Forum Kia Sportage

gisio pisze:Skoro tak się dzieje to znaczy, że nie potrafisz skutecznie w warunkach drogowych skończyć pętli dopalania.

Mam całkowicie odmienne zdanie od Ciebie. W moim Sportage przestrzegałem dokończenia cyklu wypalania DPF, co irytowało niejednokrotnie moją rodzinkę, bo zamiast skończyć jazdę pod domem fundowałem im dodatkową przejażdżkę po obwodnicy Trójmiasta. Mimo to pojawił się problem wypalania co 100 a nawet 80 km. W serwisie stwierdzono nieznaczne (kilka procent) zapełnienie filtra DPF, więc wymieniono czujnik cisieńska co pomogło ale na krótko.

Poza tym jak przeciętny użytkownik auta ma kontrolować proces wypalania jeżeli KIA nie przewidziała żadnego systemu informacji o trwającym wypalaniu DPF?!

Zamiast się puszyć częściej mógłbyś @gisio doradzić jak postępować z autem, skoro masz dostęp do "tajemnej" wiedzy wprost od producenta.

A tak na marginesie, patrząc na podpis w Twojej stopce można odnieść wrażenie, że jesteś abstynentem.

Lepiej się puszyć niż doradzać. Trudno

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

puder12 pisze: więc wymieniono czujnik cisieńska co pomogło ale na krótko.

I co było dalej?, jeździsz tak dalej?, czy to jakoś ogarnąłeś?.

Jeździłem tak, bo nie widziałem negatywnych objawów. Olej i tak wymieniałem co 15 kkm, więc nie bałem się o jego rozrzedzanie paliwem.

Puder 12 – ja się nie puszę, to Ty „podgrzewasz” atmosferę robiąc niepotrzebne osobiste wywody.

Odnośnie mojej abstynencji to jesteś w błędzie, polecam Ci obejrzeć film z którego pochodzi ten cytat a może zrozumiesz jego przesłanie.

Wracając do DPF - serwis powinien sprawdzić to co wcześniej napisałem. Jeżeli ktoś użytkuje auto mając świadomość posiadania tego ustrojstwa to powinien przestrzegać pewnych zasad opisanych w I.O. czy innych źródłach informacji jak np. internet. Oczywiście na częstotliwość dopalania ma wpływ wiele innych czynników począwszy od jakości oleju silnikowego, sprawności silnika i jego osprzętu a skończywszy na jakości paliwa. Nie będę się rozpisywał, każdy może znaleźć techniczne opracowania usterek i powodów uszkodzenia DPF w internecie.

Każdy kto kupuje auto z DPF powinien mieś świadomość ciążących na nim pewnych obowiązków.

Ale np informacja że trwa dopalanie powinna być dostępna na tablicy w postaci kontrolki. Bo oficjalnie nie ma takiej informacji i to co mówisz o przerywaniu dopalania, możesz od razu obalić jako że nie ma faktycznego wskazania o jego trwaniu.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

gisio pisze:Skoro tak się dzieje to znaczy, że nie potrafisz skutecznie w warunkach drogowych skończyć pętli dopalania.

W moim przypadku, jak już wcześniej pisałem, bardzo skrupulatnie starałem się nie przerywać wypalania DPF. Napisz proszę Gisio co w takim razie było przyczyną wypalania co 80 - 100 km.

Co najwyżej napisze że to na pewno była twoja wina

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

puder12 - myślę, że odpowiedzi na to pytanie powinieneś sam udzielić skoro twierdzisz, że wymiana czujnika PM nie dała pozytywnego rezultatu a mimo to od czasu jego wymiany przejechałeś prawie 50 tys km nie zgłaszając już problemu. W międzyczasie musiało coś się wydarzyć co mogło mieć wpływ na to, że problem nagle zniknął?

Odnośnie kontrolek to takie rozwiązanie wprowadzono bodajże w modelu Carens. Rezultat był zupełnie odwrotny do zamierzonego ponieważ użytkownicy interpretowali to jako awarię i bezpodstawnie wzywali lawety co miało bezpośrednie przełożenie na raporty awaryjności wg. TUV.

