Świece żarowe
: 06 mar 2018, 11:11
Panie i Panowie już sam nie wiem jak to jest naprawdę. W serii były świece żarowe 5V (NGK CZ105) zamieniłem według katalogu na 7V (NGK1003AS) niby na klimat zimniejszy, teraz mrozy były po -20°C nawet i kijanka pali jakby na 3 gary i po 2-3 sekundach już chodzi równo. W kompie znalazłem zimną ramkę z błędem sterownika świec.
Jak to kur jest jakie to świece powinny być? Czy może ten przekaźnik, sterownik umiera?
Ma ktoś schematy jak wygląda cały układ w kijance, jak jest sterowany (czasówka czy czujnik temperatury).
Przekopując Internet już sam nie wiem wkładają takie i takie niezależnie od klimatu, piszą też, że jak oprawka wtyczki na świecach jest czarna to powinny być 5V, a jak pomarańczowa to 7V.
Świece zmieniłem jakieś 2 lata temu wątpię aby coś im się stało. Chyba, że złe i zjarało. Dlatego jak ktoś ma schematy rysunki to bardzo ułatwi pracę.
Ruskie piszą jeszcze, że czarny przekaźnik jest do świec ceramicznych 7V, a szary do 5V. I na odwrót to niby nie działa.
Jak to kur jest jakie to świece powinny być? Czy może ten przekaźnik, sterownik umiera?
Ma ktoś schematy jak wygląda cały układ w kijance, jak jest sterowany (czasówka czy czujnik temperatury).
Przekopując Internet już sam nie wiem wkładają takie i takie niezależnie od klimatu, piszą też, że jak oprawka wtyczki na świecach jest czarna to powinny być 5V, a jak pomarańczowa to 7V.
Świece zmieniłem jakieś 2 lata temu wątpię aby coś im się stało. Chyba, że złe i zjarało. Dlatego jak ktoś ma schematy rysunki to bardzo ułatwi pracę.
Ruskie piszą jeszcze, że czarny przekaźnik jest do świec ceramicznych 7V, a szary do 5V. I na odwrót to niby nie działa.