Olej w dolocie

[krzysiek2772]

Posiadam sportage z silnikiem 1,7 crdi i ostatnio pojawił się wyciek z połączenia rury z turbosprężarki do chłodnicy powietrza. Okazało się, że jest to olej z odmy, wiem, że tam nigdy nie będzie całkiem sucho. Zamontowałem prowizorycznie odolejacz ze sprężarki na przewodzie z odmy i po 50 kilometrach w zbiorniku było już około 25ml oleju, to trochę dużo. Przedmuchy z korka nie są jakieś tragiczne leci dymek ale widać go jak się ustawi odpowiednio pod światło. z odmy leci lekki dymek i chlapie olej. Auto miesiąc temu było u mechanika i miało wymieniony rozrząd i regenerowaną turbosprężarkę. Pytanie jest takie czy mechanik mógł coś żle zrobić np. z separatorem oleju bo podobno mył pokrywę zaworów ?, wcześniej samochód praktycznie nie brał oleju a teraz zaczyna ubywać (no bo idzie w dolot). Z góry dziękuję za każdą dobrą radę.

[Gawon]

Z tego co się orientowałem to separator polega na układzie kanalików, jest zintegrowany z pokrywą, więc musiał by jakoś mechanicznie uszkodzić tworzywo by powietrze nie przechodziło w całości przez te kanały. Po mojemu takie coś może być właśnie przez uszkodzony separator w pokrywie, przedmuchy na pierścieniach, a jeśli faktycznie nie było tego wcześniej dopiero po wymianie rozrządu to mechanik może źle osadził wtryski bo musiał je demontować, może dał stare podkładki miedziane, może były przedmuchy na nich i nie frezował gniazd wtryskiwaczy, może dokręcił zbyt małym momentem, spróbuj poruszać może wtryskami, u mnie uszkodzony był gwint i musiałem gwintować . Niestety w tym silniku nie widać jak jest uszkodzona miedziana podkładka. W moim separatorze po ok3 tyś mam może ze 20ml jest

[krzysiek2772]

Ponieważ problem spędza mi sen z powiek zajrzałem dziś pod maskę i sugerując się odpowiedzią Gawona obejrzałem wtryski, pierwszy od rozrządu a raczej przestrzeń wokół niego jest zapocona olejem. Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale dokręciłem śrubę mocującą wtrysk i bez wysiłku przekręciła się pół obrotu, niestety nic się nie zmieniło odma dalej chlapie olejem. Podkładki pod wtryski były wymienione bo stare dostałem z powrotem. Mechanik, który robił silnik twierdzi, że wszystko zrobił zgodnie ze sztuką . Oglądałem pokrywę zaworów (niestety na zdjęciu w necie ) i widać tam jakąś zakrzywioną rurkę, czy jeśli separator oleju w pokrywie jakkolwiek by nie działał odseparuje z oparów olej to musi go jakoś odprowadzić do silnika, czy to właśnie tą rurką ?, czy tak to działa,

[Gawon]

Zapocenie w tym miejscu jest częste bo wystarczy że gdzieś kropla spłynie przy nalewaniu. Tak, tą rurką zakrzywioną jest zasysany olej do separatora, kształt ma taki by oleju nie zasysać. Trzeba by zmierzyć kompresję na cylindrach, jak jest mała to są przedmuchy, ciśnienie w skrzyni korbowej jest podniesione i może wywalać więcej oleju. Ale jak mówisz że po odkręceniu korka nic nie widać, to raczej nie to, ja mogę położyć odkręcony i leży, widziałem u niektórych że tak dmucha że spada. Możliwe że gdzieś odłożył i urwał tę rurkę. Albo tak jak napisałem wcześniej nie przygotował gniazd pod podkładki. Jak by zrobił zgodnie ze sztuką to byś nie przekręcił lekko pół obrotu, tam ma być dokręcone ok 30Nm, ale ja zawsze sprawdzam po 2-3 dniach czy nie ma luzu.

[krzysiek2772]

Problem rozwiązany, winowajcą była zatkana właśnie ta zakrzywiona rurka w pokrywie, prawdopodobnie mechanik czyszcząc pokrywę zalał ją naftą a ta rozpuściła zebrany syf i zatkała rurkę, więc olej nie miał którędy spływać. Nikt nie jest doskonały ale gdyby specowi się chciało i dmuchną w nią powietrzem to nie byłoby żadnego problemu. Zrobiłem 150 km i w dodatkowym separatorze (bo jeszcze go nie zdemontowałem) uzbierała się może kropla oleju, wcześniej przejechałem 40km i zbiornik był w połowie zapełniony. Podczas poszukiwań przyczyny zmierzyłem ciśnienie sprężania i wynosi około 30 barów na wszystkich cylindrach, to chyba nie jest źle. Bardzo dziękuję Gawonowi za pomoc.

[Gawon]

Super że bez dodatkowych kosztów udało się usunąć usterkę. Oil tanka bym zostawił, ja też mam zrobionego z filtra od gazu i druciaka, przez 6-7 tyś ok 50 ml się zbiera, jest to zawsze coś, nie leci to do dolotu, nie miesza się z sadzą w dolocie i nie oblepia kanałów i zaworów dolotowych jak ktoś ma oczywiście "aktywny" egr.