Co dalej, wprowadzono procedurę dopalania od momentu kiedy została ona przerwana ale co to da skoro użytkownik nie potrafi skutecznie zamknąć tej pętli?

Akurat w Kia naprawdę trzeba mocno się „postarać”, żeby mieć problemy z DPF.

gisio pisze:puder12od czasu jego wymiany przejechałeś prawie 50 tys km nie zgłaszając już problemu.

Kolejne zgłoszenie nie miało sensu skoro wymiana czujnika pomogła na krótko a ASO nie radziło sobie z tematem. Jeździłem autem wypalając DPF a mimo to procedura inicjowała się znowu co około 100 km.
Gisio, krążysz wokół tematu i nadal jednoznacznie nie odpowiadasz, co zrobić, żeby uniknąć takiego problemu. Twoje twierdzenie, że problem wynika z niedokończenia cyklu wypalania, w moim przypadku ma się nijak do rzeczywistości.

Zwyczajnie wymienić DPF na nowy i po problemie (każda część wcześniej czy później się zużyje). Z zasady takie pytania pojawiają się gdy jest już za późno. Porady jak najdłużej eksploatować auto z DPF można znaleźć w internecie, I.O. auta więc nie będę robił tutaj dysertacji w tym temacie.

Jeździłem autem z DPF (cee’d ED 1,6 CRDI), pokonałem nim prawie 100 tys km w 7 lat (całe nic) i mimo, że kręciłem się tylko wokół warszawskiego komina nigdy nie miałem problemów. Do procedury wypalania nigdy nie przykładałem wagi za to bardzo pilnowałem by przeglądy były robione na czas, na częściach OEM i oleju z ASO.

Wracając do Twojego auta to nie sądzę, że odpuściłbyś temat częstego wypalania mając auto na gwarancji. Jakby w Twoim aucie komar zbyt głośno trzepotał skrzydłami to na bank zgłosiłbyś to jako usterkę. No ale najłatwiej winę zwalić na ASO, że sobie nie radzili to odpuściłem – co za hipokryzja! Swoją drogą to czy poinformowałeś kupującego Twoje auto o tym, że jest problem z wypalaniem DPF i czaka go w przyszłości bardzo kosztowna naprawa?

Widzisz @Gisio, masz dobre chęci, wiedzę, bardziej możesz pomóc forumowiczom niż oni Tobie. W zasadzie jesteś tu dla przyjemności, nie z potrzeby. A oni obrzucą błotem i są dumni ze swoich małych sukcesów. Mało kto doceni Ciebie i miejsce gdzie pracujesz i z którym się utożsamiasz.
Pozdrawiam.
Maciej

Temat o tym samym:
viewtopic.php?f=6&t=6754&p=76789#p76789
Aha auto wgrane ma najnowsze dostępne softy od producenta.

gisio pisze: Porady jak najdłużej eksploatować auto z DPF można znaleźć w internecie, I.O. auta więc nie będę robił tutaj dysertacji w tym temacie.

To jest właśnie odpowiedź w Twoim stylu. Wiem, ale nie powiem. Pisałem już dwa razy, że przestrzegałem wypalania DPF, więc to nie mój sposób korzystania z auta był powodem wypalania co 80 km. Jeśli wiesz co innego to spowodowało to po prostu napisz.

A to, że miałem życzenie by w moim aucie wszystkie popsute elementy były wymieniane na nowe strasznie Cię denerwuje, premię za to miałeś niższą, czy bonów na święta nie dostałeś. Rozumiem Twoje podejście - sprzedać auta, a klient niech się cieszy że ma co ma, byle nie wracał na jakieś naprawy gwarancyjne, bo bilans się sypie.

Przeglądy robiłem w ASO, na oryginalnych częściach i oleju o lepszych parametrach niż lane niewiadomo co z 200 litrowych beczek.

Trzymaj się tematu i skończ z osobistymi wycieczkami.

