Dziwne burczenie silnika przy -13*C i 2000 obr/min.

Baza wiedzy i opinie dotyczące silnika. Raporty awaryjności i spalania.
wasielewskis
Bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 06 mar 2016, 22:15
Czym jeżdzę: 2.0 CRDI XL automat

Dziwne burczenie silnika przy -13*C i 2000 obr/min.

Postautor: wasielewskis » 25 sty 2021, 15:33

Zauważyłem podczas tych kilku dni mrozu, że silnik podczas pracy kiedy wchodzi na poziom ok. 2000 obrotów zaczyna dziwnie burczeć. Po zmniejszeniu lub zwiększeniu o +- 800 obr./min. burczenie ustępuje. Kiedyś podobny dźwięk miałem przy nieszczelności układu dolotowego. Miało to miejsce tylko podczas mrozów i bez znaczenia czy silnik zimny czy ciepły. Silnik moc miał normalną w momencie występowania tego burczenia, po zwiększenie czy zmniejszeniu zakresu obrotów tez. Takie zjawisko występowało tylko podczas tych ostatnich mrozów, teraz, kiedy mamy w okolicy 0*C nie występuje.
Czy macie pomyły na przyczynę?

saber
MODERATOR
Posty: 501
Rejestracja: 13 paź 2010, 13:58
Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 184KM, AT, 4WD
Lokalizacja: Kraków

Re: Dziwne burczenie silnika przy -13*C i 2000 obr/min.

Postautor: saber » 04 lut 2021, 01:57

Odświeżę temat - mam podobny problem, KS3 2011 2.0 crdi w automacie. Też występuje u mnie dziwny dźwięk, ale nie nazwałbym tego "burczeniem" a świstem. Świszczenie to jest słyszalne na wolnych obrotach kiedy samochód stoi albo wolno jedzie (20-30 km/h) później też pewnie występuje, ale praca silnika go zagłusza. Świst zmienia swoją modulację wraz z obrotami silnika - przy lekkim dodaniu gazu jest bardziej słyszalny wewnątrz kabiny ale i po otwarciu maski. Słychać go właśnie gdzieś z okolicy dolotu. Sprawdziłem organoleptycznie rury, nawet odkręciłem gumową rurę łączącą chłodnicę powietrza z dolotem to turbiny - nie zauważyłem żadnych nieszczelności czy pęknięć - wszystko wygląda OK, jest suche, nic nie cieknie. To samo po rozebraniu filtra powietrza - czysto, żadnych ciał obcych ani pęknięć itp. Oczywiście klima i nawiew wyłączone. Silnik pracuje normalnie, nie ma spadku mocy, nie świecą się żadne błędy, tylko ten dźwięk wkurzający... Można by podejrzewać właśnie jakąś nieszczelność w układzie dolotowym ale gdzie ew. tego szukać i czy wówczas nie sygnalizowałoby jakiś błędów ?
W innym wątku czytałem o podobnych objawach i ktoś obstawiał pasek wieloklinowy, ew łożysko w rolkach - tyle że ten dźwięk nie jest słyszlany od strony paska, a właśnie od drugiej strony silnika, tam gdzie dolot. Może ktoś ma jakieś pomysły / domysły ?


Wróć do „SILNIK”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap