A przy jakim przebiegu wymieniales łańcuch rozrządu?