1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Baza wiedzy i opinie dotyczące silnika. Raporty awaryjności i spalania.
Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: kasia_mm » 18 mar 2011, 09:11

db_77 pisze:
kasia_mm pisze:Panowie, panowie chwila:) spokojnie! każdy ma prawo do swoich obiektywnych opinii i jednemu 1.6 pasuje, innemu tylko diesel a inny wezmie 2-litrową benzyne bo lubi miec sporo koni pod maską:) na forum wymieniamy poglądy - nie ma powodu, żeby się od razu kłócić:)


ja twierdzę że na tym forum chyba nie da się pogadać / wymienić poglądy. Od razu są jakieś niepotrzebne uwagi...kłótnie [papa] Ostatnio to już tylko przeglądam to forum [papa] [papa] [papa] .



db_77 nie zniechęcaj sie tak od razu:) w końcu to chyba jedyne, na pewno największe, skupisko posiadaczy KS i przyszłych posiadaczy rzecz jasna...

Awatar użytkownika
db_77
Bywalec
Posty: 67
Rejestracja: 13 sty 2011, 21:39
Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI BLACK PEARL
Lokalizacja: Rzgów / koło Łodzi

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: db_77 » 18 mar 2011, 12:49

A zły dzień chyba miałem. [zly1]
Odebrałem i już śmigam.

dardum
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: 27 gru 2011, 00:29
Czym jeżdzę: 1,6

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: dardum » 13 sty 2012, 00:27

Witam mam hyundaia ix35 1,6 GDI zrobione ze 2000 km . Po sąsiedzku pozwolę sobie zabrać głos u WAS bo nasze forum padło. Więc na początku - straszny muł do pierwszego 1000 km potem trochę lepiej . spalanie też na początku koło 9ltr potem 7- 8 a dzisiaj na trasie 250 km w małych korkach ( jazda 60-90km/h) 2 osoby 5,9 ltr/100km na stacji benzynowej ale to raczej extremum oszczędzania. Wcześniej miałem Octavie 1,9tdi 105 ps i przeskok straszny na niekorzyść ix35 . Uczę się od nowa jazdy benzyną ,uczę się spokoju na drodze i przestałem się spieszyć bo przy jeździe dynamicznej 2-3-4 bieg to spali pewnie z 10 ltr a i tak do skody będzie jeszcze daleko. W tym silniku bardzo fajna jest ciszaaa.5i6 bieg na autostradzie są spoko ale tu nie trzeba się martwić przy wyprzedzaniu, co innego na zwykłej drodze gdzie zawsze coś może wyjechać. Od razu daję 3 i jakoś wyprzedzam. Konkluzja??. Chyba jednak błąd , może nie życiowy ale diesel to jest jednak TO. Pozdrawiam kijankowców

Awatar użytkownika
diselboy
Kia Masta
Posty: 1753
Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: diselboy » 13 sty 2012, 09:33

Bandi pisze:Kolego kris2742 to samo dotyczy dwumasowego koła zamachowego. i Dużo więcej części dzisiaj pobrałem ze strony książkę gwarancyjną i dokładnie pisze co i na ile masz gwarancji. Ciekawa lektura polecam. Gdzie te 7 lat gwarancji ? ? ? ?


koło dwumasowe obecnie jest montowane też w benzynach, czy akurat w Sportku to nie wiem, ot taka tendencja światowa
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T :kierownik: "Śmigamy po okolicach Roztocza"

Awatar użytkownika
diselboy
Kia Masta
Posty: 1753
Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: diselboy » 13 sty 2012, 09:41

ja napisze tak:
ze względu na swój wiek trochę aut juz przeszło przez moją karierę nie tylko osobistych ale i służbowych, rodzinnych, znajomych i przyjaciół, różne pojemności i moce.
i napisze tak: nigdy więcej benzyny .
kolega kupił niedawno Subaru Forester 2 litry pojemności, 150 kucy, Symetrial AWD i powiem ,że rozczarowałem się to wcale nie jedzie, typowe WRC (Warcy Rycy Cescy) a na dodatek ssie jak szalone 10-14 w mieście, zależy jak sie dusi pedał, moja 1,7 CRDI łupi go na każdym biegu, jedynie w zakresie V max Subarak jest lepszy, ale gdzie można w Polsce z V max pośmigąć ? a na dodatek wir w zbiorniku o wiele mniejszy mam.
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T :kierownik: "Śmigamy po okolicach Roztocza"

fosek
Bywalec
Posty: 104
Rejestracja: 13 lut 2011, 18:15
Czym jeżdzę: 2.2 di acenta

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: fosek » 13 sty 2012, 10:10

To może i ja coś napiszę. Poprzednie moje autko to Nissan primera 2.0 diesel. Zużycie paliwa w granicach 8-9 litrów. Powiem tak , że nogę mam bardzo lekką i jeżdże bardzo ostrożnie. Teraz mam KS 2.0 DOHC wprawdzie zrobiłem dopiero około 800 km ale na trasie wg komputera miałem 8,3 l/100. Jeżdże wprawdzie zgodnie z podpowiadaczem i może dlatego tak w miarę małe spalanie. Nie kupiłem diesla ponieważ w 95 % kręcę się po mięscie na takich odległosciach że nawet mi się auto nie zagrzeje. W przypadku nowoczesnych Diesli i filtrów cząstek stałych to jest kicha. Diesel jak mówia wszyscy musu dużo jeździć i na trasach. Ktoś ktokupuje auto do jazdy po miesći i raz, dwa razy w miesiącu trasa to tylko benzyna.

Awatar użytkownika
diselboy
Kia Masta
Posty: 1753
Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: diselboy » 13 sty 2012, 10:37

no nie wiem, ja większośc kręce na mieści i to krótkie odcinki, do pracy cirka 6 km, zakupy z "buta" auto pod pracą, mały z przeszkola i czasem ma ochotę na "przejażdżkę", 2-3 razy w tygodniu dłuższa podróż , po 25 km, czasem 1, czasem 3 razy w miesiącu wyjazd po 100 km, wakacje 800 do 1000 w jedną strone, drugi już 10 letni disel w domu pod "kopytkiem" żony, ten kręci mniej kilometrów i tylko w mieście, palił 6.5-7l/100km zależnie od temperatury zewnętrznej i ostatnio mu sie coś porypało bo żre o 0,5-1l więcej (trzeba przeczyścić EGR'a i przepłukać przepływomierz zapewne).
Sportek, od nowości nie kasowany wskaźnik konsumpcji wykazuje średni apetyt 6,3 na dystansie 10kkm. w trasie zchodze do 4,8-5 l/100 a stópke mam rozmiaru 43 i pare kilo nadwagii, policmajsty zalecają mi czasem moczenie stopy w rumianku.
starszy klekocik nigdy mnie nie zawiódł, a tylke piszą o awaryjności Fiata, ma swoje fochy jak każdy, ale obsługa zgodnie z kalendarzem, wymiany na czas i jeszcze odrobina miłości owocują bezawaryjnością i uśmiechem na facjacie.
z benzynami było różnie, Puntek cierpiał na jakąś dziwna alergie na benzyne, czasem nie chciał wogóle przyśpieszać, pomagał denaturat w zbiorniku (potrzebował 7-8l na 100), Brava(7-10l/100) jak się raz zbiesiła tak dwa lata szukałem co jej dolega i znalazłem przyczyne fochów na dzień przed zamianą na Stilo i już powiedziałem że nie będzie to benzyna co wywołało lekkie trzęsienie portfela, ale potem nastał okreś łagodności i zadowolenia z rachunków na stacji paliw.
Warczyburg miał plusa, bagażnik jak jaskinia, i silnik odporny na wszystko z głupota wląćznie, niestety ssał jak smok do 12/100 i teść dwa razy urwał koło (jak tego dokonał nie jestem w stanie pojąć), Omega- słaba (powyżej 10l/100, Poldek katastrofa, 125'tka jeszcze większa katastrofa, Golf ciasno i bez emocji do 11l/100, Oktawia jakl Golf tylko bagażnik jak dwie jaskinie, CR-V' ka nie powala na kolana, zaciąga benzynę jak szalona (12-14l/100), szczególnie w automacie.wszystkie auta o pojemności do 2 litrów, mam kontynuować ?
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T :kierownik: "Śmigamy po okolicach Roztocza"

ZygJe
Profesor od "silnikuf"
Posty: 1312
Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: ZygJe » 13 sty 2012, 11:30