BTW z jakiego filmu pochodzi cytat, który wstawiłeś w swojej stopce?

puder12 pisze:BTW z jakiego filmu pochodzi cytat, który wstawiłeś w swojej stopce?

Koliber (Hummingbird)
Tak mi się przynajmniej wydaje, bo orginalnie jest coś w stylu: When I'm sober... When I'm healthy and well... I hurt people.

Nie sztuką jest napisać co i jak, sztuką jest nauczyć ludzi samodzielności, umiejętności szukania rozwiązań ich własnych problemów. Szkoda , że nie uczą w szkołach jak radzić sobie w życiu.

Puder12 - O bilans napraw gwarancyjnych Kia się nie martw, mimo tak długiej gwarancji ma się lepiej niż w markach klasy premium nie wspominając o markach „gorszego sortu” bo tutaj jest wręcz przepaść!.

Owca007 coś tam napisał o wymianach czujników i zmianie sofu w i40 – wszystko ładnie i pięknie ale jak użytkownik nie będzie przestrzegał zapisów I.O. to szybko problem wróci. Ciekawe czy przy reklamacji usługi będzie tak samo miło i przyjemnie?

Jak wspomniał automaciek nic nikomu nie muszę udowadniać a to, że wypowiadam się i w miarę możliwości pomagam innym na tym forum jest jedynie moją dobrą wolą. Jak komuś to nie pasuje mogę sobie darować!?

Thomaster - rozbiłeś bank

automaciek pisze:Widzisz @Gisio, masz dobre chęci, wiedzę, bardziej możesz pomóc forumowiczom niż oni Tobie. W zasadzie jesteś tu dla przyjemności, nie z potrzeby. A oni obrzucą błotem i są dumni ze swoich małych sukcesów. Mało kto doceni Ciebie i miejsce gdzie pracujesz i z którym się utożsamiasz.
Pozdrawiam.
Maciej

Łubu dubu niech nam żyje

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Wiesz dls mnie dziwne bo auto jezdzi codziennie jakieś 85km wie ma czas na wypalanie nagrzanie itp. kierowca widzi kiedy się wypala i w razie potrzeby robi te 10km więcej. Może też fakt auto ma już ponad 360tys. przebiegu ale problem pojawił się tak samo jak u innych jak tylko zrobiło się ciepło.

gisio pisze:Nie sztuką jest napisać co i jak, sztuką jest nauczyć ludzi samodzielności, umiejętności szukania rozwiązań ich własnych problemów. Szkoda , że nie uczą w szkołach jak radzić sobie w życiu.

A Ty próbujesz załatać tę dziurę w edukacji? Słabo Tobie wychodzi. Nadal nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie.

lary504 pisze:

automaciek pisze:Widzisz @Gisio, ... Mało kto doceni Ciebie i miejsce gdzie pracujesz i z którym się utożsamiasz.

Łubu dubu niech nam żyje

@lary przestań kozaczyć.

@Gisio napisał już jedyne słuszne rozwiązanie, wymienić DPF. Nie chce mi się tłumaczyć szczegółów.

Wszyscy chcą gotowca na tacy, tyle że gdy im podpowiesz a nie trafisz to Cię zjedzą. Tyle że wielu userom nie chce się ani czytać instrukcji obsługi, ani użyć forumowej wyszukiwarki. I na tym wypada zakończyć offtop.

Owca007 pisze:Wiesz dls mnie dziwne bo auto jezdzi codziennie jakieś 85km wie ma czas na wypalanie nagrzanie itp. kierowca widzi kiedy się wypala i w razie potrzeby robi te 10km więcej. Może też fakt auto ma już ponad 360tys. przebiegu ale problem pojawił się tak samo jak u innych jak tylko zrobiło się ciepło.

Czasem warto zajrzeć w kolektor dolotowy tam może być spora ilość sadzy. Co dalej powrót z EGR, oraz ilość sadzy za DPF. Przykłady:
Kolektor:

Powrót EGR:

DPF: