Forum Kia Sportage

Ciekawi mnie wasze spalanie przy obecnym przebiegu, bo u mnie chyba jest coś nie tak.

Silnik 1.7CRDi 116KM 2010r. 221tys km przebiegu.

Spalanie przy prędkości 120Km/h na 6biegu komp pokazuje 8-8,5l

Spalanie przy prędkości 90km/h na 6biegu komp pokazuje 8-9l

Spalanie przy prędkości 80km/h na 5biegu komp pokazuje 8-9l.

Albo mam jakieś zwidy albo coś jest nie tak, bo według mnie to trochę dużo pali. Niezależnie czy przepala się DPF czy nie. Ostatnio przegoniłem go 140-160km/h na dystansie 100km.

W czym może tkwić problem ?

Witam: trochę za dużo ale czy czasem DPF się wypala często.

Witam. Spróbuj wyzerować to wskazanie i powinno być zupełnie inaczej.

Przy każdym teście zerowałem liczniki...

Nie patrz na wskazania komputera - oszukuje straszliwie. Ja wyliczam spalanie po tankowaniu. Ostatnio przy średniej prędkości 139 km/h na dystansie 600 km spalanie 11,5 l/100 km

No to spalanie miałeś kosmos. Ja jestem niemile zaskoczony spalaniem. Silnik 1.7 a pali jak smok.
Mam jeszcze Golfa 5 z 1.9TDI 105km i 5l ropy spala przy 120km/h i skrzynia 5. W KS3 jest masakra z tym spalaniem, a samochód cięższy ledwo o 180Kg a skrzynia 6...

Ale jaki współczynnik CX - wysoka buda, duże opory.

No ale 8l/100km przy prędkości 90km/h to trochę dużo jak na taki silnik. No chyba, że wam ten sam silnik pali więcej ?

Ja przy 90 mam pewnie z 5 litrów. Z trasy przy prędkościach 80-120km/h średnie spalanie mieści się w 5,5 l.

Zastanawiam się nad wycięciem filtra DPF tylko martwi mnie to, że te głąby mogą wprowadzić obowiązkowe filtry w każdym dieslu i wtedy będzie akuku

Sportage 2.0 diesel po kuracji elektryczno- mechanicznej w manualu i 4WD sam jestem w szoku. Auto zalane pod korek jazda jak zawsze do pracy, sklepu dłuższe trasy dom czy Wrocław. Jeżdżę z małą córeczką więc styl spokojniejszy. I dzisiaj na stacji wow po zatankowaniu licznik pokazał, że zrobię 717km na baku, a po przeliczeniu bo zrobiłem 845km i zapaliła się rezerwa lałem jak zawsze po korek i weszło 51,8 litra ropki więc wychodzi mi 51,8/8,45= 6,13 L/100km .
Sam się dziwę, że tak mało ale śmiem powiedzieć, że w trasie przy dobrym stylu da się pyknąć 1000km na baku.
Aha zapomniałem dodać autko 2010/2011 najechane 150tys.

To bardzo ładny wynik u mnie Kicia pali w ok. 7-8 litrów (184KM w automacie) a tak a propo kuracja z hamownią ? Ile wypluła momentu i mocy ?

Teraz myślę o dodatku Arhoila zobaczymy co wyjdzie po zwiększeniu cetanów w paliwie

Adaś !
1000 ?
cztery lata temu zrobiłem na baku zalanym pod korek 1300, gdzieś to na forum opisałem. dało by radę więcej ale drogę powrotną robił kolega ze zdecydowanie cięższą nogą, ja na kolanach wiozłem psiaka.

Wiesz 1.7, a 2.0 to też trochę inny apetyt. Zrobić 1.7 jak mam swoją i wtedy by było lepiej .
Tomek driver moja po samym chipie wypluła:
viewtopic.php?f=15&t=3875&p=45731&hilit=wykres#p45731

tomekdriver @
to będziemy sprawdzac razem, właśnie zamówiłem, bardziej pod Alfę ale i Kijanka dostanie na próbę

diselboy pisze:tomekdriver @
to będziemy sprawdzac razem, właśnie zamówiłem, bardziej pod Alfę ale i Kijanka dostanie na próbę

jak się sprawdzi to mam trochę tańsze dojście niż na allegro 100 zł / litr

Właśnie wlałem do busa przed trasą, Kijanka narazie odpoczywa

pierwsze kilometry po zalaniu, alfa pracuje ciut ciszej ( ma koszmarnie duży przebieg i walnięte lożysko podpory które niemiłosiernie chałasuje, inaczej pracuje na wolnych , bardziej miękko) ale Sportek to juz jest przepaśc na +, zrobił sie zdecydowanie zrywniejszy i zdecydowanie ciszej na wolnych obrotach, nie słychać, że to klekot. na próbę wziąłem 0,5 l, przy moich przebiegach to na trochę starczy, chyba, że się "rozbestwię".

Zrobiłem w kilka dni lekko ponad 5 tys Fiatem Ducato. Efekty
- spalanie praktycznie bez różnicy
- dymienie (auto wyczyszczone wiec trochę dymi) minimalnie mniejsze
- moc auta raczej nie jestem tego w stanie zmierzyć bez hamowni bus miał lekkie ładunki a moc 180 KM wiec trudno stwierdzić czy coś się polepszyło czy to tylko placebo.
Druga sprawa ze środek ma działać nie tylko na zewnątrz ale ma robić robotę w środku. Sceptycznie podchodzę ale w niedziele ruszam do Chorwacji Kicią zobaczymy jak u mnie zareaguje bo po Twoim wpisie może tutaj będzie lepszy efekt

Szczerze Panowie przerabiałem bawiłem się tymi cudami i to daje ale lepsze samopoczucie. Hamownia na polibudzie nie kłamała, DPF wypalał się tak samo więc nie wiem co to poprawia.

Dobre samopoczucie jest bardzo ważne :):)

Iszy bak wypalony... średnia z baku wyszła 6,11/100km, silnik 1,7. 800km przejechane komp pokazywał, ze jeszcze mogę zrobić 100km