Ja również z racji wieku, jeździłem już wieloma samochodami - od Trabanta 600s na RAM ie SRT10 kończąc - szczególnie to ostatnie auto którym jeździłem 3 lata za Wielką Wodą wspominam zawsze z bananem na ustach.
KS to moje pierwsze w życiu auto z dieslem. Do tych czas twierdziłem, że diesel nadaje się co najwyżej do traktora ew do TIR a. Czy zmieniłem zdanie - częściowo tak ale zaznaczam zrobiłem dopiero 2kkm.
Krótko swoje doświadczenia opisałbym tak. Jeśli szukasz radości z jazdy imasz własną rafinerię - tylko benzyna min galon pojemności (3,8l) a najlepiej to ze dwa galony.... Tu od dużej pojemności lepsza jest tylko większa pojemność. Przed kryzysem amerykanie mówili, że silniki poniżej 2l są do kosiarek, do galona do małych miejskich samochodów (o wg nich np Toyota Camry); powyżej galona silnik jest OK. Taki silnik zawsze sprawia radość - może za wyjątkiem tankowania....
Wróćmy na ziemię.
Silnikiem który mnie urzekł był benzynowy 1,4 turbo w poprzednim aucie - Fiacie Bravo. Fabrycznie 143KM (katalogowo 120) i 200Nm przy 1800 obr (a maks wyszło 237 przy 2800 co po przeliczeniu przełożeń daje moment na kołach jak ok 350Nm w dieslu)) pozwalało cieszyć sie z jazdy przy jednoczesnym umiarkowanym spożyciu ~8l/100. A nogę mam ciężką. W codziennej eksploatacji jazda jak dieslem max 2-2,5k obr natomiast w razie potrzeby można było pogonić do 6,5kobr.
Pozytywnie zaskoczyła mnie kultura pracy w dieslu - poza biegiem jałowym oraz chęć do jazdy - to chyba zasługa sporawej mocy również konsumpcja koszmarnie drogiego paliwa jest na akceptowalnym jak na tak duże auto poziomie ~8,5. Negatywnie - ogromna turbodziura i króciutkie pierwsze 3 biegi (choć przy automacie to bez znaczenia). Na razie uczę się go - to pierwsze spostrzeżenia.
Auto kupiłem ze względu na to, ze to najmocniejszy silnik oraz dla tego, ze 2l benzyna z automatem jest po prostu mułem. Rajcujący jest napęd na 4 koła który ostro testuję na pobliskim nieczynnym poligonie - jestem mocno zdziwiony co potrafi ta bądź co bądź miejska "terenówka"
Jeśli chodzi o opłacalność zakupu - finansowy bezsens. Konieczność dopłaty ponad 20kzł (porównując 2,0 automat 2WD i 2,0d automat AWD)- nigdy się nie zwróci.
pozdrawiam

Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...

***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy

Awatar użytkownika
aBARTh
MODERATOR
Posty: 859
Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
Lokalizacja: okolice Świerklańca

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: aBARTh » 13 sty 2012, 15:52

Ktoś kto całe życie albo ostatnimi czasy jeździł dieslem zawsze będzie narzekał na osiągi benzyniaka wolnossącego.

Kolega tu wspomniał o Foresterze znajomego.. nie wiem jakich osiągów się spodziewałeś z 2.0 150KM, ale to NIE MA PRAWA zrobić jakiegokolwiek szału.
Mój znajomy ma starszego Forestera 2.5 XT (czyli turbo) już na seryjnych 230KM wyrywa asfalt.. po programie w 4Turbo i założeniu wydechu w MG Motorsport.. to prawdziwy szatan..a że swoje lubi wypić... To tak jakbyś kupił kawalerkę i narzekał, że ciasno i mało miejsca. Ktoś kupujący auto z takim silnikiem albo ma kasę na tankowanie albo montuje podtlenek LPG [zlolta] [rotfl1]

Ja osobiście będę bardzo bronił dynamiki 1.6 GDi. Ma bardzo fajnie zestopniowany 3'eci bieg. Do jazdy w mieście w zupełności starcza. Jak komus brakuje mocy lub elastyczności .. w czym problem zawitać za ocean, tam Sportek jest dostępny jako 2.4 litra benzyna i 2.0 Turbobenzyna 264KM.

xxrobson20xx
Uzależniony
Posty: 287
Rejestracja: 11 lut 2011, 13:35
Czym jeżdzę: Biala 1.6 GDi + L + szklany dach
Gadu Gadu: 3780833
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: xxrobson20xx » 14 sty 2012, 07:45

1.6 szalu nie robi ale czego sie spodziewac ;/ Finanse niestety ograniczone, diesel jest za******y jednak za drogi ;(

ZygJe
Profesor od "silnikuf"
Posty: 1312
Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: ZygJe » 14 sty 2012, 18:34

2.0 turbo w benzynie i AWD to jest moim zdaniem najbardziej odpowiedni silnik do KS [zlosnik2]
Szczególnie jak wersja topowa w USA kosztuje tyle co u nas 1,6L [zlolta]
pozdrawiam

Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...

***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy

Preccel
Uzależniony
Posty: 186
Rejestracja: 08 maja 2011, 14:17
Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI XL
Lokalizacja: Kraków

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: Preccel » 16 sty 2012, 13:17

ZygJe podpisuję si obiema łapami :) i żałuję, że PL ździera z nas niemiłosiernie (w końcu państwo to największy złodziej, który pisze samo sobie reguły) bo gdyby u nas były jak w USA to nic tylko 2,0 T-GDi i można poszaleć :)
Kia Sportage 1,6 GDI XL (E5B-WK):
zamówiona: 15.03.11 # termin odbioru: 17.09.11 # odbiór: 08.11.11 czyli 238 dnia

krawcu68
Bywalec
Posty: 113
Rejestracja: 22 sie 2011, 21:51
Czym jeżdzę: 1.6 GDI M dark gun metal
Lokalizacja: wrocław

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: krawcu68 » 16 sty 2012, 20:42

Ale co za problem przeprowadzić się do tak " wspaniałego " usa??? [rotfl1]

fosek
Bywalec
Posty: 104
Rejestracja: 13 lut 2011, 18:15
Czym jeżdzę: 2.2 di acenta

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: fosek » 16 sty 2012, 20:59

Może już było na forum ale przeszukałem wszystko i nie znalazłem. Przy przyspieszaniu 2.0 DOHC słychać taki dziwny dźwięk jakby takie "świergolenie".Im prędkość większa tym głos "świergolenia" nasila się i po pewnym czasie przy większych obrotach ustaje, przy zmianie biegów to samo się zaczyna. Trochę to wkurzające i nie wiem czy tak ma być?

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: kasia_mm » 16 sty 2012, 21:05

u mnie tego nie ma
niestety (?) wysłuchałam jakiś czas temu coś przypominającego tykanie zegara - na wolnych obrotach, przeważnie na luzie i czasem słyszę to stojąc na światłach; częstotliwość taka jak tykanie kierunków ale takie charakterystyczne chrobotnięcie w częstotliwości jak zegar
tylko nie piszcie ze mi ktoś podłożył bombę pod Sportka:)

fosek
Bywalec
Posty: 104
Rejestracja: 13 lut 2011, 18:15
Czym jeżdzę: 2.2 di acenta

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: fosek » 16 sty 2012, 21:19

A zwróć uwagę przy ruszaniu np spod tych świateł czy to tykanie ( bo można to i tak nazwać) nie wzmaga się wraz z obrotami i po zmianie biegów też się to pojawia - zwłaszcza przy zmianie niższych biegów. Musisz tylko ruszać delikatnie a nie z kopyta bo wtedy możesz nic nie usłyszeć. Bardziej słyszalne to jest przy zimnym silniku.

Awatar użytkownika
soul
Administrator
Posty: 1224
Rejestracja: 04 kwie 2010, 22:00

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: soul » 16 sty 2012, 21:42

[panna]
Wtryskiwacze sobie mlaszczą a Wy szukacie awarii. :bajer: :zlosnik:
Obrazek

Preccel
Uzależniony
Posty: 186
Rejestracja: 08 maja 2011, 14:17
Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI XL
Lokalizacja: Kraków

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: Preccel » 17 sty 2012, 15:25

krawcu68 pisze:Ale co za problem przeprowadzić się do tak " wspaniałego " usa??? [rotfl1]

Krawcu, oj duży byłby to problem ... rodzina, znajomi, praca ... itd... :w łeb:
Kia Sportage 1,6 GDI XL (E5B-WK):
zamówiona: 15.03.11 # termin odbioru: 17.09.11 # odbiór: 08.11.11 czyli 238 dnia

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: kasia_mm » 20 mar 2012, 08:51

mały raporcik spalania - łącznie ok 145km -trasa W-wa -Radom (czyli najpierw korki potem tempomat na 120km/h) i 40 km bocznymi drogami - czarnula zdoiła wdłg kompa 8,4, według mojego wyliczenia 8,7 -- reasumując mój samochód wyczuł wiosnę i przestał doić jak smok - wracamy do spalania z ubiegłego lata:)

Awatar użytkownika
wentyl
Uzależniony
Posty: 245
Rejestracja: 01 lis 2010, 23:22
Czym jeżdzę: 2.0 DOHC XL
Lokalizacja: Kraków

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: wentyl » 22 mar 2012, 17:31

U mnie też spalanie trochę spadło. Idzie wiosna więc jeżdżę w lżejszych butach i noga trochę lżejsza :lol: Ale jak docisnę gazu to dalej doi jak smok :? Ale jak na razie (po 30tys. km) to jedyna wada tego auta (2.0 DOHC), która tak naprawdę mi doskwiera. No i ten mały zbiornik paliwa [zlolta] Ale przeczuwałem to jeszcze przed jego zakupem, że będę częstym gościem pod dystrybutorem. No i się sprawdziło
Kiedyś czarna kijanka, teraz czarny tuk tuk ;-)

mint
Nasz Człowiek
Posty: 898
Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
Lokalizacja: wawa

Re: 1.6 GDi vs 2.0 DOHC

Postautor: mint » 22 mar 2012, 19:52

A to myślałeś że ta dwu litrówka ile spali? 5-7 litrów? Bo ja liczyłem się ze spalaniem mojego 1.6 w granicach 9 litrów i tak wychodzi pomieście [zdziwiony]
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.


Wróć do „SILNIK”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap